Raport WHO

Różne newsy i wiadomości, artykuły konopne o marihuanie.
Awatar użytkownika
Gąbczasty
super grower
super grower
Posty: 919
Rejestracja: 26 sty 2011, 18:05
Lokalizacja: Looney Tunes

Raport WHO

Post autor: Gąbczasty »

Raport WHO

Raport WHO (Światowa Organizacja Zdrowia, oddział ONZ) stał się sławny za sprawą skandalu, jaki mu towarzyszył. Wszystko zaczęło się od tego, że WHO powierzyła zespołowi naukowców porównanie szkodliwości marihuany z alkoholem, tytoniem i opiatami. Przeprowadzono w tym celu szereg badań i zrewidowano wyniki poprzednich tego typu doświadczeń. Był to pierwszy od 15 lat raport na temat marihuany, tym bardziej oczekiwany, że od czasu opublikowania poprzednich, sytuacja bardzo się zmieniła (np. odkryto wspomniany już receptor kanabinoidowy).

WHO otrzymała raport i po zapoznaniu się z wynikami... postanowiła go zataić. Cała sprawa wyszła na jaw, gdy "British Medical Journal" w numerze 2/98 opublikował pochodzący z przecieków fragment opracowania. Wybuchł skandal i WHO nie miała innego wyjścia, jak tylko ujawnić pełną treść wyników badań.

Naukowcy po przeprowadzeniu wielu testów i sprawdzeniu wiarygodności wcześniejszych doświadczeń, ogłosili że: Przez 5000 lat nie zanotowano ani jednego przypadku śmiertelnego przedawkowania marihuany (najprawdopodobniej przedawkowanie poprzez palenie jest niemożliwe). Nie stwierdzono, by palenie kanabisu, nawet w duzych ilościach, w zauważalny sposób uszkadzało ludzki mózg lub trwale upośledzało psychikę. Palenie marihuany nie powoduje wzrostu agresji ani skłonności do łamania prawa (poza samym faktem palenia). Marihuana jest w ogólnym rozrachunku mniej szkodliwa dla zdrowia niż alkohol i tytoń. Nie stwierdzono żadnego działania marihuany, któro skłaniałoby palacza do sięgnięcia po inne środki odurzające.

"British Medical Journal" podsumował wyniki badań stwierdzeniem: Jeśli chodzi o legalizację marihuany, to pytanie nie brzmi "czy?", lecz "kiedy?".
Moje motto: "NIE MA OPIERDALANIA SIĘ"
ODPOWIEDZ