Forum o Marihuanie

No to jest zrozumiałe ;) Najlepiej tak jak wspomniał Punky , z własnego doświadczenia bd wiedział kiedy podlać i ile ;) Do wszystkiego powoli dojdziesz sam ;) pozdrawiam

Teraz tylko takie pytanie, bo zauwazyłem ze lampa ma dwa rozne kolory tak jakby xD i taki biały i zolty i ktory jest do wzrostu?

Niebieski do wzrostu czerwony do kwitnienia ale ja mam ustawione tak że oby dwie mi świecą jednym pręcikiem niebieskim i jednym czerwonym ;) Ponieważ nie mam narazie innej możliwości ich ustawienia a po za tym mam i kwitnące i w fazie wzrostu...

To musze jakos pokombinowac zeby odwrocic lampe, ale jak dotąd mogę się pochwalić takim chwilowym boxem:




Zdjęcia nie opiszą jak tam jest jasno, a przynajmniej dla mnie bo pierwszy raz coś takiego zmajstrowałem. A co do wentylacji to w jedną ze ścianek kartonu jutro wmontuje jeden wentylator wtłaczjący a drugi wytłaczający na różnych wysokościach. Co myślicie o boxie i ogolnie?

nic szczególnego tam nie widać ale jest dobrze ;) wykładałeś jakąś folią albo kocem gaśniczym ? wentylatory po przeciwnych stronach zamontuj , nie zrób tego błedu co ja ;)

Na wstęp folią obłożyłem ale jutro pojde po koc, mowisz ze po przeciwnych stronach? tzn wtłaczający od strony tam gdzie mam wolną przestrzeń przed boxem a wytlaczajacy po drugiej na ściane? bo z drugiej strony mam blisko sciane i to nie bedzie przeszkadzac?
I jak dwa w roznych miejscach to jak ja mam je podlaczyc pod zasilacz?

Dłuższy kabel dorobić musisz ;) Montujesz poprostu tak jak ci bd wygodnie tylko że jak zamontujesz wtłaczający po lewej tu wytłaczający na przeciwko po prawej ;) i podłączasz razem do zasilacza i tyle ;)

Ustaw lampę na niebieski na razie na wegetację. Masz gwint z odbłyśnikiem to dasz radę. Wiatraki musisz mieć koniecznie i na przeciwległych ściankach aby to miało sens. Tasiu tak radzi jak sam skopał na początku.
O wiatraki postaraj się jak najszybciej bo ta lapma nieźle grzeje i Ci roślinkę przypali. Ściana dla wyciągającego nie przeszkadza. Zadbaj także o wilgotność w boksie.

Nie nie nie :P Ja mam teraz na tej samej ścianie dwa a ja mu radzę na przeciwległych tak jak napisałeś ;DDD Może trochę inaczej to ująłem ;P Zamotany byłem hehe

Mam maly problem z podlaczeniem wiatraka do zasilacza, nigdy takiego czegos nie robilem i nie wiem nawet czy cos robie zle, ale odcialem na poczatku koncowke do ladowania i wyciagnalem koncowki dwich kabelkow, pozniej w wiatraku tak samo zrobilem i tak jak mi sie zdaje to tylko czarny i czerwony beda mi potrzebne wiec koncowki tez poucinalem i probowalem podlaczac je pod siebie i wiatrak nie dziala ...

Zdj wiatraczka:


Ktoś wie o co chodzi?

A co do odwrocenia lampy to nie moge jej odwrocic bo jak chce gnizdo przestawic o kąt 90 stopni to wtedy nie moge przykrecic pozniej go do odblysnika

Co do wiatraka to spinaj po kolei kabelki , może źle podłączyłeś... Stykaj je tak aż zauważysz mała iskierkę ;) No chyba że kupiłeś spalony albo zasilacz albo wiatrak... Co do lampy to ci nie pomogę...

Kręcisz lampą w gnieździe. Nie zgaśnie od razu po pół obrotu lampą.

Dobra, trochę to trwało ale już ustawiłem wszystko, znalazłem dobry zasilacz w którym mogę regulować moc i zamontowałem wiatraki. Roślinka dziś ma już tydzień i włożyłem ją do boxa, mam tylko pytanie, czy to jej nie przeszkadza, że od wiatraczków aż nią lekko trzęsie? Tzn one są na wysokości takiej ze pare cm pod lampą i pod wpływem wiatru lekko nią drga.

Niżej pare fot:





Co myślicie?

To dobrze ;) Łodygi robią się wytrzymalsze ;) nic ci się z nimi nie stanie ;)

O to git ;) Dzięki wielkie za całą pomoc, będę regularnie robić zdjęcia roślinki i może za parę dni założę temat w fotorelacji ;) W razie pytań będę pisał i dawał foty.

Jak zrobisz pierwsze fotki to załóż se fotorelacje i co tydzień dodawaj nowe fotki ;) pozdrooo