Palikot: Tusk powinien zalegalizować marihuanę

Różne newsy i wiadomości, artykuły konopne o marihuanie.
Awatar użytkownika
starter_MJ
grower
grower
Posty: 556
Rejestracja: 27 sty 2011, 20:42

Palikot: Tusk powinien zalegalizować marihuanę

Post autor: starter_MJ »

Każdy kto ceni Jana Pawła II, niech robi to w ciszy. Komorowski i Tusk nie powinni jechać na beatyfikację Jana Pawła II, bo tą wizytą zacierają granicę między państwem, a Kościołem. Zamanifestowaliby wtedy świecki charakter państwa i staliby na straży wolności konstytucyjnych - powiedział w drugiej części rozmowy dla Onet.pl Janusz Palikot. Były poseł domaga się także legalizacji marihuany. - Jest mniej szkodliwa od papierosów i alkoholu. To Tusk palił marihuanę, a nie ja, więc powinien ją zalegalizować. Nie okłamujmy się, cała Polska pali marihuanę, więc lepiej ją zalegalizować, żeby ludzie nie sięgali po kleje i inne świństwa - przekonuje.

Jacek Nizinkiewicz: Czy pańskie ataki na Donalda Tuska i Jarosława Kaczyńskiego wynikają z frustracji i niskiego poparcia dla własnego ugrupowania?

Janusz Palikot: Poparcie dla mojego Ruchu jest w tej chwili między 9 a 11 procent i mówię to na podstawie sondy, którą zrobiliśmy w oparciu o 100 tysięcy ankiet. To badanie jest o wiele bardziej wiarygodne niż te, które są przedstawiane przez duże pracownie sondażowe powiązane z różnymi grupami kapitałowymi. Informacje, że Ruch Poparcia Palikota ma 1 czy 2 proc. poparcia są wyssane z palca.

­ Podobno ma pan wystąpić w reality show z Katarzyną Figurą? Nie jest tak, że chwyta się pan każdego sposobu, żeby tylko było o panu głośno?

- Wzięcie udziału w reality show uważam za element jawności życia publicznego polityka. Politycy, którzy udają, że jakaś duma, godność, racja stanu nie pozwalałaby im wziąć udziału w takim programie, mają najwyraźniej coś do ukrycia przed opinią publiczną. Ja nie mam nic do ukrycia, łącznie ze stanem zdrowia, a mój udział w reality show służy tylko jawności życia publicznego.

- Katarzyna Figura, która w latach 90. miała swój sekstelefon, będzie pana instruować jak komunikować się przez call center Ruchu Poparcia Palikota?

- Nie, bo mam swój ładnie działający call center, chociaż co prawda nie erotyczny. Nie muszę rozmawiać tylko z Kaczyńskim i Tuskiem. Zresztą Kaczyński z nikim nie rozmawia. Polityk nie jest pomazańcem bożym. Żyjemy w demokratycznym kraju i Komorowski, Kaczyński, czy Figura są takimi samymi rozmówcami. Nie ma co się napinać.

- Występ z Katarzyną Figurą nazywa pan jawnością życia publicznego? Nie lepiej poświęcić ten czas na przedstawienie swoich pomysłów na bieżące sprawy takie jak OFE, emerytury, obniżenie długu publicznego, polityka zagraniczna czy gospodarka?

- Przedstawiłem program gospodarczy Ruchu Poparcia Palikota 15 stycznia w Katowicach. Jest on dostępny na stronach Ruchu i moim blogu. Mówię o postulatach tam zawartych, czyli m.in. o zmianach w KRUS, przekształceniu ministerstwa gospodarki w ministerstwo małego i średniego biznesu. W programie postuluję o podatek liniowy, o zrównoważenie deficytu budżetowego w ciągu czterech lat przez ograniczenie nakładów na armię, wycofanie misji z Afganistanu, zmiany w części administracji i zaprzestanie sponsorowania Kościoła. Cały czas domagam się prywatyzacji spółek PKP w celu zmniejszenia dotacji kolei z budżetu państwa i uchwalenia ponad 100 pozycji komisji "Przyjazne Państwo", których nie uchwalił rząd Donalda Tuska. Propozycje Tuska i jego artykuł dla "Gazety Wyborczej", to żałosny cień tego, co my proponujemy w książeczce "Ruch Poparcia Palikota - Nowoczesna Polska".

- Zgadza się pan z Pawłem Piskorskim, że Donald Tusk będzie chciał wystartować w przyszłych wyborach prezydenckich zamiast Bronisława Komorowskiego?

- Donald Tusk wciąż myśli o prezydenturze, ale moim zdaniem on nawet nie ma szans na premierostwo po kolejnych wyborach, a po następnych jego poparcie tak spadnie, że nie będzie miał szans na prezydenturę. Gwiazda Tuska gaśnie, a jesienią zgaśnie całkowicie.

- A dlaczego krytykujący Platformę establishment, nie chce oddać swojego głosu poparcia na Ruch Poparcia Palikota?

- Popiera mnie lub daje sygnał poparcia dla mnie chociażby Kazimierz Kutz, Magdalena Środa, Robert Leszczyński, Irek Bieleninik, Jacek Poniedziałek, Ewa Wójcik, a Marcin Meller powiedział, że trzeba się cieszyć, że Palikot jest mianowany do Wiktorów 2010.

- Myśli pan, że ma szanse zwyciężyć i pokonać premiera i prezydenta, którzy również są nominowani?

- Tego klasa polityczna nie przeżyje!

wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/palikot-tusk-powinien-zalegalizowac-marihuane,1,4212581,wiadomosc.html
ODPOWIEDZ