Wysadzanie

Znajdziesz tutaj wiele informacji na temat uprawy i hodowli marihuany oraz konopi.
Awatar użytkownika
Nico
super grower
super grower
Posty: 966
Rejestracja: 15 cze 2013, 21:19

Wysadzanie

Post autor: Nico »

Oczywiście możesz nie przejmować się niczym i wrzucić pestki do ziemi na wiosnę po czym przyjść i sprawdzić czy można zebrać plon na jesieni. Jednakże zakładamy, że chcesz uzyskać dobry i pewny plon. Dlatego zalecamy skiełkowanie i potrzymanie roślinek w domu przed wysadzeniem na własciwe miejsce. Pozwala to uniknąć wielu problemów.

Kiedy najlepiej wysadzać

Najlepiej tuż po ostatnich przymrozkach. Mróz bowiem może zniszczyć nasze krzaki, chociaż to zależy bo jeżeli gatunek który wybraliśmy jest skrzyżowany z rosyjską odmianą marihuany (C. Ruderalis), to będzie on stosunkowo odporny na lekkie mrozy. Najlepszy okres to od końcowych dni kwietnia (przy dobrej pogodzie) do połowy maja, zależnie od techniki wysadzania (ważne, żeby waszym krzakom było ciepło w "stópki" - ziemia ma być dostatecznie nagrzana. Jeżeli uważasz, że to już czas na wysadzanie, wraz z pojawieniem się cieplejszych dni, poczekaj jeszcze tydzień).
Jeżeli jednak zagapiłeś się, to pamiętaj, że roślina powinna zdążyć dojrzeć przed mrozami, nawet jeżeli posadzisz ją na początku czerwca (chociaż to zależy od gatunku), ale jak wiadomo im wcześniej tym lepiej (byle nie za wcześnie).


O czym należy pamiętać

Przy przesadzaniu naszej roślinki należy pamiętać o dwóch rzeczach: pierwsza, ta ważniejsza, to przesadzanie o wschodzie albo o zachodzie słońca żeby światło słoneczne nie uszkodziło korzeni, jak również aby nasza roślinka bezpośrednio po wysadzeniu nie była narażona na najwyższe temperatury jakie mamy koło południa. Ponadto wysadzając o tych porach mamy szanse że mniej osób nas zobaczy podczas transportu roślinek. Jeżeli chcesz wysadzać nocą, radzę wziąć latarkę, tylko nie normalną tylko przesłoniętą jakąś zieloną szybką albo czymś w tym rodzaju, tak aby światło nie było widoczne z daleka.
Druga rzecz to musicie to robić delikatnie aby nie uszkodzić korzeni i nie złamać roślinki. W przypadku uszkodzenia fizycznego korzenia należy roślinę podlać obficie i podlewać trochę codziennie przez około tydzień.
Ponadto możecie kupić w ogrodniczym środek, który łagodzi roślinom wstrząs związany z przesadzaniem. Spytajcie w ogrodniczym - na pewno jakiś mają.
W przypadku zastosowanie doniczek torfowych, roślinki razem z doniczką zakopujemy w ziemi (nie robić tego z plastikowym kubeczkiem, z doniczką tradycyjną też nie polecam). Oczywiste jest, mam nadzieję, że roślinkę przesadzamy razem z ziemią w której rosła sobie w kubeczku/doniczce i podlewamy.
ODPOWIEDZ