Kawały
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Kawały
Czerwony kapturek
...w środku lasu po ciezkiej przeprawie
czerwony kapturek wchodzi do chatki
by odwiedzic upragnionom babcie...
Czerwony kapturek pyta babcie -
babciu czemu ty masz takie wielkie oczy -
a babcia na to,
zaklada biale rekawiczki wyskakuje z luzka, wigina sie i krzyczy jazdaaaa !!!
...w środku lasu po ciezkiej przeprawie
czerwony kapturek wchodzi do chatki
by odwiedzic upragnionom babcie...
Czerwony kapturek pyta babcie -
babciu czemu ty masz takie wielkie oczy -
a babcia na to,
zaklada biale rekawiczki wyskakuje z luzka, wigina sie i krzyczy jazdaaaa !!!
Re: Kawały
Naucz się ortografii kolego.
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
Koleś ujarał się z kumplami na masakrę. Było mu mało imprezy więc poszedł do swojej panny. Wchodzi, całusy, coś tam gada - ogólnie standardzik.
W pewnym momencie panna mówi, że musi się wykąpać i żeby usiadł, poczekał, ona zaraz będzie gotowa...
Koleś spoko, siedzi i czeka. Po 10 minutach zachciało mu się kupy, tak że nie mógł wytrzymać ( no i jeszcze do tego doszedł trip na grassie ).
Zobaczył siedzącego obok psa panienki... Pokalkulował sobie w czaszce szybko, że się zesra obok niego i jak panna spyta, to zwali na kundla.
Uporał się z tym raz dwa - i siedzi dalej. Panna wychodzi z kąpieli wącha, patrzy ...... SZOK !
I teraz wymiana zdań (szybka - jak na dobrego tripa przystało):
Panna: Co to jest ?!
Koleś: Pies Ci się zesrał !
Panna: PLUSZOWY KURWA ?!
-------------------------------------------------------------
Koleś lat 45, żona, dzieci, po 20 latach niepalenia, postanowil przypomniec sobie stare, dobre, hipisowskie czasy. Zadzwoni do kumpla:
- czesc Stefan, masz może sprzedać troche grasu?
- w sumie nie sprzedaje, ale po starej znajomości...
Koleś pojechał, odebiera towar, a Stefan mówi:
- tylko uważaj, mocny jest. Pal go w osobnym, zamkniętym pomieszczeniu, koniecznie sam.
Koleś wrócił do domu, poczekał do nocy. Zona śpi, dzieciaki śpią... zamknął się w łazience. Nabija lufę, przypala, zaciąga się... zamknął oczy, wypuscił dym... otwiera. Jasno. Zaciągnął się, zamknął oczy, wpuscił dym, otwiera... ciemno...
- kurde, pozmieniało się, faktycznie niezłe - myśli
Zaciągnął się jescze raz...zamknął oczy, wypuscił dym... otwiera. Jasno. Zaciągnął się, zamknął oczy, wpuscił dym, otwiera... ciemno...
Już z uśmiechem, bierze jeszcze jednego macha. Zamknął oczy, wypuscił dym... otwiera. Jasno. Zaciągnął się, zamknął oczy, wpuscił dym, otwiera... ciemno...
Nagle słyszy piekielnie głośne walenie do drzwi, żona krzyczy, dzieciaki wołają...
- CO TY TAM ROBISZ?!?
Koleś wrzucił wszystko do kibla, spłukał...
- gole się!
- TRZY DNI ?!?
W pewnym momencie panna mówi, że musi się wykąpać i żeby usiadł, poczekał, ona zaraz będzie gotowa...
Koleś spoko, siedzi i czeka. Po 10 minutach zachciało mu się kupy, tak że nie mógł wytrzymać ( no i jeszcze do tego doszedł trip na grassie ).
Zobaczył siedzącego obok psa panienki... Pokalkulował sobie w czaszce szybko, że się zesra obok niego i jak panna spyta, to zwali na kundla.
Uporał się z tym raz dwa - i siedzi dalej. Panna wychodzi z kąpieli wącha, patrzy ...... SZOK !
I teraz wymiana zdań (szybka - jak na dobrego tripa przystało):
Panna: Co to jest ?!
Koleś: Pies Ci się zesrał !
Panna: PLUSZOWY KURWA ?!
-------------------------------------------------------------
Koleś lat 45, żona, dzieci, po 20 latach niepalenia, postanowil przypomniec sobie stare, dobre, hipisowskie czasy. Zadzwoni do kumpla:
- czesc Stefan, masz może sprzedać troche grasu?
- w sumie nie sprzedaje, ale po starej znajomości...
Koleś pojechał, odebiera towar, a Stefan mówi:
- tylko uważaj, mocny jest. Pal go w osobnym, zamkniętym pomieszczeniu, koniecznie sam.
Koleś wrócił do domu, poczekał do nocy. Zona śpi, dzieciaki śpią... zamknął się w łazience. Nabija lufę, przypala, zaciąga się... zamknął oczy, wypuscił dym... otwiera. Jasno. Zaciągnął się, zamknął oczy, wpuscił dym, otwiera... ciemno...
- kurde, pozmieniało się, faktycznie niezłe - myśli
Zaciągnął się jescze raz...zamknął oczy, wypuscił dym... otwiera. Jasno. Zaciągnął się, zamknął oczy, wpuscił dym, otwiera... ciemno...
Już z uśmiechem, bierze jeszcze jednego macha. Zamknął oczy, wypuscił dym... otwiera. Jasno. Zaciągnął się, zamknął oczy, wpuscił dym, otwiera... ciemno...
Nagle słyszy piekielnie głośne walenie do drzwi, żona krzyczy, dzieciaki wołają...
- CO TY TAM ROBISZ?!?
Koleś wrzucił wszystko do kibla, spłukał...
- gole się!
- TRZY DNI ?!?
- Grzybek!21!
- super grower
- Posty: 788
- Rejestracja: 27 sty 2011, 14:02
- Lokalizacja: KrajWódkąPłynący:/
Re: Kawały
Pierwszy kawał demnie przerobiony oryginał śmieszy ten nie bardzo pzdR
Pale gdy mam ochotę nałóg kontrolowany:)
Re: Kawały
Nic nie śmieszne te kawały ;/
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
To zapodaj coś swojego.A nie tylko chodzisz po tym forum i nic ci się nie podoba.
- Grzybek!21!
- super grower
- Posty: 788
- Rejestracja: 27 sty 2011, 14:02
- Lokalizacja: KrajWódkąPłynący:/
Re: Kawały
Gościu na huj się napinasz? Po prostu demne są i tyle to tak jak byś pisał je do siebie i robisz syf na forum off na maxa pzdR
Pale gdy mam ochotę nałóg kontrolowany:)
Re: Kawały
O jaraniu, nie znam kawałów, ale za to o żydach.
Dlaczego wampiry wolą krew żydów?
Bo jest gazowana.
Ile żydów mieści się w wiadrze?
2 szufle.
Jak obliczyć szybkość wyjścia żyda z obozu?
Długość komina razy prędkość wiatru.
Dlaczego wampiry wolą krew żydów?
Bo jest gazowana.
Ile żydów mieści się w wiadrze?
2 szufle.
Jak obliczyć szybkość wyjścia żyda z obozu?
Długość komina razy prędkość wiatru.
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
Grzybek i po co tak kozaczysz obrońco uciśnionych jak ci się nie podobają to nie czytaj.
Re: Kawały
Uspokójcie się panowie.
Skąd miał by wiedzieć czy mu się podobają jak by nie przeczytał?diselryder pisze:Grzybek i po co tak kozaczysz obrońco uciśnionych jak ci się nie podobają to nie czytaj.
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
No to jak mu się nie podobają to niech to zachowa dla siebie a nie obnosi się z tym.
Re: Kawały
On tylko skomentował te dowcipy, nic więcej.
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
Wiesz jaka jest ludzka natura.Że człowiek sam niczego nie stworzy tylko się przygląda i śmieje z innych.
Re: Kawały
Nie zgadzam się z tobą.
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
Od jakiegoś czasu zauważyłem że generalnie się ze mną nie zgadzasz.
Re: Kawały
Tak wyszło.
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
To tylko ze mną czy miałeś więcej takich przypadków.
Re: Kawały
Na forum tylko z tobą , a po za to było takich dużo
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
i co od tej pory nie ma ich na forum.
- Grzybek!21!
- super grower
- Posty: 788
- Rejestracja: 27 sty 2011, 14:02
- Lokalizacja: KrajWódkąPłynący:/
Re: Kawały
Po pierwsze nie kozacze bo tego kurwa nie lubie! Po drugie każdy ma swoje zdanie i chuj
Pale gdy mam ochotę nałóg kontrolowany:)
Re: Kawały
miały być kawały, dowcipy a się kłucicie tylko hehe
Moje motto: "NIE MA OPIERDALANIA SIĘ"
Re: Kawały
Czytaj uważnie co napisałem. Mówię że po za forum było kilku.diselryder pisze:i co od tej pory nie ma ich na forum.
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
ok nie po to dołączyłem do tego forum żeby się z kimś rzekomrzać.
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
To tylko żart .
Siedzą dwa downy w pokoju. Nagle gaśnie światło.
- Pewnie Korki - mówi jeden
- To idź mu otwórz.
Idzie 3 kolesi, jeden zjadł LSD , drugi SPEEDA, trzeci spalony ZIELSKIEM.
Nagle widzą przed sobą mur. Zaczynają się zastanawiać co zrobić z tym fantem.
Koleś nakwaszony powiada: przeniknijmy go, drugi na speedowany: przeskoczmy go!
Na to wszystko pan po Marihuanie: lepiej chodźmy coś zjeść !
Siedzą dwa downy w pokoju. Nagle gaśnie światło.
- Pewnie Korki - mówi jeden
- To idź mu otwórz.
Idzie 3 kolesi, jeden zjadł LSD , drugi SPEEDA, trzeci spalony ZIELSKIEM.
Nagle widzą przed sobą mur. Zaczynają się zastanawiać co zrobić z tym fantem.
Koleś nakwaszony powiada: przeniknijmy go, drugi na speedowany: przeskoczmy go!
Na to wszystko pan po Marihuanie: lepiej chodźmy coś zjeść !
- Grzybek!21!
- super grower
- Posty: 788
- Rejestracja: 27 sty 2011, 14:02
- Lokalizacja: KrajWódkąPłynący:/
Re: Kawały
No i te są ok moje ulubione zawsze opowiadam przy paleniu
Pale gdy mam ochotę nałóg kontrolowany:)
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
Ciesze się że w końcu trafiłem w twój gust.
- Grzybek!21!
- super grower
- Posty: 788
- Rejestracja: 27 sty 2011, 14:02
- Lokalizacja: KrajWódkąPłynący:/
Re: Kawały
W końcu to forum nie jest po to żeby się kłócić tylko sobie pomagać
Pale gdy mam ochotę nałóg kontrolowany:)
Re: Kawały
Te są ok, bo tamte to suchary były.
Re: Kawały
Na bezludnej wyspie odnajduje się polak ruski i niemiec, Wspólnie przemyśleli że każdego dnia będą coś sobie ucinać żeby przeżyć.Niemiec ucina rękę (wszyscy sie najedli) idą spać na drugi dzien czas na ruskiego ucina sobie nogę wszyscy zadowoleni najedzeni idą spać.Trzeci dzień czas na polaka,Zdejmuje spodnie niemiec z ruskiem cieszą się ooo kiełbaskaPolak na to po jogurciku i spać
- Grzybek!21!
- super grower
- Posty: 788
- Rejestracja: 27 sty 2011, 14:02
- Lokalizacja: KrajWódkąPłynący:/
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
jest przesłuchanie pedofila:
policjant: napastował pan swojego syna???
pedofil: nie na sucho go jebałem
Dwóch policjantów jedzie na patrol, muszą przejechać przez rzekę, ale wcześniej zerwało
most...
Jeden się pyta: - Przejedziemy?
Drugi,: - Spokojne!
Wjechali do rzeki i zalało im auto po dach.
Ten drugi mówi: Przecież mówiłeś, że jest płytko!!!
A pierwszy: - Cholera, no nie wiem, kaczce było po brzuch
Kłuci się dwóch Żydów w łazience nagle jeden chwyta za mydło, a drugi na to
-Dziadka w to nie mieszaj!!
policjant: napastował pan swojego syna???
pedofil: nie na sucho go jebałem
Dwóch policjantów jedzie na patrol, muszą przejechać przez rzekę, ale wcześniej zerwało
most...
Jeden się pyta: - Przejedziemy?
Drugi,: - Spokojne!
Wjechali do rzeki i zalało im auto po dach.
Ten drugi mówi: Przecież mówiłeś, że jest płytko!!!
A pierwszy: - Cholera, no nie wiem, kaczce było po brzuch
Kłuci się dwóch Żydów w łazience nagle jeden chwyta za mydło, a drugi na to
-Dziadka w to nie mieszaj!!
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
Pani pyta dzieci w szkole.
Marysiu powiedz mi jak mówi koń.
- Iiihaa
Pięknie
Kasiu a ty mi powiedz jak mówi krowa.
- Muuuu
Jasiu a ty mi powiedz jak mówi pies.
- Na ziemie, rece na głowe kurwa!!!
Józef i Maryja opłakiwali pod krzyżem los Jezusa przybitego niedawno do krzyża.
W pewnym momencie cierpiącym głosem odzywa sie Jezus
- Józefie ..
Józef podchodzi bliżej do krzyża i pyta
- Tak ukochany Jezu.
- Widać stąd Twoją chatę.
Marysiu powiedz mi jak mówi koń.
- Iiihaa
Pięknie
Kasiu a ty mi powiedz jak mówi krowa.
- Muuuu
Jasiu a ty mi powiedz jak mówi pies.
- Na ziemie, rece na głowe kurwa!!!
Józef i Maryja opłakiwali pod krzyżem los Jezusa przybitego niedawno do krzyża.
W pewnym momencie cierpiącym głosem odzywa sie Jezus
- Józefie ..
Józef podchodzi bliżej do krzyża i pyta
- Tak ukochany Jezu.
- Widać stąd Twoją chatę.
Re: Kawały
1 znałem, a 2 taki se.
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
Lekcja pogladowa w szkole podstawowej. Pani wychowawczyni pyta dzieci jakie znaja nowosci farmaceutyczne ostatnich miesiecy.
Oczywiscie Jasio jako pierwszy podnosi raczke i krzyczy:
- Ja, ja.
Pani pyta:
- Jasiu powiedz nam jakie znasz najnowsze lekarstwa.
- Viagra, prosze pani.
Zaskoczona pani, nie wiedzac co powiedziec upewnia sie czy aby dobrze uslyszala. Jas potwierdza, pani pyta dalej:
- A na co Jasiu Twoim zdaniem ta Viagra jest?
- Na sraczke prosze Pani - odpowiada Jas.
- Jak to Jasiu na sraczke - jestes pewien? - pyta zaskoczona pani.
- Tak prosze Pani. Co wieczór moja mama mówi do taty:
Zazyj Viagre moze ci to gówno stwardnieje.
Wbiega ucieszony mąż do domu i krzyczy do żony:
- Wygrałem, wygrałem 2 miliony! pakuj się!
Żona podniecona:
- Wyjeżdżamy??
- Nie, wypierdalaj.
Oczywiscie Jasio jako pierwszy podnosi raczke i krzyczy:
- Ja, ja.
Pani pyta:
- Jasiu powiedz nam jakie znasz najnowsze lekarstwa.
- Viagra, prosze pani.
Zaskoczona pani, nie wiedzac co powiedziec upewnia sie czy aby dobrze uslyszala. Jas potwierdza, pani pyta dalej:
- A na co Jasiu Twoim zdaniem ta Viagra jest?
- Na sraczke prosze Pani - odpowiada Jas.
- Jak to Jasiu na sraczke - jestes pewien? - pyta zaskoczona pani.
- Tak prosze Pani. Co wieczór moja mama mówi do taty:
Zazyj Viagre moze ci to gówno stwardnieje.
Wbiega ucieszony mąż do domu i krzyczy do żony:
- Wygrałem, wygrałem 2 miliony! pakuj się!
Żona podniecona:
- Wyjeżdżamy??
- Nie, wypierdalaj.
Re: Kawały
słyszałęm kiedyś ten drugi ale go zapomniałem oba zajebiste hehe
Moje motto: "NIE MA OPIERDALANIA SIĘ"
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
Narkoman trafił do piekła. Otwierają się wrota, a tu całe łany marihuany. Narkoman napalony biegnie i rwie całe naręcza. Nagle słyszy głos diabła:
- No i po co rwiesz, jak tam pełno narwane!
Patrzy, a tu faktycznie pełno świeżego ziela. Biegnie i zaczyna przerzucać, żeby schło. A tu diabeł:
- I po co suszysz, jak już tam ususzone!
I rzeczywiście. Narkoman podbiega i zaczyna skręcać skręty. Skręca, skręca, na co diabeł:
- I czego skręcasz, jak tam tyle naskręcane!
Narkoman patrzy, a tu góry skrętów! Wybiera największego i pyta diabła:
- Masz może ogień?
A diabeł z uśmiechem:
- Byłby ogień, byłby raj!
Policja złapała dwóch handlarzy narkotyków i zaprowadziła ich przed Sąd.
Sędzia: Wiecie, co, chłopaki? Wyglądacie mi generalnie na porządnych, więc dam wam jedną szansę. Wypuszczę was, ale pod warunkiem, że przekonacie kilka osób, aby przestały brać narkotyki. No więc już idźcie i jutro stawcie się u mnie i powiedzcie mi o swoich dokonaniach.
Nazajutrz obaj przychodzą.
- No i jak? - pyta sędzia pierwszego z nich.
- Udało mi się 7 ludzi odciągnąć od narkotyków.
- O, to nieźle, a w jaki sposób to zrobiłeś?
- No... narysowałem im dwa kolka - "O" i "o". Jedno większe, drugie mniejsze. No i wytłumaczyłem im, że to większe to jest mózg człowieka, który nie bierze, a to mniejsze to mózg człowieka, który ćpa.
- No to bardzo sprytnie. To zgodnie z umową jesteś wolny. A ty? Ilu ludzi przekonałeś? - zwraca się do drugiego.
- 75 osób.
- Ile?! A w jaki sposób?!
- No bardzo podobnie jak kolega. Też narysowałem im dwa kółka - "o" i "O" i powiedziałem, że to mniejsze to jest ich odbyt zanim trafią za narkotyki do pudła...
- No i po co rwiesz, jak tam pełno narwane!
Patrzy, a tu faktycznie pełno świeżego ziela. Biegnie i zaczyna przerzucać, żeby schło. A tu diabeł:
- I po co suszysz, jak już tam ususzone!
I rzeczywiście. Narkoman podbiega i zaczyna skręcać skręty. Skręca, skręca, na co diabeł:
- I czego skręcasz, jak tam tyle naskręcane!
Narkoman patrzy, a tu góry skrętów! Wybiera największego i pyta diabła:
- Masz może ogień?
A diabeł z uśmiechem:
- Byłby ogień, byłby raj!
Policja złapała dwóch handlarzy narkotyków i zaprowadziła ich przed Sąd.
Sędzia: Wiecie, co, chłopaki? Wyglądacie mi generalnie na porządnych, więc dam wam jedną szansę. Wypuszczę was, ale pod warunkiem, że przekonacie kilka osób, aby przestały brać narkotyki. No więc już idźcie i jutro stawcie się u mnie i powiedzcie mi o swoich dokonaniach.
Nazajutrz obaj przychodzą.
- No i jak? - pyta sędzia pierwszego z nich.
- Udało mi się 7 ludzi odciągnąć od narkotyków.
- O, to nieźle, a w jaki sposób to zrobiłeś?
- No... narysowałem im dwa kolka - "O" i "o". Jedno większe, drugie mniejsze. No i wytłumaczyłem im, że to większe to jest mózg człowieka, który nie bierze, a to mniejsze to mózg człowieka, który ćpa.
- No to bardzo sprytnie. To zgodnie z umową jesteś wolny. A ty? Ilu ludzi przekonałeś? - zwraca się do drugiego.
- 75 osób.
- Ile?! A w jaki sposób?!
- No bardzo podobnie jak kolega. Też narysowałem im dwa kółka - "o" i "O" i powiedziałem, że to mniejsze to jest ich odbyt zanim trafią za narkotyki do pudła...
Re: Kawały
zajebiste ja pierdole faktycznie raj ale zawsze można zjeść boby
Moje motto: "NIE MA OPIERDALANIA SIĘ"
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
Oto jeden z ulubionych:
Ciemny wieczór, mieszkanko w obskurnej kamienicy. Ojciec siedzi w fotelu i z namaszczeniem aplikując sobie dawkę amfetaminy, matka usypuje kolejną kreskę koki i wciąga zdecydowanym ruchem. W kiblu dziecko wącha klej. Wtem dzwonek do drzwi! Wszyscy zrywają się ze swoich miejsc i wystraszeni biegną sprawdzić, kto to. Otwierają drzwi, a tam stoi ich uśmiechnięty dziadek:
- Hej dzieciaki! Przywiozłem wam dla zdrowia worek marihuany, bo słyszałem, że tu u was w mieście to samą chemią żyjecie!
Ciemny wieczór, mieszkanko w obskurnej kamienicy. Ojciec siedzi w fotelu i z namaszczeniem aplikując sobie dawkę amfetaminy, matka usypuje kolejną kreskę koki i wciąga zdecydowanym ruchem. W kiblu dziecko wącha klej. Wtem dzwonek do drzwi! Wszyscy zrywają się ze swoich miejsc i wystraszeni biegną sprawdzić, kto to. Otwierają drzwi, a tam stoi ich uśmiechnięty dziadek:
- Hej dzieciaki! Przywiozłem wam dla zdrowia worek marihuany, bo słyszałem, że tu u was w mieście to samą chemią żyjecie!
Re: Kawały
Raj i odbyt zajebiste hahahahah. A ten z chemią lipa ;/
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
Siedzi w lesie wilk i chce zapalić jointa. Nagle szybko wbiega zając i mówi:
-Wilku nie bądź głupi, marycha to świństwo, lepiej chodź pobiegamy.
-Dobra
Zając z wilkiem biegają sobie po lesie i widzą jak lis chce wciągnąć
setkę koki. Zajączek zaczął go przekonywać:
-Lisie koka to gówno, lepiej chodź pobiegamy
-Dobra
Biega zając, wilk i lis po lesie i widzą niedźwiedzia, który chce dać
here po kablach. Zajączek widząc to powiedział:
-Niedźwiedź nie rób tego, hera cię zabije, lepiej chodź z nami pobiegaj
Niedźwiedź wstał i ****nął zającem na drugi koniec lasu.
-Dlaczego to zrobiłeś ? - spytali się zdziwieni lis z wilkiem.
-Bo mam już go dosyć. W tamtym tygodniu zając też zjadł extazę i biegałem
z nim cały dzień.
Jezus poprosił Boga, żeby dał mu odwiedzić ludzi na ziemi. Kiedy Bóg się
zgodził, Jezus idąc ścieżką spotkał jaraczy.
- Chłopaki, chciałbym wam coś powiedzieć!
- Dobra koleś, ale najpierw zapal z nami.
I tak po paru minutach Jezus ściągnął kilka machów...
- No i co fajnie? Co miałeś nam powiedzieć?
- Chłopaki, jestem Jezus Chrystus
- I o to właśnie chodziło!
-Wilku nie bądź głupi, marycha to świństwo, lepiej chodź pobiegamy.
-Dobra
Zając z wilkiem biegają sobie po lesie i widzą jak lis chce wciągnąć
setkę koki. Zajączek zaczął go przekonywać:
-Lisie koka to gówno, lepiej chodź pobiegamy
-Dobra
Biega zając, wilk i lis po lesie i widzą niedźwiedzia, który chce dać
here po kablach. Zajączek widząc to powiedział:
-Niedźwiedź nie rób tego, hera cię zabije, lepiej chodź z nami pobiegaj
Niedźwiedź wstał i ****nął zającem na drugi koniec lasu.
-Dlaczego to zrobiłeś ? - spytali się zdziwieni lis z wilkiem.
-Bo mam już go dosyć. W tamtym tygodniu zając też zjadł extazę i biegałem
z nim cały dzień.
Jezus poprosił Boga, żeby dał mu odwiedzić ludzi na ziemi. Kiedy Bóg się
zgodził, Jezus idąc ścieżką spotkał jaraczy.
- Chłopaki, chciałbym wam coś powiedzieć!
- Dobra koleś, ale najpierw zapal z nami.
I tak po paru minutach Jezus ściągnął kilka machów...
- No i co fajnie? Co miałeś nam powiedzieć?
- Chłopaki, jestem Jezus Chrystus
- I o to właśnie chodziło!
Re: Kawały
1 zajebisty, 2 znam.
Żona do męża:
- Piszą, że woda podrożała...
- O, wreszcie i abstynentom się do dupy dobrali!
Sierżant zebrał kompanię i mówi:
- Kto chce pojechać na wykopki ziemniaków na polu siostry generała?
Zgłosiło się dwóch. Sierżant skomentował:
- Dobra, pozostali pójdą na piechotę.
Rolnik i jego żona leżeli sobie w łóżku. Ona szydełkowała, on czytał gazetę. W pewnej chwili odłożył gazetę i spytał:
- Wiedziałaś, że ludzie to jedyny gatunek, którego samice są w stanie odczuwać orgazm?
Żona uśmiechnęła się zachęcająco i spytała:
- Naprawdę? Udowodnisz?...
Rolnik odpowiedział:
- Jeśli chcesz... - po czym wstał z łóżka i poszedł gdzieś. Wraca po 30 minutach i mówi:
- No więc krowa i owca na pewno nie mogą, natomiast świnia kwiczała w taki sposób, że nie jestem pewien??
Wchodzi babcia do tramwaju, podchodzi do dziecka i się pyta:
- mógł byś mi ustąpić miejsca? Masz młode nóżki możesz postać
- a pani ma stare nóżki?
- tak
- no to trzeba je zarżnąć do końca
Żona do męża:
- Piszą, że woda podrożała...
- O, wreszcie i abstynentom się do dupy dobrali!
Sierżant zebrał kompanię i mówi:
- Kto chce pojechać na wykopki ziemniaków na polu siostry generała?
Zgłosiło się dwóch. Sierżant skomentował:
- Dobra, pozostali pójdą na piechotę.
Rolnik i jego żona leżeli sobie w łóżku. Ona szydełkowała, on czytał gazetę. W pewnej chwili odłożył gazetę i spytał:
- Wiedziałaś, że ludzie to jedyny gatunek, którego samice są w stanie odczuwać orgazm?
Żona uśmiechnęła się zachęcająco i spytała:
- Naprawdę? Udowodnisz?...
Rolnik odpowiedział:
- Jeśli chcesz... - po czym wstał z łóżka i poszedł gdzieś. Wraca po 30 minutach i mówi:
- No więc krowa i owca na pewno nie mogą, natomiast świnia kwiczała w taki sposób, że nie jestem pewien??
Wchodzi babcia do tramwaju, podchodzi do dziecka i się pyta:
- mógł byś mi ustąpić miejsca? Masz młode nóżki możesz postać
- a pani ma stare nóżki?
- tak
- no to trzeba je zarżnąć do końca
Re: Kawały
Następnego dnia w pracy, przy kawie rozmawiają dwie koleżanki:
- Jak tam Twój wczorajszy sex? -beznadzieja... mąż przyszedł do domu, w 3 minuty zjadł obiad, potem 4 minuty bzykania i po dwóch minutach spał... A u Ciebie?
- No u mnie rewelacja mąż przyszedł do domu, zabrał mnie na przepyszna romantyczną kolację. Później przez godzinę wracaliśmy do domu spacerkiem przez miasto, potem świece i godzina przecudownej gry wstępnej. Następnie godzina nieziemskiego sexu a na koniec wyobraź sobie, ze przez godzinę rozmawialiśmy czule ze sobą. Bajka po prostu!
W tym samym czasie rozmawia ze sobą dwóch kolegów:
- Jak tam Twój wczorajszy sex?
- No zaje-biście! Przychodzę do domu, obiad na stole, zjadłem, pobzykałem i zasnąłem! A u Ciebie?
- U mnie? Kurwa, u mnie beznadzieja. Przychodzę-nie ma prądu bo zapomniałem zapłacić za rachunek, zabrałem wiec gdzieś starą na kolację, żarcie beznadziejne było i takie drogie, że nie starczyło mi na taksówkę powrotna i musiałem zapierdalać do domu na piechotę. Przychodzimy kurwa przecież nie ma prądu, więc znowu te cholerne świece. Byłem tak wkurzony, że najpierw przez godzinę nie mógł mi stanąć a potem przez godzinę nie mogłem się spuścić. Na to wszystko tak się wkurwiłem, że przez godzinę jeszcze usnąć nie mogłem.
Przychodzi do knajpy facet i mówi do kelnera:
- Setka i zakąska.
Kelner przynosi, gość wypija, przekąsza i mówi do kelnera:
- Chciałbym zapłacić.
Kelner na to:
- Nic pan nie płaci, na koszt firmy.
Na następny dzień przyszedł i zamówił dwie setki i zakąskę. Chciał zapłacić ale kelner znów odpowiedział, że to na koszt firmy. Gość więc wybrał się w niedziele z całą rodziną do tej restauracji. Zjedli wykwintny obiad, po obiedzie dzieci zjadły deser, małżonka wypiła wino a on zamówił pół litra. Kiedy przyszło do płacenia, kelner odmówił przyjęcia zapłaty twierdząc że to na koszt firmy. Gość nie wytrzymał i pyta się kelnera:
- Panie starszy piję i jem tutaj już trzeci dzień i jeszcze za nic nie zapłaciłem, może pan mi to wyjaśnić?
- To jest bardzo proste. Odpowiada kelner. Widzi pan, pod tamtą palmą tego pana i tą panią?
- Tak widzę.
- No widzi pan, to jest moja żona, a ten pan to mój szef, on pieprzy moją żonę a ja jego interes.
Dobry kumpel mówi do kumpla:
- Roman, muszę ci coś ci wyznać.
- Tak?
- Przespałem się z twoją żoną.
- No i co z tego?
- Rozwiedź się z nią!
- Po co?
- Słuchaj, całe osiedle z nią śpi. Rozwiedź się!
- Po co?
- Chłopie, pół miasta ją rżnie! Rozwiedź się!!!
- Po co?
- W kolejce się ustawiają, żeby ją dymać! Roman, rozwiedź się!
- Po co? Żeby w kolejce stać?!
Dwaj panowie rozmawiają przy kieliszku.
– Ech, życie jest ciężkie... – wzdycha jeden z nich. – Miałem wszystko o czym człowiek może marzyć: cichy dom, pieniądze, dziewczynę...
– I co się stało?!
– Żona wróciła z wczasów tydzień wcześniej...
Nie wiem, czy robicie też zakupy w marketach, ale te informacje mogą się przydać. Chcę was ostrzec przed tym, co mi się przydarzyło. Padłem ofiarą przebiegłych oszustek. Zdarzyło mi się to w TESCO, ale mogło i gdzie indziej i komuś innemu. Oszustki działają następująco: Dwie ładne dziewczyny koło 20 przychodzą do waszego samochodu, kiedy ładujecie zakupy do bagażnika. Zaczynają myć szyby a piersi im dosłownie wyskakują z bluzek. Kto by nie popatrzył? Jak im podziękujecie i zaproponujecie pieniądze za wykonaną pracę, odmówią i poproszą, by ich lepiej podrzucić do następnego TESCO. Jeżeli się zgodzicie, obie usiądą na tylnym siedzeniu i w trakcie jazdy się zaczną nawzajem pieścić. Następnie jedna z nich przechodzi na przednie siedzenie i zabierze się do robienia laski. W tym czasie druga kradnie wasz portfel.
- Mój portfel został właśnie tak skradziony w zeszły piątek, sobotę, dwa razy w poniedziałek i wczoraj też !
- Cześć... Mateusz?
- Cześć, no Mateusz, a kto pyta?
- Twoja dziewczyna to Anka, tak?
- No tak, a co?
- Ty jej kupujesz tabletki antykoncepcyjne?
- No tak, ale o co chodzi i kim jesteś?
- Nieważne.. ja tak tylko... podziękować Ci chciałem.
- Jak tam Twój wczorajszy sex? -beznadzieja... mąż przyszedł do domu, w 3 minuty zjadł obiad, potem 4 minuty bzykania i po dwóch minutach spał... A u Ciebie?
- No u mnie rewelacja mąż przyszedł do domu, zabrał mnie na przepyszna romantyczną kolację. Później przez godzinę wracaliśmy do domu spacerkiem przez miasto, potem świece i godzina przecudownej gry wstępnej. Następnie godzina nieziemskiego sexu a na koniec wyobraź sobie, ze przez godzinę rozmawialiśmy czule ze sobą. Bajka po prostu!
W tym samym czasie rozmawia ze sobą dwóch kolegów:
- Jak tam Twój wczorajszy sex?
- No zaje-biście! Przychodzę do domu, obiad na stole, zjadłem, pobzykałem i zasnąłem! A u Ciebie?
- U mnie? Kurwa, u mnie beznadzieja. Przychodzę-nie ma prądu bo zapomniałem zapłacić za rachunek, zabrałem wiec gdzieś starą na kolację, żarcie beznadziejne było i takie drogie, że nie starczyło mi na taksówkę powrotna i musiałem zapierdalać do domu na piechotę. Przychodzimy kurwa przecież nie ma prądu, więc znowu te cholerne świece. Byłem tak wkurzony, że najpierw przez godzinę nie mógł mi stanąć a potem przez godzinę nie mogłem się spuścić. Na to wszystko tak się wkurwiłem, że przez godzinę jeszcze usnąć nie mogłem.
Przychodzi do knajpy facet i mówi do kelnera:
- Setka i zakąska.
Kelner przynosi, gość wypija, przekąsza i mówi do kelnera:
- Chciałbym zapłacić.
Kelner na to:
- Nic pan nie płaci, na koszt firmy.
Na następny dzień przyszedł i zamówił dwie setki i zakąskę. Chciał zapłacić ale kelner znów odpowiedział, że to na koszt firmy. Gość więc wybrał się w niedziele z całą rodziną do tej restauracji. Zjedli wykwintny obiad, po obiedzie dzieci zjadły deser, małżonka wypiła wino a on zamówił pół litra. Kiedy przyszło do płacenia, kelner odmówił przyjęcia zapłaty twierdząc że to na koszt firmy. Gość nie wytrzymał i pyta się kelnera:
- Panie starszy piję i jem tutaj już trzeci dzień i jeszcze za nic nie zapłaciłem, może pan mi to wyjaśnić?
- To jest bardzo proste. Odpowiada kelner. Widzi pan, pod tamtą palmą tego pana i tą panią?
- Tak widzę.
- No widzi pan, to jest moja żona, a ten pan to mój szef, on pieprzy moją żonę a ja jego interes.
Dobry kumpel mówi do kumpla:
- Roman, muszę ci coś ci wyznać.
- Tak?
- Przespałem się z twoją żoną.
- No i co z tego?
- Rozwiedź się z nią!
- Po co?
- Słuchaj, całe osiedle z nią śpi. Rozwiedź się!
- Po co?
- Chłopie, pół miasta ją rżnie! Rozwiedź się!!!
- Po co?
- W kolejce się ustawiają, żeby ją dymać! Roman, rozwiedź się!
- Po co? Żeby w kolejce stać?!
Dwaj panowie rozmawiają przy kieliszku.
– Ech, życie jest ciężkie... – wzdycha jeden z nich. – Miałem wszystko o czym człowiek może marzyć: cichy dom, pieniądze, dziewczynę...
– I co się stało?!
– Żona wróciła z wczasów tydzień wcześniej...
Nie wiem, czy robicie też zakupy w marketach, ale te informacje mogą się przydać. Chcę was ostrzec przed tym, co mi się przydarzyło. Padłem ofiarą przebiegłych oszustek. Zdarzyło mi się to w TESCO, ale mogło i gdzie indziej i komuś innemu. Oszustki działają następująco: Dwie ładne dziewczyny koło 20 przychodzą do waszego samochodu, kiedy ładujecie zakupy do bagażnika. Zaczynają myć szyby a piersi im dosłownie wyskakują z bluzek. Kto by nie popatrzył? Jak im podziękujecie i zaproponujecie pieniądze za wykonaną pracę, odmówią i poproszą, by ich lepiej podrzucić do następnego TESCO. Jeżeli się zgodzicie, obie usiądą na tylnym siedzeniu i w trakcie jazdy się zaczną nawzajem pieścić. Następnie jedna z nich przechodzi na przednie siedzenie i zabierze się do robienia laski. W tym czasie druga kradnie wasz portfel.
- Mój portfel został właśnie tak skradziony w zeszły piątek, sobotę, dwa razy w poniedziałek i wczoraj też !
- Cześć... Mateusz?
- Cześć, no Mateusz, a kto pyta?
- Twoja dziewczyna to Anka, tak?
- No tak, a co?
- Ty jej kupujesz tabletki antykoncepcyjne?
- No tak, ale o co chodzi i kim jesteś?
- Nieważne.. ja tak tylko... podziękować Ci chciałem.
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
Facet budzi się w południe na potwornym kacu.
Patrzy, na stole cztery schłodzone butelki piwa i list następującej
treści:
"Kochanie, wypoczywaj. Jakbyś czegoś potrzebował to zadzwoń.
Zwolnię się z pracy i przyjadę. Twoja kochająca żona".
Facet pyta syna:
- Co się wczoraj stało? Nic nie pamiętam. Czyżbym wrócił w nocy
z kwiatami albo pierścionkiem?
Syn na to:
- Przyszedłeś o piątej nad ranem kompletnie pijany, awanturowałeś się, a gdy matka chcąc cię rozebrać ściągała ci spodnie, powiedziałeś: "Spadaj dziwko, jestem żonaty!"
W aptece:
- Poproszę coś dzięki czemu będę mógł z kobietami, no wie pani...
- Viagrę?
- Nie... A chloroform jest?
Na skrzyżowaniu na światłach stał konny policjant.
Za nim zatrzymał się Jasio, na nowiutkim, błyszczącym rowerku.
- Ładny rower! - Mówi policjant, - dostałeś go od Mikołaja?
- Taaaakk...
- To w przyszłym roku powiedz Mikołajowi, żeby ci przyniósł lampkę, powiedział policjant i wypisał Jasiowi mandat za "brak świateł".
Jasio wziął mandat i powiedział:
- Ładny koń. Dostał pan go od Mikołaja?
Rozbawiony policjant odpowiedział tak.
- To w przyszłym roku niech pan powie Mikołajowi, żeby dał mu chuja między nogami, zamiast na grzbiecie!
Patrzy, na stole cztery schłodzone butelki piwa i list następującej
treści:
"Kochanie, wypoczywaj. Jakbyś czegoś potrzebował to zadzwoń.
Zwolnię się z pracy i przyjadę. Twoja kochająca żona".
Facet pyta syna:
- Co się wczoraj stało? Nic nie pamiętam. Czyżbym wrócił w nocy
z kwiatami albo pierścionkiem?
Syn na to:
- Przyszedłeś o piątej nad ranem kompletnie pijany, awanturowałeś się, a gdy matka chcąc cię rozebrać ściągała ci spodnie, powiedziałeś: "Spadaj dziwko, jestem żonaty!"
W aptece:
- Poproszę coś dzięki czemu będę mógł z kobietami, no wie pani...
- Viagrę?
- Nie... A chloroform jest?
Na skrzyżowaniu na światłach stał konny policjant.
Za nim zatrzymał się Jasio, na nowiutkim, błyszczącym rowerku.
- Ładny rower! - Mówi policjant, - dostałeś go od Mikołaja?
- Taaaakk...
- To w przyszłym roku powiedz Mikołajowi, żeby ci przyniósł lampkę, powiedział policjant i wypisał Jasiowi mandat za "brak świateł".
Jasio wziął mandat i powiedział:
- Ładny koń. Dostał pan go od Mikołaja?
Rozbawiony policjant odpowiedział tak.
- To w przyszłym roku niech pan powie Mikołajowi, żeby dał mu chuja między nogami, zamiast na grzbiecie!
Re: Kawały
Szczyt recyklingu?
- odzyskać żyda z mydła
Co oznacza skrót FA na mydle?
- From Auschwitz
Co było napisane na niemieckich piecach w auschwitz?
-Żydzi górą!
co dzieli ludzi od zwierząt?
-Morze Śródziemne
Siedzi trzech ziomków i jeden mówi:
- Kurwa nie mamy już skuna a mam takie ciśnienie, że chuj.
Drugi na to :- Słyszałem ,że Heniek ma zajebisty towar.
Poszli do Heńka, a Heniek na to zaciąga spodnie i mówi:
-Zaciągnij się z mojej dupy.
Pierwszy ziom sie zaciaga i mówi:
-Zajebisty towar i jaka moc.
Drugi to samo.
Przyszła kolej na trzeciego , zaciąga się mocno, a ziomkowie pytają:
I co? I co?
Kurwa, kometa.
- odzyskać żyda z mydła
Co oznacza skrót FA na mydle?
- From Auschwitz
Co było napisane na niemieckich piecach w auschwitz?
-Żydzi górą!
co dzieli ludzi od zwierząt?
-Morze Śródziemne
Siedzi trzech ziomków i jeden mówi:
- Kurwa nie mamy już skuna a mam takie ciśnienie, że chuj.
Drugi na to :- Słyszałem ,że Heniek ma zajebisty towar.
Poszli do Heńka, a Heniek na to zaciąga spodnie i mówi:
-Zaciągnij się z mojej dupy.
Pierwszy ziom sie zaciaga i mówi:
-Zajebisty towar i jaka moc.
Drugi to samo.
Przyszła kolej na trzeciego , zaciąga się mocno, a ziomkowie pytają:
I co? I co?
Kurwa, kometa.
- Grzybek!21!
- super grower
- Posty: 788
- Rejestracja: 27 sty 2011, 14:02
- Lokalizacja: KrajWódkąPłynący:/
Re: Kawały
Ale pompa ja pierdole ahahahaha
Kod: Zaznacz cały
http://www.youtube.com/watch?v=1TiJZzmiF5g&feature=player_embedded
Pale gdy mam ochotę nałóg kontrolowany:)
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
Ładne porycie ma gościu.
- Grzybek!21!
- super grower
- Posty: 788
- Rejestracja: 27 sty 2011, 14:02
- Lokalizacja: KrajWódkąPłynący:/
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
Kod: Zaznacz cały
http://www.youtube.com/watch?v=Dn9-nS0AcNM
Re: Kawały
Mają ludzie nieźle najebane.
Kod: Zaznacz cały
http://www.youtube.com/watch?v=5wYAOsQFXto
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
Niemiec Plak Rusek dostali się w niewolę do diabła noi diabeł kazał im przynieść jakąś broń, noto dobra.
Pierwszy był niemiec, przyniósł pistolet.
Diabeł każe mu wsadzić go sobie do dupy,
Niemiec nie ma wyjścia więc wkłada i krzyczy
Diabeł sie pyta:
-czego krzyczysz ?
- bo mnie boli !
to dobra
Następny był Polak, poszedł i przyniósł kałacha, no to Diabeł
gada żeby włożył go sobie do dupy,Polak wkłada przy czym krzyczy i sie śmieje, Diabeł sie pyta:
- czego krzyczysz ?
-bo mnie boli
- a czego sie śmiejesz ?
- Bo Rusek jedzie czołgiem
________
Pewna starsza pani wchodzi do autobusu i pyta kierowcy: Chce pan orzeszka?
-Właściwie... Poproszę.
Sytuacja powtarza się przez kilka dni i w końcu kierowca pyta: Dlaczego pani sama nie je tych orzeszków?
-A bo już taka stara jestem, zębów nie mam...
-A skąd ma pani te orzeszki?
-Z toffefee!
________
Jedzie kierowca ciężarówki i widzi zielonego ludzika. Pyta się ludzika:
- czemu stoisz na ulicy?
- jestem bardzo głodny i jestem pedałem
Dał mu kanapkę i pojechał dalej. Spotyka czerwonego ludzika. Pyta się ludzika:
- czemu stoisz na ulicy?
- chce mi się pić i jestem pedałem
Dał mu picie i pojechał dalej.
Widzi niebieskiego ludzika. Wkurzony wysiada i pyta:
- a ty pedale czego chcesz?
- prawo jazdy i dowód rejestracyjny
________
Mąż wraca z roboty , wchodzi na klatkę schodową
i widzi jak jego żona zjeżdża po poręczy, zdziwiony pyta sie :
- Co ty robisz
żona - Nic grzeje ci pieroga
Pierwszy był niemiec, przyniósł pistolet.
Diabeł każe mu wsadzić go sobie do dupy,
Niemiec nie ma wyjścia więc wkłada i krzyczy
Diabeł sie pyta:
-czego krzyczysz ?
- bo mnie boli !
to dobra
Następny był Polak, poszedł i przyniósł kałacha, no to Diabeł
gada żeby włożył go sobie do dupy,Polak wkłada przy czym krzyczy i sie śmieje, Diabeł sie pyta:
- czego krzyczysz ?
-bo mnie boli
- a czego sie śmiejesz ?
- Bo Rusek jedzie czołgiem
________
Pewna starsza pani wchodzi do autobusu i pyta kierowcy: Chce pan orzeszka?
-Właściwie... Poproszę.
Sytuacja powtarza się przez kilka dni i w końcu kierowca pyta: Dlaczego pani sama nie je tych orzeszków?
-A bo już taka stara jestem, zębów nie mam...
-A skąd ma pani te orzeszki?
-Z toffefee!
________
Jedzie kierowca ciężarówki i widzi zielonego ludzika. Pyta się ludzika:
- czemu stoisz na ulicy?
- jestem bardzo głodny i jestem pedałem
Dał mu kanapkę i pojechał dalej. Spotyka czerwonego ludzika. Pyta się ludzika:
- czemu stoisz na ulicy?
- chce mi się pić i jestem pedałem
Dał mu picie i pojechał dalej.
Widzi niebieskiego ludzika. Wkurzony wysiada i pyta:
- a ty pedale czego chcesz?
- prawo jazdy i dowód rejestracyjny
________
Mąż wraca z roboty , wchodzi na klatkę schodową
i widzi jak jego żona zjeżdża po poręczy, zdziwiony pyta sie :
- Co ty robisz
żona - Nic grzeje ci pieroga
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
Mi się podoba ten z babcią.
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
Rozmawia dwóch palaczy haszyszu:
-kocham jarać dobry haszysz
-ja też, ale słyszałem, że pamięć od tego szwankuje
-ja tam nie mam z tym kłopotów
-kłopotów z czym???
przychodzi roześmiana krowa do lekarza, a lekarz pyta
"co pani tak do śmiechu?" na to krowa: "zawsze mam tak po trawie"
Wpada dres do fryzjera i mówi:
-D- Opierdol mnie krótko!
-F- Ty chuju!
Przychodzi żaba do lekarza i mówi:
-Coś mnie w stawie jebie!
Rastaman poszedł do nieba...
Staje u wrót Św. Piotra, paląc jointa, a Piotr z kluczem też trzyma w
zębach ładnego skręta.
-R - Hej, Św. Piotrze, jak dojść do Boga?
-Św.P - Od haczę cię na liście i dalej prosto, w lewo i w prawo.
-R -Spoko, dziex!
Idzie tak dalej, zgodnie z kierunkiem, na rozwidleniu dróg za chwilkę
mija Jezusa.
Jezus ma duuużo większego bata niż on, ale rastaman myśli "no cóż, to w
końcu Jezus, on może palić sporo zioła"
-J - A cóż tu robisz, brotha'? - zapytał Jezus.
-R - Szukam Boga! Jak Go znaleźć?
-J - Tedy prosto i dalej już w prawo.
-R - Spoko, dzięks ziooom.
Rastaman wchodzi do wielkiej sali, a tam na środku 5-metrowy tron, na
nim siedzi poważny starzec i pali jointa wielkości ręki.
Z wrażenia rasta upuszcza jointa i mówi:
-R - O BOŻE !!!!! :O
Bóg bierze strzała, zaciąga się mocno, wypuszcza dym i po chwili mówi:
-B - ... dla przyjaciół Boogie.
Znalazłem fifkę pod szafa! Kiedy ty skończysz z narkotykami?
- Jakie narkotyki! Uwierz mi od kiedy ciebie poznałem zmieniłem się,
zerwałem ze swoja przeszłością, jesteś jedyną którą kocham.
- Synu to ja - twój ojciec!
A tu chłopaki jadą z koksem
-kocham jarać dobry haszysz
-ja też, ale słyszałem, że pamięć od tego szwankuje
-ja tam nie mam z tym kłopotów
-kłopotów z czym???
przychodzi roześmiana krowa do lekarza, a lekarz pyta
"co pani tak do śmiechu?" na to krowa: "zawsze mam tak po trawie"
Wpada dres do fryzjera i mówi:
-D- Opierdol mnie krótko!
-F- Ty chuju!
Przychodzi żaba do lekarza i mówi:
-Coś mnie w stawie jebie!
Rastaman poszedł do nieba...
Staje u wrót Św. Piotra, paląc jointa, a Piotr z kluczem też trzyma w
zębach ładnego skręta.
-R - Hej, Św. Piotrze, jak dojść do Boga?
-Św.P - Od haczę cię na liście i dalej prosto, w lewo i w prawo.
-R -Spoko, dziex!
Idzie tak dalej, zgodnie z kierunkiem, na rozwidleniu dróg za chwilkę
mija Jezusa.
Jezus ma duuużo większego bata niż on, ale rastaman myśli "no cóż, to w
końcu Jezus, on może palić sporo zioła"
-J - A cóż tu robisz, brotha'? - zapytał Jezus.
-R - Szukam Boga! Jak Go znaleźć?
-J - Tedy prosto i dalej już w prawo.
-R - Spoko, dzięks ziooom.
Rastaman wchodzi do wielkiej sali, a tam na środku 5-metrowy tron, na
nim siedzi poważny starzec i pali jointa wielkości ręki.
Z wrażenia rasta upuszcza jointa i mówi:
-R - O BOŻE !!!!! :O
Bóg bierze strzała, zaciąga się mocno, wypuszcza dym i po chwili mówi:
-B - ... dla przyjaciół Boogie.
Znalazłem fifkę pod szafa! Kiedy ty skończysz z narkotykami?
- Jakie narkotyki! Uwierz mi od kiedy ciebie poznałem zmieniłem się,
zerwałem ze swoja przeszłością, jesteś jedyną którą kocham.
- Synu to ja - twój ojciec!
A tu chłopaki jadą z koksem
- JanekPalacz
- sieje pestki
- Posty: 60
- Rejestracja: 08 lut 2011, 14:27
Re: Kawały
Fajny obrazek.
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
On ma takie jedno ja będę miał 12(chodzi mi oczywiście o wielkość nie o odmiane)
ALE SAMICA!!!!!
ALE SAMICA!!!!!
Kod: Zaznacz cały
http://www.youtube.com/watch?v=i_-iKh-2pK8
- Grzybek!21!
- super grower
- Posty: 788
- Rejestracja: 27 sty 2011, 14:02
- Lokalizacja: KrajWódkąPłynący:/
Re: Kawały
Rozpierdolił system gościu ciekawe ile to kurwa miało szczytów pierdolny krzak jak drzewo w parku
Pale gdy mam ochotę nałóg kontrolowany:)
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
Dokładnie drzewo to normalnie spalinówką ścinać.Ja chyba z kilku drzew nie wyjdę jak on z tego jednego.
Re: Kawały
Ciekawe ile miał z tego suszu i jakie nawozy stosował.
- Grzybek!21!
- super grower
- Posty: 788
- Rejestracja: 27 sty 2011, 14:02
- Lokalizacja: KrajWódkąPłynący:/
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
Polecam
Kod: Zaznacz cały
http://www.youtube.com/watch?v=xoyFMxswLSY
Re: Kawały
Zajebiste
-
- sieje pestki
- Posty: 66
- Rejestracja: 17 wrz 2010, 21:46
Re: Kawały
Wiecie dlaczego Jezus nie gral w koszykowke?
Bo to chodzi o to by walczyc o to co ci sie nalezy...RastaStalker
Re: Kawały
Nie.
- diselryder
- super grower
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:54
Re: Kawały
Dlaczego?Bo nie był czarny?
-
- sieje pestki
- Posty: 66
- Rejestracja: 17 wrz 2010, 21:46
Re: Kawały
Polak, Rusek i Niemiec chcą się dostać do wojska.
Jako test wytrzymałości mają zabić swoją teściową.
Do pokoju wchodzi Rusek, widzi swoją teściową i mówi:
- Nie zabiję jej, przecież to matka mojej żony.
Następny wchodzi Niemiec, widzi swoją teściową i mówi:
- E, no bez jaj, nie zabiję jej, przecież to babcia moich dzieci.
Ostatni wchodzi Polak.
Słychać jakieś strzały, po wystrzelaniu całego magazynku z pokoju słychać jakieś trzaski.
Po paru minutach Polak wychodzi i mówi wkurzony:
- Kurwa, nabiliście broń ślepakami, musiałem ją krzesłem dobić.
Pociągiem jadą: Polak Rusek i Niemiec.
Założyli się, kto będzie najlepszym złodziejem.
Pierwszy idzie Rusek.
Zgasili światło i po chwili zapalają.
Niemiec patrzy, że nie ma sznurówek i mówi:
- EEE tam słaby jesteś patrz teraz.
Zgasili światło i znów po chwili zapalają.
Polak patrzy, że nie ma zegarka i mówi:
- EEE tam słabi jesteście teraz patrzcie.
Zgasili światło.
Potem zapalają a tu stoi maszynista i mówi:
- Ewakuacja pociąg nam zajebali.
Polak,Niemiec i Rusek jadą na safari.
Po powrocie pytają się:
- Niemiec, co upolowałeś?
- 10 surykatek i 1 bawoła afrykańskiego, a ty?
- Ja zabiłem 2 lwy, 20 surykatek, 5 bawołów afrykańskich i 1 żyrafę. A Ty Polaku co upolowałeś?
- 50 surykatek, 5 lwów i 9 nokilli.
- Co to?
- Takie czarne, wymachuje rękami i wrzeszczy:"no kill,no kill."
Jako test wytrzymałości mają zabić swoją teściową.
Do pokoju wchodzi Rusek, widzi swoją teściową i mówi:
- Nie zabiję jej, przecież to matka mojej żony.
Następny wchodzi Niemiec, widzi swoją teściową i mówi:
- E, no bez jaj, nie zabiję jej, przecież to babcia moich dzieci.
Ostatni wchodzi Polak.
Słychać jakieś strzały, po wystrzelaniu całego magazynku z pokoju słychać jakieś trzaski.
Po paru minutach Polak wychodzi i mówi wkurzony:
- Kurwa, nabiliście broń ślepakami, musiałem ją krzesłem dobić.
Pociągiem jadą: Polak Rusek i Niemiec.
Założyli się, kto będzie najlepszym złodziejem.
Pierwszy idzie Rusek.
Zgasili światło i po chwili zapalają.
Niemiec patrzy, że nie ma sznurówek i mówi:
- EEE tam słaby jesteś patrz teraz.
Zgasili światło i znów po chwili zapalają.
Polak patrzy, że nie ma zegarka i mówi:
- EEE tam słabi jesteście teraz patrzcie.
Zgasili światło.
Potem zapalają a tu stoi maszynista i mówi:
- Ewakuacja pociąg nam zajebali.
Polak,Niemiec i Rusek jadą na safari.
Po powrocie pytają się:
- Niemiec, co upolowałeś?
- 10 surykatek i 1 bawoła afrykańskiego, a ty?
- Ja zabiłem 2 lwy, 20 surykatek, 5 bawołów afrykańskich i 1 żyrafę. A Ty Polaku co upolowałeś?
- 50 surykatek, 5 lwów i 9 nokilli.
- Co to?
- Takie czarne, wymachuje rękami i wrzeszczy:"no kill,no kill."
Jak Ci smutno zapal! – rozwesela , Jak Ci wesoło zapal! – trudno każdy pali!
Zapaliłeś? Będziesz palił dalej, bo jest dobre
Zapaliłeś? Będziesz palił dalej, bo jest dobre
- I'Amsterdam
- pierwsze topki
- Posty: 244
- Rejestracja: 23 maja 2011, 18:22
- Lokalizacja: Amsterdam.
Re: Kawały
Przychodzi Baba do lekarza i Pyta.
Panie doktorze w jakich porach pan przyjmuje.
lekarz na to-
W DŻinsach
Panie doktorze w jakich porach pan przyjmuje.
lekarz na to-
W DŻinsach
Jebać Publiczne Kanty
Re: Kawały
Ja dam wam troche rozmaitych :D o żydach, murzynach itd :D
Jaka byłaby ulubiona pozycja Lecha Kaczynskiego na boisku ?
-lewe skrzydło
Co jest Śmieszniejsze od dziesieciu dzieci przybitych do drzewa ?
-jedno dziecko przybite do 10 drzew :D
Co to jest dziewica ?
-niemowle płci żeńskiej
czym sie różni żyd od murzyna ?
żyd jedzie na obóz a murzyn na kolonie.
Dlaczego murzyni smierdzą ?
-żeby niewidomi tez mogli ich nienawidziec.
idzie murzyn przez pustynie i spotyka wróżkę która mówi jak napijesz sie tej wody staniesz sie biały
-super odparł murzyn i wypił wodę...wraca do wioski i mówi do mamy :
-mamo zobacz jestem biały!
synek nie mam czasu idź do tatusia
idzie do taty i woła : tato tato jestem biały! a tata na to : nie mam czasu idz do siostry
Murzyn idzie do siostry i mówi : siostro siostro jestem biały ! siostra na to: nie mam czasu idz sobie . zdenerwowany murzyn mówi :
-KURWA PÓŁ GODZINY JESTEM BIAŁY I JUŻ WKURWIAJĄ MNIE TE CZARNUCHY!
Do komisariatu przychodzi murzyn i mówi :
-skradziono mi rower
-a czy miał dzwonek ?
-nie
-a swiatła ?
-tez nie
-w takim razie płacisz mandat czarnuchu!
Jest dyskoteka żydowska nagle do konsoli Dj'a podchodzi Hitler i mówi :
-jak się bawi lewa komora?
-DOBRZE!!
-NO TO GAZUU!
Jak się nazywa żydowski Dj ?
-Davidd z Getta
Co mały murzyn dostanie w tym roku pod choinke ?
-twój rower
czym sie rózni mały żyd od dużego żyda ?
-dużemu wystają nogi z pieca
dlaczego hitler popełnił samobójstwo ?
-bo dostał rachunek za gaz
czym sie różni żyd od zapiekanki ?
-zapiekanka nie puka w okno
ile żydów zmiesci sie w samochodzie ?
-5 normalnie reszta w popielniczce.
jest mur stoi hitler i mówi do żydów '' kto przeskoczy ten mur dostanie obywatelstwo niemieckie ' stoi ojciec z synem i ojciec na to '' synu skacz pierwszy jak skoczysz podasz mi line ' syn skoczył na to ojciec ' podaj line ' syn na to ' spierdalaj żydzie '
jak sie nazywają ząb małego murzyna ?
-kiełek bambusa
Dlaczego Ania nie ma zębów
-bo ma WYJEBANE.
Ide sobie ulicą patrze biegnie murzyn z telewizorem w nike'ach mysle sobie :
-wygląda jak mój!
ale zaraz sobie przypomiałem , że mój nosi reebok'i...
czym sie rózni opona od murzyna ?
-gdy sie jej załozy łancuch to chociaż nie rapuje!
Dlaczego nie ma czarnych żydów ?
-no bo już kurwa bez przesady...
Co to :biegnie po scianie i zabija żydów ?
-instalacja gazowa .
dlaczego mojżesz przeprowadził żydów przez morze ?
-bo wstydził się przez miasto.
Typiara opierdala pałe chłopakowi ,koles wniebowzięty prawie dochodzi a nagle dziewczyna wyjmuje kutasa z ust i biegnie do kuchni ten za nią i krzyczy :
-co Ty kurwa robisz ?
Dziewczyna na to:
-ty masz tam tyle sera , ze muszę bułką zagryzac.
Dobra pisac mi sie wiecej nie chce , ide w kime.
Jaka byłaby ulubiona pozycja Lecha Kaczynskiego na boisku ?
-lewe skrzydło
Co jest Śmieszniejsze od dziesieciu dzieci przybitych do drzewa ?
-jedno dziecko przybite do 10 drzew :D
Co to jest dziewica ?
-niemowle płci żeńskiej
czym sie różni żyd od murzyna ?
żyd jedzie na obóz a murzyn na kolonie.
Dlaczego murzyni smierdzą ?
-żeby niewidomi tez mogli ich nienawidziec.
idzie murzyn przez pustynie i spotyka wróżkę która mówi jak napijesz sie tej wody staniesz sie biały
-super odparł murzyn i wypił wodę...wraca do wioski i mówi do mamy :
-mamo zobacz jestem biały!
synek nie mam czasu idź do tatusia
idzie do taty i woła : tato tato jestem biały! a tata na to : nie mam czasu idz do siostry
Murzyn idzie do siostry i mówi : siostro siostro jestem biały ! siostra na to: nie mam czasu idz sobie . zdenerwowany murzyn mówi :
-KURWA PÓŁ GODZINY JESTEM BIAŁY I JUŻ WKURWIAJĄ MNIE TE CZARNUCHY!
Do komisariatu przychodzi murzyn i mówi :
-skradziono mi rower
-a czy miał dzwonek ?
-nie
-a swiatła ?
-tez nie
-w takim razie płacisz mandat czarnuchu!
Jest dyskoteka żydowska nagle do konsoli Dj'a podchodzi Hitler i mówi :
-jak się bawi lewa komora?
-DOBRZE!!
-NO TO GAZUU!
Jak się nazywa żydowski Dj ?
-Davidd z Getta
Co mały murzyn dostanie w tym roku pod choinke ?
-twój rower
czym sie rózni mały żyd od dużego żyda ?
-dużemu wystają nogi z pieca
dlaczego hitler popełnił samobójstwo ?
-bo dostał rachunek za gaz
czym sie różni żyd od zapiekanki ?
-zapiekanka nie puka w okno
ile żydów zmiesci sie w samochodzie ?
-5 normalnie reszta w popielniczce.
jest mur stoi hitler i mówi do żydów '' kto przeskoczy ten mur dostanie obywatelstwo niemieckie ' stoi ojciec z synem i ojciec na to '' synu skacz pierwszy jak skoczysz podasz mi line ' syn skoczył na to ojciec ' podaj line ' syn na to ' spierdalaj żydzie '
jak sie nazywają ząb małego murzyna ?
-kiełek bambusa
Dlaczego Ania nie ma zębów
-bo ma WYJEBANE.
Ide sobie ulicą patrze biegnie murzyn z telewizorem w nike'ach mysle sobie :
-wygląda jak mój!
ale zaraz sobie przypomiałem , że mój nosi reebok'i...
czym sie rózni opona od murzyna ?
-gdy sie jej załozy łancuch to chociaż nie rapuje!
Dlaczego nie ma czarnych żydów ?
-no bo już kurwa bez przesady...
Co to :biegnie po scianie i zabija żydów ?
-instalacja gazowa .
dlaczego mojżesz przeprowadził żydów przez morze ?
-bo wstydził się przez miasto.
Typiara opierdala pałe chłopakowi ,koles wniebowzięty prawie dochodzi a nagle dziewczyna wyjmuje kutasa z ust i biegnie do kuchni ten za nią i krzyczy :
-co Ty kurwa robisz ?
Dziewczyna na to:
-ty masz tam tyle sera , ze muszę bułką zagryzac.
Dobra pisac mi sie wiecej nie chce , ide w kime.
My jaramy skuna, a wy heroine
ja rozgrzewam hash, ty gotujesz kokaine
już biegniesz do domu okraść swą rodzine
ja pękam ze śmiechu ty chory skurwysynie!
ja rozgrzewam hash, ty gotujesz kokaine
już biegniesz do domu okraść swą rodzine
ja pękam ze śmiechu ty chory skurwysynie!
Re: Kawały
Kawały dobre, tylko część już chyba była.
Re: Kawały
dobry temat z tymi kawałami niektóre zajebiste.
Re: Kawały
mi ten kawał sie podoba jak kolega mówił
Przychodzi blondynka do sklepu i mówi:
- Chciałam złożyć skargę.
- Tak? A z jakiego powodu?
- Dlaczego moje Lays prosto z pieca są zimne?
haha
Przychodzi blondynka do sklepu i mówi:
- Chciałam złożyć skargę.
- Tak? A z jakiego powodu?
- Dlaczego moje Lays prosto z pieca są zimne?
haha
- misiu23174
- pierwsze listki
- Posty: 101
- Rejestracja: 27 lip 2011, 8:32
Re: Kawały
-Dlaczego dzieci JP nie mają zębów??
-Bo mają wyjebane.
-Bo mają wyjebane.
Re: Kawały
to juz dawniej słyszałem dobre hehhe
- misiu23174
- pierwsze listki
- Posty: 101
- Rejestracja: 27 lip 2011, 8:32
Re: Kawały
Stary Baca dawał do gazety nekrolog po swojej żonie i spytał o cenę.
- Do pięciu wyrazów za darmo.
- Nooo... to niech będzie: Zmarła Jagna Górska.
- Ma pan do dyspozycji jeszcze dwa wyrazy.
- To niech będzie, Zmarła Jagna Górska, sprzedam Opla.
- Do pięciu wyrazów za darmo.
- Nooo... to niech będzie: Zmarła Jagna Górska.
- Ma pan do dyspozycji jeszcze dwa wyrazy.
- To niech będzie, Zmarła Jagna Górska, sprzedam Opla.
- misiu23174
- pierwsze listki
- Posty: 101
- Rejestracja: 27 lip 2011, 8:32
Re: Kawały
Noc poślubna. Ona dziewica, on prawiczek.
Leżą w łóżku, ale nie wiedzą, jak zacząć. On dzwoni do ojca.
- Rozbierz się do naga i połóż obok niej - słyszy radę.
Tak robi. Ona nie wiedząc, co to ma znaczyć, wstaje i dzwoni do matki.
- Rozbierz się do naga i połóż obok - słyszy radę.
Młoda tak robi. Młody znowu wstaje i dzwoni do ojca.
- Teraz wsadź najtwardszą część twojego ciała tam, gdzie ona sika - radzi ojciec.
Za chwilę panna młoda dzwoni do matki mówiąc:
- Mamo, co mam robić, on właśnie wsadził głowę do kibla? ;D
Leżą w łóżku, ale nie wiedzą, jak zacząć. On dzwoni do ojca.
- Rozbierz się do naga i połóż obok niej - słyszy radę.
Tak robi. Ona nie wiedząc, co to ma znaczyć, wstaje i dzwoni do matki.
- Rozbierz się do naga i połóż obok - słyszy radę.
Młoda tak robi. Młody znowu wstaje i dzwoni do ojca.
- Teraz wsadź najtwardszą część twojego ciała tam, gdzie ona sika - radzi ojciec.
Za chwilę panna młoda dzwoni do matki mówiąc:
- Mamo, co mam robić, on właśnie wsadził głowę do kibla? ;D
Re: Kawały
Hahahah ten 2 dobry.
Re: Kawały
kurwa drugi zajebisty kawał hehhehe.
- misiu23174
- pierwsze listki
- Posty: 101
- Rejestracja: 27 lip 2011, 8:32
Re: Kawały
Przychodzi facet do apteki, pokazuje dłoń i mówi:
- Pięć.
- Co pięć? - pyta aptekarz
- Pięć tabletek viagry. Zaprosiłem pięć fajnych lasek na wieczór.
Następnego dnia ten sam facet przychodzi znowu i pokazuje dwie dłonie.
- Co? Dziesięć? - pyta aptekarz
- Nie, krem do rąk, bo nie przyszły.
- Pięć.
- Co pięć? - pyta aptekarz
- Pięć tabletek viagry. Zaprosiłem pięć fajnych lasek na wieczór.
Następnego dnia ten sam facet przychodzi znowu i pokazuje dwie dłonie.
- Co? Dziesięć? - pyta aptekarz
- Nie, krem do rąk, bo nie przyszły.
Re: Kawały
hehee kurwa dobre te kawały masz.heeeh dobbreeee
- misiu23174
- pierwsze listki
- Posty: 101
- Rejestracja: 27 lip 2011, 8:32
Re: Kawały
Małżeństwo uprawia stosunek po czym Żona do Męża: -Kochanie ja w ogóle nie mam orgazmu. Nie mam z tego przyjemności. A może zatrudnimy Murzyna i będzie mi tańczył, co? Mąż się zgodził. No i jest ten Murzyn i tańczy, małżeństwo nadal się kocha i Żona znowu: - Skarbie znów nic, nie mam orgazmu. Mąż zrozpaczony nie wie co zrobić. Więc Żona na to:- Kochanie a może zamienisz się z Murzynem? Ty będziesz tańczył? Mąż myśli i myśli no się zgodził. Mąż tańczy, Murzyn kocha się z jego Żoną. Kobieta jeden orgazm, drugi, jęczy jak szalona. Na to wszystko Mąż krzyczy:- WIDZISZ MURZYN TAK SIĘ TAŃCZY!!!!!
Re: Kawały
Znałem ten.
Dzwoni facet do żony i się pyta:
-Kochanie co wolisz, banany czy truskawki?
-Truskawki, a co jesteś na bazarze?
-Nie, w aptece.
Dzwoni facet do żony i się pyta:
-Kochanie co wolisz, banany czy truskawki?
-Truskawki, a co jesteś na bazarze?
-Nie, w aptece.
Re: Kawały
misiu same dobre walisz .Co murzyn to murzyneheh
kato znałem to.
kato znałem to.
- misiu23174
- pierwsze listki
- Posty: 101
- Rejestracja: 27 lip 2011, 8:32
Re: Kawały
Nauczycielka pyta dzieci:
- Jaki jest największy przedmiot, który można wziąć do buzi?
Dzieci mówią: gruszka, banan, pączek... Gdy przyszła kolej na Jasia, ten mówi:
- Lampa!
- Jak to, Jasiu? Chyba coś ci się pomyliło?
- Nie, proszę pani. Jak wieczorem mama idzie spać, to mówi do
taty: Zgaś lampę, to wezmę do buzi.
- Jaki jest największy przedmiot, który można wziąć do buzi?
Dzieci mówią: gruszka, banan, pączek... Gdy przyszła kolej na Jasia, ten mówi:
- Lampa!
- Jak to, Jasiu? Chyba coś ci się pomyliło?
- Nie, proszę pani. Jak wieczorem mama idzie spać, to mówi do
taty: Zgaś lampę, to wezmę do buzi.
Re: Kawały
hehehe te twoje kawały jeszcze nie słyszałem zajebiste.;]
- misiu23174
- pierwsze listki
- Posty: 101
- Rejestracja: 27 lip 2011, 8:32
Re: Kawały
Zrozumieć kobiety:
Kobiety przekłuwają sobie uszy, nosy, pępki,
brodawki, rodzą dzieci, często mają cesarkę,
wstrzykują silikon w różne części ciała,
depilują włosy gorącym woskiem na nogach, pod nosem,
na cipkach, robią sobie lifting, tatuaże, odsysają sobie tłuszcz,
usuwają żebra, operują biusty i robią mnóstwo innych
bolesnych rzeczy, a nie można ich bzyknąć,
bo je głowa boli !
Kobiety przekłuwają sobie uszy, nosy, pępki,
brodawki, rodzą dzieci, często mają cesarkę,
wstrzykują silikon w różne części ciała,
depilują włosy gorącym woskiem na nogach, pod nosem,
na cipkach, robią sobie lifting, tatuaże, odsysają sobie tłuszcz,
usuwają żebra, operują biusty i robią mnóstwo innych
bolesnych rzeczy, a nie można ich bzyknąć,
bo je głowa boli !
Re: Kawały
Dobre
Dobra panowie, ale koniec kawałów o żydach i śmiania się z nich. Mój dziadek zginął w Aushwitz :(
Spadł z wieżyczki wartowniczej!
(Ten kawał jest dobry jak się opowiada kawały o żydach, a z tym na końcu się wyjeżdża i gada na poważnie)
Dobra panowie, ale koniec kawałów o żydach i śmiania się z nich. Mój dziadek zginął w Aushwitz :(
Spadł z wieżyczki wartowniczej!
(Ten kawał jest dobry jak się opowiada kawały o żydach, a z tym na końcu się wyjeżdża i gada na poważnie)
Re: Kawały
heheh powaga a tu spadniecie;]
- misiu23174
- pierwsze listki
- Posty: 101
- Rejestracja: 27 lip 2011, 8:32
Re: Kawały
Pali się wieżowiec. Ludzie zebrali się na dachu. Na dole znalazł się BOHATER i krzyczy,
żeby skakali. Pierwsza odważna osoba skoczyła. Bohater złapał ją i postawił na ziemi.
Druga osoba skoczyła. Bohater złapał ją i postawił na ziemi.
Jako trzeci skacze murzyn. Bohater usunął się i murzyn grzmotnoł o ziemię i krzyczy:
- Spalonych nie rzucajcie!
żeby skakali. Pierwsza odważna osoba skoczyła. Bohater złapał ją i postawił na ziemi.
Druga osoba skoczyła. Bohater złapał ją i postawił na ziemi.
Jako trzeci skacze murzyn. Bohater usunął się i murzyn grzmotnoł o ziemię i krzyczy:
- Spalonych nie rzucajcie!
- misiu23174
- pierwsze listki
- Posty: 101
- Rejestracja: 27 lip 2011, 8:32
Re: Kawały
Trzech starszych panów rozmawia o trzęsących się im rękach. Pierwszy mówi:
- Moje ręce trzęsą się tak bardzo, że kiedy się dziś goliłem, zaciąłem się w policzek.
Drugi go przebija:
- Moje ręce trzęsą się tak bardzo, że kiedy wczoraj strzygłem trawę, pociąłem wszystkie moje kwiatki.
Na to trzeci:
- To nic! Moje ręce tak się trzęsą, że kiedy wczoraj sikałem, doszedłem trzy razy!
- Moje ręce trzęsą się tak bardzo, że kiedy się dziś goliłem, zaciąłem się w policzek.
Drugi go przebija:
- Moje ręce trzęsą się tak bardzo, że kiedy wczoraj strzygłem trawę, pociąłem wszystkie moje kwiatki.
Na to trzeci:
- To nic! Moje ręce tak się trzęsą, że kiedy wczoraj sikałem, doszedłem trzy razy!
Re: Kawały
misiu kawały cie sie widze właczyły :Dehe
- misiu23174
- pierwsze listki
- Posty: 101
- Rejestracja: 27 lip 2011, 8:32
Re: Kawały
a tak jakoś mnie naszło:)
Re: Kawały
zycie na wesoło;]dobrze i jeszczy przy tym