Siemasz, już miesiąc kwitnie i dziw że daje radę, jakieś dwa tyg temu pole gdzie rośnie się paliło. Krzak się nie spalił ale porządnie liście oberwały. Przedstawię fotki które robiłem 3 dni po spaleniu pola. Dziś z tego co brat mi mówił wygląda dużo lepiej i kwiaty większe. Do czego zmierzam. Może mi ktoś powiedzieć ile jeszcze czasu mniej więcej do ścięcia? Odmiana Auto AK Feminizowane od Royala. Sam bym ocenił ale ja bywał tam raz na miesiąc a specjalnie 70 KM nie będę jechał.
Z góry bardzo dziękuję za podpowiedzi.
Kwitnie już miesiąc, ciekawa przygoda z tym związana...
Re: Kwitnie już miesiąc, ciekawa przygoda z tym związana...
Fotki z oddali a by się przydały makro włosków ale jak patrzę tak na te fotosy to widzę tam dużo białego więc jeszcze im brakuje minimum 2 tygodnie. Tak mi się wydaje. Może ktoś inny się wypowie.