Forum o Marihuanie

W moim pamiętniku opisze przebieg procesu rozwojowego mojej roslinki i jakieś tam inne bzdety z życia może czasem heh. Więc zaczne od tego, ze zakupiłem pestki w g**********. Kupiłem tam pierwszy raz i jakoś kupuje tylko tam, fajne zapalniczki dają i bletki dostałem na dobrego blanta pestki są w wodzie (czekam az pójdą na dno).

Tyko nie rób tutaj reklamy tego g********** to taki gościu coś siedzi na haszyszu ma ze 200 multikont i zakłada dalej... a co robi z tymi multi kontami siebie bieli i jedzie na konkurencję. Taki typek. Więc nie chcę go tu widzieć. Zresztą forum haszysz przepełnione jest takimi biznesmenami pestkowymi.
pozdrawiam i życzę udanego pamiętnika!

No ja tam kupuje i nie mam zastrzeżeń co do nich. Ale dobra juz 3 dzień jak pestki są w wodzie, jedna juz puściła kiełek ok 1cm za to pozstałe 2 ledwo ledwo, tą jedną to w ziemie wsadzam dziś (tylko ją trzeba kupić jeszcze heh) i czekamy co z tego wyjdzie

Dzis ziemia zakupiona i 1 pestka poszła do piachu pozostałe 2 ledwo ledwo widać jak zaczyna pękać to juz 3 dzień mija. Ja je nadal trzymam w wodzie i czekam az bardziej sie rozwinie. Mysle, ze to pozwoli na szybsze pokazanie sie w doniczce. Jakby ktoś miał jakieś uwagi zapytania to smiało

nie boisz sie ryzyka co do kielkowania w wodzie ?? łatwo uszkodzic kielek jak za dlugi urosnie ... ale zycze powodzenia z fartem

Nie ma ryzyka nie ma zabawy heh. Delikatnie przekładam je w dołeczek w doniczce, ziemia jest tak pulchna, ze kiełek londuje jak na wacie i układa sie w dołku ok1,5cm jakby tam było jego miejsce. Trzymam az kiełek bd widoczny bd szybciej kiełkował w doniczce. Pestki w wodzie pracują juz 4 dzien bd sie zaczynał

a wiec tak wcale nie pospieszysz bo ja mocze 15 godzin (najczesciej opada na dno) i do gleby i po 3-4 dniach juz jest efekt :D

Z tym moczeniem jest różnie ja nie jestem zwolennikiem tej metody

KMD pisze:Z tym moczeniem jest różnie ja nie jestem zwolennikiem tej metody

chodzi Ci o moj sposob ? A nby iczemu ?

Dziś 4 dzień. Widać na pestkach znaczne pęknięcia. Kiełek chce wyjść na świat juz wychodzi kilka mm. Zastanawiam sie czy skorupka ich nie hamuje (za twarda) ale poczekam jeszcze dziś i zobacze co sie bd ziało.

mowia ze kielek powinien zlapac pierwszy wdech powietrza ;p jak juz peka to sobie poradzi sam wyjdzie napewno xD

maaaaaati6 pisze:

KMD pisze:Z tym moczeniem jest różnie ja nie jestem zwolennikiem tej metody

chodzi Ci o moj sposob ? A nby iczemu ?

Ogólnie o tą metodę.

KMD pisze:

maaaaaati6 pisze:

KMD pisze:Z tym moczeniem jest różnie ja nie jestem zwolennikiem tej metody

chodzi Ci o moj sposob ? A nby iczemu ?

Ogólnie o tą metodę.

a jaka metode stosujesz u uwazasz za najlepsza ?? tak z Ciekawosci pytam

http://www.growenter.com/viewtopic.php?f=53&t=124 tutaj są opisy dwóch a ja preferuję na chusteczkach. Dlaczego bo nasionko jest nawilżone z każdej strony a przy moczeniu pływa na początku i moknie bardziej z jednej strony, nadmiar wody też prowadzi do czernienia kiełka może zgnić.

U mnie jak na razie nic nie gnije to 4 dzień i postanowiłem pomóc wykluć sie kiełkowi. ( to niebezpieczne łatwo można uszkodzić kiełek) alee coś czułem, ze jak w wodzie ma problem sie wykluć to w ziemi bedzie jeszcze gorzej więc im pomogłem. Lekko rozchyliłem rozwarcie i kiełki powychodziły. W pierwszej chwili myslałem, ze cos uszkodziłem, ale chyba jest ok bo kiełki wyszły. Poczekam do wieczorka lub do jutrzejszego poranka i pestki pójdą w piach. Oczywiście jak będę widział, ze prawidłowo sie rozwijają ...

KMD pisze:http://www.growenter.com/viewtopic.php?f=53&t=124 tutaj są opisy dwóch a ja preferuję na chusteczkach. Dlaczego bo nasionko jest nawilżone z każdej strony a przy moczeniu pływa na początku i moknie bardziej z jednej strony, nadmiar wody też prowadzi do czernienia kiełka może zgnić.

ja wsadzilem Ak Passion do wody 18.05 na 15 godzin dzisiaj przychodze z pracy i jest glowka a wiec szybko ale ziarno z THC i podobno bardzo silne geny a wiec nie ma co sie dziwic

Ak Passion to zajebiste zioło miałem okazję je palić jest dosłownie boskie.

za 70 dni + suszenie mam nadzieje podziele Twoja opinie

Nasionka poszły do piachu miałem ich dość heh No i czekamy co z nich wyjdzie. Moje Plony też bd gotowe za ok70dni. Ciekawi mnie co z tego wyjdzie bo na tą chwile nie zamierzam lać jakiś biochemów na nie jedynie planktona no, ale jeszcze pomysle co robić.

jakaś dziwny ten pamietnik -.-"

Myśle,ze odwiedzającym ten wątek znacznie lepiej przyda sie wiedza z zakresu uprawy niż jakieś pierdoły z życia. Ogólnie to pestki są w piachu, podlewam raz dziennie i czekam...

W jednej doniczce jest juz roslinka, ale to w tej premi pestka, a kupione 3 nadal nic nie widać, Jestem aktualnie po konsumpcji z kumplami wspólnej i czuje sie optymistycznie nastawionym i myśle, ze jutro zon=baczę piękne roslinki

Mija 8 dzień w piachu i kiełków nie widać. Pozostałe 2 rosną juz dobrze, Jednak dłubanie w ziarenkach nie poszło na moją korzyść (chyba bo jeszcze czekam)

2 roślinki podlewane biohmusem i rosną i rosną sobie, dzić 29dzien. Jak na mies czasu to jedna roślinka jest dosć mniejsza od tej drugiej, ale później wyszła

Auto rosnie juz 40dni, liście żółkną od dołu , chyba troche za duzo biohmusa dałem od 5 dni idzie sama woda i mam nadzieje ze sie poprawi, automacik skromny malutki jeszcze dużo czasu mu potrzeba

rabbi pisze: chyba troche za duzo biohmusa dałem

czy ja wiem czy to przez biohomusa, bo trzeba napdawde się postarać żeby go przedawkowac

bioho to praktycznie bez rozwadniania mozna lac :D i nic nie bedzie ... zgodze sie z przedmowca

Wątek zakonczony drzewka wyrosły juz dawno zjarane :D dziś praca w kraju Holandia Rotterdam :D