Najgorsza jazda po dopalaczach

Wszystko o dopalaczach i ich działaniu.
Awatar użytkownika
Lecter.
super grower
super grower
Posty: 1177
Rejestracja: 17 sie 2011, 23:05
Lokalizacja: Growbox.

Re: Najgorsza jazda po dopalaczach

Post autor: Lecter. »

noo napewno kazda kurwa bedzie kurwą nawet w rodzinie : D .
My jaramy skuna, a wy heroine [brzydki]
ja rozgrzewam hash, ty gotujesz kokaine
już biegniesz do domu okraść swą rodzine
ja pękam ze śmiechu ty chory skurwysynie! [szydzi]
Awatar użytkownika
johny
super grower
super grower
Posty: 1837
Rejestracja: 31 mar 2011, 14:35

Re: Najgorsza jazda po dopalaczach

Post autor: johny »

ja takiemy bym wójowi nidgy nie wybaczył.Kurwa jeszcze zeby mnie przeszukiwał.
Awatar użytkownika
ZeuS22
kolejny sezon
kolejny sezon
Posty: 339
Rejestracja: 18 kwie 2011, 16:28

Re: Najgorsza jazda po dopalaczach

Post autor: ZeuS22 »

hodowca69 i nie boisz sie ze znowu Ci nalot zrobią ? Miałes jakies konsekwencje? sprawa albo cos ? przeciez za zanalezienie wytaczają proces chyba ze miales juz zawiasy to prosto do dziupli... jak u ciebie wygląda? przeciez te małolaty ciagle cie beda sprzedawac..
Niech Wielki Buch będzie z Wami !
Awatar użytkownika
johny
super grower
super grower
Posty: 1837
Rejestracja: 31 mar 2011, 14:35

Re: Najgorsza jazda po dopalaczach

Post autor: johny »

hodowca69 jestes hardcorem;]....
Awatar użytkownika
ZeuS22
kolejny sezon
kolejny sezon
Posty: 339
Rejestracja: 18 kwie 2011, 16:28

Re: Najgorsza jazda po dopalaczach

Post autor: ZeuS22 »

johny pisze:hodowca69 jestes hardcorem;]....
hehe
Niech Wielki Buch będzie z Wami !
desperado
pierwsze listki
pierwsze listki
Posty: 126
Rejestracja: 16 lip 2011, 17:55

Re: Najgorsza jazda po dopalaczach

Post autor: desperado »

Może i ja sie wypowiem w sprawie dopalaczy.Otuż nigdy w życiu nie wziąłbym tego gówna do gęby.Mój kumpel robi przy produkcji tego syfu i tyle tylko mogę o nim powiedzieć, ale mowił mi co sie do nich daje.To poza innymi syfskimi składnikami (klej ,rozpuszczalnik), to nawet kurwa stluczone zmielone szkło.Szkoda zdrowia, nie ma to jak moja ukochana Maria,zawsze naturalna, zawsze słodka mniam:) [uprawia] [trawka]
Awatar użytkownika
johny
super grower
super grower
Posty: 1837
Rejestracja: 31 mar 2011, 14:35

Re: Najgorsza jazda po dopalaczach

Post autor: johny »

jak moze robic przy tym jak to jest zakazane ? [szczerzy] .
Awatar użytkownika
ZeuS22
kolejny sezon
kolejny sezon
Posty: 339
Rejestracja: 18 kwie 2011, 16:28

Re: Najgorsza jazda po dopalaczach

Post autor: ZeuS22 »

johny pisze:jak moze robic przy tym jak to jest zakazane ? [szczerzy] .
moze nie pracuje tylko zwyczajnie w tym siedzi ... ma dojscia albo cos i kręci :) za coś żyć trzeba hehe
Niech Wielki Buch będzie z Wami !
desperado
pierwsze listki
pierwsze listki
Posty: 126
Rejestracja: 16 lip 2011, 17:55

Re: Najgorsza jazda po dopalaczach

Post autor: desperado »

ZeuS22 trafiłeś w samo sedno . [rasta]
Awatar użytkownika
Lecter.
super grower
super grower
Posty: 1177
Rejestracja: 17 sie 2011, 23:05
Lokalizacja: Growbox.

Re: Najgorsza jazda po dopalaczach

Post autor: Lecter. »

kurwaaa , znowu nalot mialem . ; D . 6 drzewek sie poszło jebbac bo gdy zajechali zdązyłem je oknem wyjebac z parapetu :D fart ; D
My jaramy skuna, a wy heroine [brzydki]
ja rozgrzewam hash, ty gotujesz kokaine
już biegniesz do domu okraść swą rodzine
ja pękam ze śmiechu ty chory skurwysynie! [szydzi]
Awatar użytkownika
johny
super grower
super grower
Posty: 1837
Rejestracja: 31 mar 2011, 14:35

Re: Najgorsza jazda po dopalaczach

Post autor: johny »

to co ty taki przypał masz?
desperado
pierwsze listki
pierwsze listki
Posty: 126
Rejestracja: 16 lip 2011, 17:55

Re: Najgorsza jazda po dopalaczach

Post autor: desperado »

Wez i odpuść sobie na jakiś czas.Psiarnia się uśpi i bedzie luz [browar]
Awatar użytkownika
Lecter.
super grower
super grower
Posty: 1177
Rejestracja: 17 sie 2011, 23:05
Lokalizacja: Growbox.

Re: Najgorsza jazda po dopalaczach

Post autor: Lecter. »

co Ty nie odpusci , wczoraj z osrodka zjebałem hahah ;D 2 lata będe jescze szukany ... tydzien siedziałem w tej patologi i mam wkurw , ze chuj . w kazdej chwili mogą mnie powinąc . a gdzie tu 32 miesiące jescze ; o [mur]
My jaramy skuna, a wy heroine [brzydki]
ja rozgrzewam hash, ty gotujesz kokaine
już biegniesz do domu okraść swą rodzine
ja pękam ze śmiechu ty chory skurwysynie! [szydzi]
Awatar użytkownika
johny
super grower
super grower
Posty: 1837
Rejestracja: 31 mar 2011, 14:35

Re: Najgorsza jazda po dopalaczach

Post autor: johny »

dlaczego mają ciebie tyle szukac?
Awatar użytkownika
Lecter.
super grower
super grower
Posty: 1177
Rejestracja: 17 sie 2011, 23:05
Lokalizacja: Growbox.

Re: Najgorsza jazda po dopalaczach

Post autor: Lecter. »

az 20 lat skoncze :d [lol]
My jaramy skuna, a wy heroine [brzydki]
ja rozgrzewam hash, ty gotujesz kokaine
już biegniesz do domu okraść swą rodzine
ja pękam ze śmiechu ty chory skurwysynie! [szydzi]
Awatar użytkownika
johny
super grower
super grower
Posty: 1837
Rejestracja: 31 mar 2011, 14:35

Re: Najgorsza jazda po dopalaczach

Post autor: johny »

ale to cos masz teraz na karku ze do 20 roku musisz czekac?
Awatar użytkownika
Lecter.
super grower
super grower
Posty: 1177
Rejestracja: 17 sie 2011, 23:05
Lokalizacja: Growbox.

Re: Najgorsza jazda po dopalaczach

Post autor: Lecter. »

z zakładu zjebałem ;D do 20 mnie będa szukac czaisz nie :D . po 2 latach poszukiwania przepadną . :D
My jaramy skuna, a wy heroine [brzydki]
ja rozgrzewam hash, ty gotujesz kokaine
już biegniesz do domu okraść swą rodzine
ja pękam ze śmiechu ty chory skurwysynie! [szydzi]
ODPOWIEDZ