Forum o Marihuanie

Ja kiedyś spróbowałem, faza niezła, ale zjazd straszny miałem,
innym razem spróbowałem nie dużą ilość grzybków i zapaliłem zioła, to była konkretna fajna faza

Nie mialem okazji

u mnie rosna za tesco ale nie moge sie nigdy zebrac na to zeby po to isc:D

Głupia sprawa zbierać grzybki za tesco

Pet kiedy masz czas? :D

Gost z tego co wiem, to nasze miasto jako jedyne, ma łysiczki na łąkach za Tesco.
W końcu to święte miasto

uzywaj opcji edytuj !!! (kurde to jest na kazdym forum mogliscie zapamietac z innego ja nie mialem nigdy z tym porblemow).

Z fona pisałem...
W sumie to był mój pierwszy podwójny post na tym forum.

hoohoo u mnie grzybków nie widać a nawet jak by były to by je wyjebali xD haha same ćpuny w tym mieście xD

ja powiem szczerze że jeszcze nie widziałem grzybków :) ale nie mam zamiaru tego brać ...

Te-Ha-Ce nie ma co sobie ryć beretu jakimiś grzybkami

Nawet nie mam zamiaru brać tego chujstwa... wole palić nasze kochane

Dokładnie to jest lipa

ganja rzadzi !!!

Trochę szacunku dla substancji o których nic nie wiecie.
Przejdźcie się na łąkę, nazbierajcie z 30, dorzućcie do Gorącego Kubka pieczarkowego, wszamcie i czekajcie na efekty.
Po takim doświadczeniu możecie pieprzyć, że to gówno.

Ja takie doświadczenie przeprowadzę za kilkanaście dni i powiem wam czy warto.

osobiście nie jadłem ale ziomek opowiadał jak to obudził się 30 km od swojego miejsca zamieszkania po nich ;>

hehe ładna jazda ...budzisz się i nie wiesz gdzie jesteś, hehe ostro.

Po grzybach? o.O
Widzę 3 wyjścia.
1.Zmyślał/przekoloryzował.
2.Pomieszał grzyby z alkoholem(dużą ilością)
3.Wpieprzył o wiele za dużo

nie wiem jakie to jadl grzyby bo nie slyszalem o czyms takim jeszcze (nie liczac bajkopisarzy co duzo mowia a nic nie wiedza) po za tym halucynacje po grzybkach mozna rozroznic od rzeczywistosci co pozwala nam nad soba zapanowac. Grzybow halucynogennych jest sporo dobry tez jest muchomor czerwony z tym, ze trzeba umiec go przyrządzic bo inaczej jest kapa ale przed tym straszne wymioty bule brzucha lub biegunka, ale naszescie niedlugo pojawia sie nasze pospolite halucynki :D grzyby to nie to samo co zielsko ale wszystkiego w zyciu trzeba spróbować.

no w sumie tak trzeba wszystkiego spróbowac.;d w jakich miejscach takie halucynki rosną i jak je rozpoznać.? kiedy wychodzą z ziemi? no i ile trzeba zjeść tak jak na mnie który pierwszy raz to bierze. ;D

1.Rosna na lakach.
2. Z tego co wiem to wychodza tak wiosna:)
3. Na pierwszy raz to glownie zalezy od masy czlowieka tak do 70 kg =25 grzybkow, 80 kg =30 grzybkow wzwyz 85 kg powyzej 35 grzybkow ;)

Nie wiosną, a jesienią.
Dokładniej już się zaczynają pojawiać, więc na początku września jak deszcz popada, będą dobre zbiory.
Szukaj informacji o łysiczce lancetowatej.

a jakieś wymagania muszą być na tej łące.? bo napewno nie an każdej łące rosną chalucyny. jakieś szczególne specyfikacje roślinność.?

Takie kępy z taką trawą specyficzną

takie kępy .?

Coś takiego u mnie są bez tego na dole suchego

@Robertosss
Teoretycznie najlepszym miejscem jest opuszczone pastwisko.

:-P skąd wziąć nasionka takich grzybków?

zapewniam cię ze nie wychodujesz takich grzybów w doniczce w domu. grzyby puszczają zarodniki (jak zdąrzą dojrzeć) to wygląda jak pyłek. i to sa właśnie te "nasiona"

aa tak btw chlopaki na jesien tez wyskakuja;))

Dx a skąd takie nasiona można wziąć (kupić)

xD pierwszy raz slysze o nasionach grzybów xD

jak juz to chyba sie bierze grzybnie i rozsypuje albo nogi sie ciacha na kawalki i rozsypuje :p

haha musze sprobowac z tymi grzybeczkami :>

/ tak sobie teraz patrzylem na wikipedii /admin - cenzura, link wygasł/ i nigdy wczesniej nie wiedzialem jak to wygladalo ale cos mi sie wydaje ze u mnie na trawniku takie cos roslo :D

Na pewno grzyby nie biorą się z nasion raczej z grzybni która chyba można kupić w Holandii

Pet Semetary pisze:xD pierwszy raz slysze o nasionach grzybów xD

jak juz to chyba sie bierze grzybnie i rozsypuje albo nogi sie ciacha na kawalki i rozsypuje :p

haha musze sprobowac z tymi grzybeczkami :>

/ tak sobie teraz patrzylem na wikipedii /admin - cenzura, link wygasł/ i nigdy wczesniej nie wiedzialem jak to wygladalo ale cos mi sie wydaje ze u mnie na trawniku takie cos roslo :D

u mnie hyba tez roslo na trawniku takie cos

Gost pisze:Na pewno grzyby nie biorą się z nasion raczej z grzybni która chyba można kupić w Holandii

:P Dzieki za info ;d ale do holandii raczej nie pojade hheheh ;) w Tym czasie

pl.wikipedia.org pisze:Grzyb dosyć często występujący w Polsce.

Ciekawe czemu :D

Adiq, to czekamy na deszczyk i lecimy za tesco :) ciekawi mnie bardzo ta opcja z grzybkami :p

Przeraża mnie wiedza współczesnej młodzieży.
Grzyby wysypują zarodniki, nie nasiona.
Po drugie polskich łysiczek nie wyhodujecie w domu.
Do tego potrzebujecie odcisku grzybni lub strzykawkę z zarodnikami, odmiany P.Cubensis.
Jednak do tego trzeba dość sterylnych warunków i wiedzy o tym co się w ogóle robi.

Następna sprawa, na trawniku to może psiak rosnąć, a nie łysiczka
Nie wiem czy w tym miesiącu dam radę jechać do Tesco, bo od soboty, będę skacowany
Jak coś to raczej przygotuj się na początek września.

Grzybki rosną na wielu łąkach tylko wystarczy poszukać, czasami są pod nosem

hehe napewno się wybiore na jakieś polowanie. ;D właśnie u mnie lekka mrzawka pada xD zobaczymy jak bedzie.;d

cieplo+wilgos+jakies pastwisko sa te warunki sa grzybki najwiecej rosnie w gorach nie musze mowic czemu ;]

i jakie one są w końcu ?? opłaca się wziąć nie ma skutków ubocznych jakiś ??

roznie ludzie gadaja ale mysle, ze jak wezmniej sobie kilka razy to mozesz byc pewny, ze nic ci sie nie stanie:) ponoc troche ryje beret ale nie wiem czy to prawda mi by sie w sumie przydalo zeby bardziej agresor pobudzalo ;]

kolega mi mówił żeby mieć taką w miare fazke trzeba zjeść około 10 grzybków. Osobiście nie próbowałem :)

To teraz ja moze wkrocze

Jesli sie ich duzo najesz to moze byc taka mozliwosc ze ci sie zawiesi faza tzn zawsze bedziesz mial zwidy itp.

Teraz podam kilka przykladow fazy jaka mieli koledzy

1. Idac po ulicy wydaje sie ze kraweznik jest wiekszy od ciebie
2. Podczas kapieli puszczasz zimna wode a zdaje ci sie ze ona jest goraca.
3. Spotykasz tupca i sobie gadacie
4. Wydaje ci sie ze radio samo sie wlacza i wylacza.

to sa tylko przyklady ale wiadomo kazdy bedzie miec inne ale radze z grzybkami nie eksperymentowac

Podobnie jak po bieluniu :)

kurwa nie bede tego brał xDD a się zastanawiałem troche xd

nawet nie próbuj ja po bieluni żygałem dalej niż widziałem ..

to syf mozna przyznac ale np szalwia jest dobra

łeee trzeba zostać przy najjjlepsza i nic jej kurwa nie zastąpi.! ;DD

chodowanie uzalerznia tak samo jak palenie.!

ja mam właśnie szałwie(z Niemiec) kopie jak chuj ale trzeba ja z bonga palić bo jak paliłem lolka to nie klepało aż tak ale wdupiłem 3 bonga i odjazd :)

jaka po tym jest bania.? ;>

kapa jest jak chuj jechałem na rowerze sklep był jakoś 20m przedemną a widziałem go jak by był metr przed moimi oczami i chamowałem co chwile rowerem bo myślałem że zaraz wdupie oczy czrwone sa po tym jak chuj gorzej jak po paleniu tak jak by Ci ktos najebal pieprzu do oczu

a tej szałwi tylko się kwiaty pali czy liście też.? ;d

obczajcie /admin - cenzura, link wygasł/ będzie dobre.?

jakaś specjalna odmiana musi być.? ; >

Salvia Divinorum, Szałwia Wieszcza.
Tego macie szukać.
Szałwia Lekarska, czyli ta zwykła, nie zadziała.
Szałwia Wieszcza w jakiejkolwiek formie jest nielegalna w Polsce, od ostatniej ustawy.
Nie spotkacie jej więc na allegro czy sklepach internetowych.

Powiem wam ze Faza po grzybach jest bardzoooooo podobna a mozna powiedziec ze prawie taka sama jak po LSD.

Jak w Holandii byly jeszcze legalne grzyby to 2-5 holenderskich jadles i bylo zajebsicie. Po 5 koles powiedzial ze za duzo.

Jesli wiesz ze bedziesz jadl grzyby to nie mozesz nastawiac sie do tego negatywnie. Po 1. Musi byc dobre towarzystwo no i nie mozesz sobie wmawiac ze bedziesz mial za grubo czy cos bo naprawde moze byc kiepsko z bomba.

Przyjechalem kiedys do miasta w ktorym mieszkalem i kumple mi mowili ze sa nowe dropsy i ze sa nakrapiane kwasem czyli LSD ale w postaci tabletki. Nie wierzylem i za 1 razem mialem taka faze ze masakra.:D Moj brat po jednej tabletce nie ogranal w ogole. Spierdolil do domu , schowal sie pod koldre i cala noc lezal pod nia i sie bal. Dinozaura widzial i mial faze ze wchodzi na dach i skacze z niego , zamykal oczy i sie bal. Nie ogarnal tego poprostu. Mowi ze jak lezal to sie bal ze sie zabije i chcial zeby bomba z niego zeszla. hehe


Ja za to fazowalem sie na zewnatrz tylko tyle ze bylem sam , spotkalem kumpli ale oni tylko alko. Mialem straszna bombe ale zakochalem sie w niej wtedy i postanowilem sie nazrec znowu ale z kumplami. Powiem wam ze to jest piekna bomba. Wszystko staje sie takie piekne a wybuchy smiechu z byle czego sa piekne . Potrafilismy sie smiac 3h w jednym miejscu i gadac o chuj wie czym :D

ano tu sie z Toba zgodze,tylko ze po LSD jest troszke mocniejsza bania:)

Tak. Mojemu bratu sie wkrecilo ze stara jedzie i wiecie co zrobilem ? Ale to juz zaczelo kopac :DWzielem psa pod pache i wybieglem z nim z domu . W polowie klatki schodowej zatrzymalem sie i zdalem sobie sprawe co ja robie. Chcialem otworzyc drzwi ale klamka zrobila sie z wody i rozplynela mi sie. Po chwili wszedlem do domu , wrzucilem psa i poszedlem. Bomba jest piekna . Przyroda piekna , wszystko oddycha praktycznie , nawet droga po ktorej idziesz. Wszystko jest takie kolorowe i te smiechy :D To trzeba przezyc .Nie namawiam ale mowie ze jest genialnie :D


Z checia wam poopowiadam moje tripy ale to jest pisania a teraz nie mam czasu. Moge wam opisac ta bombe od poczatku do konca.

ej panowie to skąd dostać taką szałwie co daje bombe ??

szalwi nie dostaniesz:(( ale grzybki to nie problem:)