„e-narkotyki” dostępne w sieci

Różne newsy i wiadomości, artykuły konopne o marihuanie.
Zak
sieje pestki
sieje pestki
Posty: 5
Rejestracja: 20 sie 2010, 1:14

„e-narkotyki” dostępne w sieci

Post autor: Zak »

W kulturze atlantyckiej źle się patrzy na odurzanie czymkolwiek innym niż alkoholem, a państwa wydają rocznie miliony na walkę z nielegalnymi chemicznymi środkami psychoaktywnymi. Wielkim szokiem dla wielu Amerykanów w tej sytuacji okazała się kwitnąca wśród tamtejszej młodzieży moda na „e-narkotyki” – nagrania dźwiękowe, które modyfikując częstotliwość fal mózgowych, prowadzą ich do rozmaitych alternatywnych stanów umysłu.

Tak przynajmniej by wynikało z nieco histerycznego raportu telewizji Oklahoma News 9, donoszącej o groźnym fenomenie – „e-ćpaniu”. Nastolatki znajdować mają w Sieci dilerów, którzy za darmo dają im pierwszą dawkę „cyfrowego narkotyku”, czyli nagrania dźwiękowego, które odsłuchane w słuchawkach może wprowadzić młodych ludzi do stanów „haju”.

Młodzi masowo mają wyszukiwać w serwisach takich jak YouTube nagrań o wdzięcznych nazwach, takich jak „Gates of Hades”. Ci, którzy uzależnią się od takich doznań, mogą następnie kupować nagrania, które przynoszą podobno (bo najwyraźniej sami dziennikarze Oklahoma News tego nie przetestowali) takie wrażenia, jak palenie marihuany czy opium, wciąganie kokainy czy jedzenie pejotlu. Nagraniom towarzyszą kompletne instrukcje, radzące jak osiągnąć „haj” z wykorzystaniem prostego odtwarzacza MP3.

Zarząd szkół publicznych w Oklahomie traktuje sprawę poważnie – rozesłał do rodziców ostrzeżenie przez nową groźbą. Aby uniemożliwić młodocianym poszukiwania dróg do ekstazy, wprowadzono zakaz korzystania z iPodów, najczęstszego wyposażenia typowego e-narkomana. Dźwiękowe e-narkotyki mają być bowiem drogą do zakazanych chemicznych substancji.

Serwisy branżowe generalnie podchodzą do sprawy jednak raczej niepoważnie. Wired pyta, co będzie, jeśli dzieci sięgną po twardsze e-dragi, takie jak muzyka Steve'a Reicha czy Philipa Glassa, czy nawet psychodeliczne nagrania Pink Floydów.

Kpina niczego tu nie wyjaśnia. Szumnie określone jako „e-narkotyki” nagrania, to zapisy tzw. binauralnych bitów – sztucznie wygenerowanych dźwięków, które stymulują wybrane obszary mózgu. Jeśli dwie ścieżki audio różniące się od siebie nieco częstotliwością (mniej niż o 30 Hz) zostaną podane oddzielnie do uszu, poprzez słuchawki stereo, mózg wytworzy złudzenie regularnego bitu, tak jak gdyby dźwięki te zmieszały się naturalnie, poza mózgiem. Efekt występuje przy dźwiękach o niskich częstotliwościach, od 1000 do 1500 Hz.

Binaralne bity znane są fizjologom od XIX wieku, jednak zainteresowanie nimi wzrosło w latach 70 wieku XX, kiedy to przyciągnęły uwagę badaczy, którzy wcześniej często eksperymentowali z psychodelikami takimi jak LSD. Wielu z nich zaczęło donosić, że zmieniają one częstotliwość fal mózgowych, prowadząc do zmian w stanie psychiki obiektów doświadczalnych. Niektórzy utrzymywali nawet, że poza tradycyjnymi efektami relaksacyjnymi, osiągają poprzez stosowanie odpowiednio dobranych nagrań doświadczenia projekcji poza ciało (out-of-body-experience), jasnowidzenia czy telepatii. O ile twierdzenia te nie zostały nigdy potwierdzone przez niezależne ośrodki badawcze, to jednak wskazania EEG jednoznacznie pokazują, że binauralne bity mogą wyprowadzić umysł z codziennego pasma fal beta (13-39 Hz) do stanów gamma (>40 Hz) lub kojarzonych z medytacją stanów alfa i theta (7-13 i 4-7 Hz).

Wygląda więc na to, że młode pokolenie znalazło drogę do eksperymentowania ze swoim umysłem, której raczej trudno będzie zakazać i zakaz ten wyegzekwować. Wystarczy łatwo dostępne oprogramowanie, słuchawki stereo, odtwarzacz MP3 albo telefon komórkowy.
Awatar użytkownika
Arizona
kolejny sezon
kolejny sezon
Posty: 301
Rejestracja: 24 sie 2010, 20:40

Re: „e-narkotykami” dostępnymi w Sieci

Post autor: Arizona »

„e-narkotyki” pierwszy raz o czymś takim słyszę [lolek]
Awatar użytkownika
Strachu666
sieje pestki
sieje pestki
Posty: 84
Rejestracja: 20 lis 2010, 19:32

Re: „e-narkotyki” dostępne w sieci

Post autor: Strachu666 »

Słuchałem kiedyś czegoś takiego na słuchawkach [lol]
ODPOWIEDZ