Strona 1 z 1

Pogromcy mitów

: 16 lut 2011, 9:34
autor: diselryder
Witam, większość ludzi na tym forum z pewnością słyszała różne dziwne bzdury na temat konopi od ludzi którzy sami palą ale tak na prawdę o konopiach nie mają większego pojęcia .Jednym z przykładów jest "chemik" czyli zioło które podczas uprawy zostało podlewane domestosem lub podobnymi specyfikami które mają zwiększyć moc palenia. Dla osób które w to wierzą proponuje wszystkie kwiatki w domu podlewać domestosem, cifem, izo lub czymkolwiek co znajdziecie w łazience, a po jakimś czasie spalcie te kwiatki bo przecież jeśli je podlejecie jakąś chemią to na pewno będą bardzo mocne a thc będzie w nich więcej niż w samych topach konopi . Dopisujcie jakie inne mity słyszeliście o paleniu.

Re: Pogromcy mitów

: 16 lut 2011, 9:38
autor: Punky
Z tego co wiem, to nie podlewanie tylko maczanie w środkach chemicznych, i to działa na 100% bo w ten sposób robili dopalacze. W niektórych były nawozy sztuczne, a w jeszcze innych trutka na szczury.

Re: Pogromcy mitów

: 16 lut 2011, 10:35
autor: Gąbczasty
no dokładnie tu chodzi o maczanie.

Holender- są tacy którzy myślą że to jest odmiana a to jest przecież po prostu zioło z Holandii

Re: Pogromcy mitów

: 16 lut 2011, 10:44
autor: diselryder
Dlatego warto mieć swoje a nie palić jakieś gówno które jest wymieszane nie wiadomo z czym?Tylko aby zrobić na kimś kase

Re: Pogromcy mitów

: 16 lut 2011, 10:58
autor: Gąbczasty
wczoraj przyszedł do mnie ćpunek i się pyta czy idę na bucha. Ja mówie: Nie. A on kurwa taki zdziwiony jak biała białe małżeństwo któremu urodził się syn murzyn.

Pierdole nie pale dileroswkiego ścierwa już nigdy nawet gdyby mi uprawa nie wypaliła albo swoje albo nic

Re: Pogromcy mitów

: 16 lut 2011, 11:07
autor: diselryder
Ja wczoraj z kumplami braliśmy pierwszy raz od jednego gościa.Ja za bardzo nie byłem za tym bo wiem jakie się palenie w okolicy kręci.Ale gościu bardzo pozytywnie mnie zaskoczył.Bardzo fajna sativia była.

Re: Pogromcy mitów

: 17 lut 2011, 12:11
autor: Gąbczasty
ale wiesz rzadko się tradia żeby dilerzy coś naprawdę porządnego mieli

Re: Pogromcy mitów

: 17 lut 2011, 12:46
autor: diselryder
Tak to racja.Aż sam się zdziwiłem że takie dobre było i dużo we worku.

Re: Pogromcy mitów

: 17 lut 2011, 12:49
autor: Punky
Też zależy jaki dealer. Jak taki co w bramie siedzi to wiadomo że syf, a jak ma swoja uprawę i sprzedaje znajomym to też inna bajka.

Re: Pogromcy mitów

: 17 lut 2011, 12:58
autor: diselryder
Ostatnio ogladalem w TV jakis program na Discovey bodajze w ktorym przy uprawie roslin puszczano im rozne rodzaje muzyki. W zaleznosci od niej roslinki rosly w rozny sposob. Z tego testu wynika ze przy muzyce Heavy Metalowej roslinki najlepiej i najszybciej rosna, sa zdrowe i mialy duzo grubsze lodygi. Czy ktos ma jakas wiedze na ten temat?

Re: Pogromcy mitów

: 17 lut 2011, 13:13
autor: Punky
Nie mam, ale to że muzyka wpływa na rośliny wiem. Nie wiem dokładnie jak wpływa. Wydaje mi się że chodzi tu o drganie cząsteczek powietrza (w skutek dźwięku). My nie jesteśmy w stanie tego odczuć, ale rośliny mogą odbierać to podobnie jak odbierają wiatr, i wytwarzają grubą łodygę żeby się nie złamać. A przy metalu dlatego, że ostre riffy dają mocne drganie. Ale nie mam pewności że to od tego.

Re: Pogromcy mitów

: 17 lut 2011, 13:19
autor: Gąbczasty
nie pierwszy raz to słysze i wydaje mi się że jest to mit do obalenia

Re: Pogromcy mitów

: 17 lut 2011, 13:39
autor: diselryder
Jednak chyba coś w tym jest:

"Od lat wiadomo, że dźwięk, muzyka wpływają także na rośliny i zwierzęta, gdyż wszystkie organizmy żywe posiadają wspomniane już wzorce wibracji. Stwierdzono między innymi, że kury lepiej niosą i krowy dają więcej mleka, gdy w otoczeniu rozlegają się dźwięki łagodnej muzyki na flet lub fletnię. Nie jest już tajemnicą, że w instytutach naukowych mierzy się reakcję roślin na dźwięki. Dorthy Retallack badała wpływ muzyki na rośliny. Stwierdziła, że gdy badane rośliny zdawały się „nie lubić” puszczanej muzyki, i nie tylko rosły gorzej lub więdły, lecz także odwracały liście od głośników. Szczególnie zaś upodobały sobie klasyczne ragi indyjskie na sitar, grane przez Ravi Shankara czy Rahula Sariputrę („Nirvana”, „Footprints in the Sky”)."

Re: Pogromcy mitów

: 17 lut 2011, 13:44
autor: starter_MJ
diselryder pisze:Ostatnio ogladalem w TV jakis program na Discovey bodajze w ktorym przy uprawie roslin puszczano im rozne rodzaje muzyki. W zaleznosci od niej roslinki rosly w rozny sposob. Z tego testu wynika ze przy muzyce Heavy Metalowej roslinki najlepiej i najszybciej rosna, sa zdrowe i mialy duzo grubsze lodygi. Czy ktos ma jakas wiedze na ten temat?

Zawsze tak twierdziłem , ale ktoś to by musiał przetestować zrobić dwa boxy

i tu coś klasycznego a tam coś mocnego i wtedy wyszły by wyniki ( mówię o muzyce odmiany zasadzić te same najlepiej pokolenie f1)

Re: Pogromcy mitów

: 17 lut 2011, 13:53
autor: diselryder
Tak właśnie o to chodzi żeby to sprawdzić to by człowiek wiedział ile w tym prawdy.Kiedyś kumpel mi opowiadał że jak posadził sobie trzy drzewa wiadomo jakiego gatunku to z jednym rozmawiał i mówił że rosło o wiele lepiej niż dwa pozostałe.Nie wiem ile w tym prawdy ale koleś był święcie do tego przekonany.

Re: Pogromcy mitów

: 17 lut 2011, 14:05
autor: starter_MJ
Może się zjarał i fazę wkręcił..... , chociaż cholera wie , kto się podejmie eksperymentu ??? Wtedy będziemy wszystko wiedzieli....

Kto się podejmie eksperymentu i udowodni lub zaprzeczy pogadam z adminem i jako jedyna osoba na forum dostanie rangę "Naukowiec".

A jak się nie zgodzi admin dostanie ładny baner którym będzie mogła się wyróżnić na forum ( ja to gwarantuje)

warunek rośliny muszą mieć dobre warunki do rozwoju i muszą być dwa boxy
pestki F1 chociaż myślę ,ze pestki dało by rade załatwić jakoś może szanowny PAN thc-thc by sie zgodził i podarował nasionka na test.

Re: Pogromcy mitów

: 17 lut 2011, 14:19
autor: Gąbczasty
o kurde nieźle a ja nie wierzyłem bo że zwierzęta to wiedziałem oglądałem program o krowach które słuchały betowena czy tam czajkowskiego

Re: Pogromcy mitów

: 17 lut 2011, 14:41
autor: Punky
Hmm. Gdybym miał bokxa u siebie, to bym odpalił jakąś muzykę. Pogadam z kumplem, niech włącza im muzykę. Tylko nie będzie ona zbyt głośno.

Re: Pogromcy mitów

: 17 lut 2011, 16:54
autor: diselryder
Jeżeli bym miał możliwość to czemu nie.U mnie niestety in odpada.Zdaję się na was.Dobra sprawa gdyby się to udało sprawdzić na tym forum.Np.patronat nad tym nazwijmy to eksperymentem obiera forum lub forum ze sponsorem pestek.Fajna reklama forum by była,i chyba pierwsze forum które by miało fotorelację z takiej misji.

Re: Pogromcy mitów

: 24 maja 2011, 0:09
autor: I'Amsterdam
ja w Polsce palilem raz temat co smierdzial benzyną .
dlatego nie tesknie za Polska.






moj typ zwozi temat z holandii dajmy na to 50g.
i tak to namacza i obciaza ze robi z teog nawet 80/100g


a potem mowia ze temat ryje głowe.

Re: Pogromcy mitów

: 24 maja 2011, 16:48
autor: Punky
Możliwe. Nie widziałem holenderskiego, ale mam zamiar się do was wybrać. Tylko na razie nie mam z czym.

Re: Pogromcy mitów

: 24 maja 2011, 16:55
autor: I'Amsterdam
ja na poczatku czerwca bede w polsce i 22 zjezdzam z powrotem , mozesz sie zabrac ze mną :)

Re: Pogromcy mitów

: 24 maja 2011, 19:04
autor: Punky
Lepiej przywieź mi szuwax :D Edukować się muszę, jak zakończę to pojadę do Holi, może nie na stałe, ale pojadę.

Re: Pogromcy mitów

: 24 maja 2011, 19:11
autor: I'Amsterdam
ja pojechalem tylko na wakacje i juz 13 lat siedze w Amsterdamie :D [szydzi]

Re: Pogromcy mitów

: 09 cze 2011, 18:43
autor: zabakarol
hehe siemanko jestem tutaj nowy mam nadzieje ze znajdzie sie jeszcze miejsce dla pewnego chlopaczka który popiera oraz jak najbardziej degustuje zielone a co do tego ze pzyjechales na wakacje i siedzisz tam juz 13lat to mysle ze jest to najlepszy pomysl patrzac na to co sie w polsce wyrabia do tej pory :/ niestety
SADZIĆ PALIĆ ZALEGALIZOWAĆ [konopia]

Re: Pogromcy mitów

: 16 cze 2011, 20:09
autor: ImSoFuckingHappy
diesel mitomanem jesteś ty bo po 1 jak się niewie to sie nie udziela chemik istnieje jest to kwiat który jest pryskany nawet podlewany środkami chemicznymi rocienczonymi w wodzie spróbuj naprzykład wziąsć nasionko wsadzić do ziemi i popryskaj chemią zobaczysz że będzie zmieniał kolor łodygi roslinka wciąga chemie a potem z 2 tygodnie przed zbiorami wyparzasz korzenie wtedy wszystko idzie do góry i zmiesza sie z thc ;D diller na tym zarobi ale twoje płuca nie ;/ ;] [zapalmy]

Re: Pogromcy mitów

: 29 sty 2012, 12:54
autor: Skiera
kolego wyżej jeśli mówisz że taka chemia istnieje to co powiesz o nawozach ? wszystkie składniki nawozów to tez jest chemia wiec biorac pod uwage twoja teorie hodujemyy same chemole

Re: Pogromcy mitów

: 29 sty 2012, 12:58
autor: kanibal1910
Skiera pisze:kolego wyżej jeśli mówisz że taka chemia istnieje to co powiesz o nawozach ? wszystkie składniki nawozów to tez jest chemia wiec biorac pod uwage twoja teorie hodujemyy same chemole

Kolego a czy Ty nie rozumiesz że ten temat był ostatnio komentowany w czerwcu ubiegłego roku ? I nikt z niego już nie korzysta? Co prawda mogą go jedynie czytać?