Pierwszy oficjalny pacjent medycznej marihuany w polsce !!!
: 25 lut 2015, 16:32
Pierwszy oficjalny pacjent medycznej marihuany w polsce !!!
Max to dzisiaj 5,5 latek – od urodzenia jest szczególny a teraz jest szczególnie wyjątkowy. Maxprzyszedł na świat z zespołem Downa i po kilu miesiącach dostał kolejny zespół … tym razem zespól Westa a aktualnie jest posiadaczem trzeciego zespołu – Lennoxa Gastauta… dla niewtajemniczonych zespól Downa to inaczej Trisomia 21 a zespól Westa to wyjątkowo paskudna padaczka…( o Lennoxie nie napiszę bo musiałbym stać się niemiła) w przypadku Maxa lekooporna. Lata życia Maxa to zmaganie się z chorobą, walka o każdy dzień, przyjmowanie leków i ilościach patologicznych i…szukanie nadziei.
Pól roku temu kiedy wróciliśmy z urlopu Max wybrał się w podróż…. dotarł prawie w zaświaty. 5 tygodni trwała walka o jego życie , kolejne tygodnie to walka o zdrowie. W tym czasie walczyliśmy też o godność i prawo do życia pomimo panujących przepisów i procedur. Na OIOMIe można w świetle procedur umrzeć ale nie można po za procedurami ratować życia!
Max 28 września 2014 r. przyjął pierwszą dawkę legalnie sprowadzonej za pozwoleniem Ministerstwa Zdrowia Medycznej Marihuany tym samym stał się pierwszym w Polsce oficjalnym i legalnym pacjentem leczonym Medyczną Marihuaną.
Blog ten chcę poświęcić propagowaniu wiedzy i dawaniu nadziei. Wiedzy o właściwościach MM i nadziei której mamy deficyt.
Dzisiaj Max nie tylko wygrał walkę o życie ale i Jego zdrowie wraca do normy. Będę się z Wami dzieliła wszystkim co ważne , czasami śmieszne, budujące, dające nadzieję i światełko w tunelu. Podzielę się też tym co mnie wkurza, doprowadza do szału, powoduje, że lwica się we mnie znowu budzi. Jeśli choć jednej osobie pomoże historia Maxa to znaczy, że warto było.
Tymczasem… żegnam się czule bo Max tak dokazuje, że zając w kapuście to mały pikuś…:)
Dorota - mama Maxa i trzech cudownych córek oraz szczęśliwa posiadaczka Marka
maxepiimm.blogspot.com
Max to dzisiaj 5,5 latek – od urodzenia jest szczególny a teraz jest szczególnie wyjątkowy. Maxprzyszedł na świat z zespołem Downa i po kilu miesiącach dostał kolejny zespół … tym razem zespól Westa a aktualnie jest posiadaczem trzeciego zespołu – Lennoxa Gastauta… dla niewtajemniczonych zespól Downa to inaczej Trisomia 21 a zespól Westa to wyjątkowo paskudna padaczka…( o Lennoxie nie napiszę bo musiałbym stać się niemiła) w przypadku Maxa lekooporna. Lata życia Maxa to zmaganie się z chorobą, walka o każdy dzień, przyjmowanie leków i ilościach patologicznych i…szukanie nadziei.
Pól roku temu kiedy wróciliśmy z urlopu Max wybrał się w podróż…. dotarł prawie w zaświaty. 5 tygodni trwała walka o jego życie , kolejne tygodnie to walka o zdrowie. W tym czasie walczyliśmy też o godność i prawo do życia pomimo panujących przepisów i procedur. Na OIOMIe można w świetle procedur umrzeć ale nie można po za procedurami ratować życia!
Max 28 września 2014 r. przyjął pierwszą dawkę legalnie sprowadzonej za pozwoleniem Ministerstwa Zdrowia Medycznej Marihuany tym samym stał się pierwszym w Polsce oficjalnym i legalnym pacjentem leczonym Medyczną Marihuaną.
Blog ten chcę poświęcić propagowaniu wiedzy i dawaniu nadziei. Wiedzy o właściwościach MM i nadziei której mamy deficyt.
Dzisiaj Max nie tylko wygrał walkę o życie ale i Jego zdrowie wraca do normy. Będę się z Wami dzieliła wszystkim co ważne , czasami śmieszne, budujące, dające nadzieję i światełko w tunelu. Podzielę się też tym co mnie wkurza, doprowadza do szału, powoduje, że lwica się we mnie znowu budzi. Jeśli choć jednej osobie pomoże historia Maxa to znaczy, że warto było.
Tymczasem… żegnam się czule bo Max tak dokazuje, że zając w kapuście to mały pikuś…:)
Dorota - mama Maxa i trzech cudownych córek oraz szczęśliwa posiadaczka Marka
maxepiimm.blogspot.com