Forum o Marihuanie

Witam mam problem z pomidorami jestem świeży w ogrodzie i nie znam się bardzo a potrzebuje szybkiej reakcji bo nie będzie co ratować; ( niepokoi mnie biały osad i co raz więcej małych żółtych liści.Pomidor około 50 dzień wszystko w warunkach surowych parapet teraz w łazience nie mam warunków do lepszej hodowli
1.Ziemia zmieszana kwiatowa zwykła 6,5ph z domieszką zwykłej z ogrodu
2.Oświetlenie amatorskie 5 lamp jarzeniowych 14w 50/60Hz 0,13A
3. Na początku przez pierwsze 30 dni nawóz w paleczkach substral nie pamiętam jaki a od dwóch trzech dni Biopon jesienno-zimowy

Poprawiłem tytuł bo "Witam" to za mało w tytule. Na pewno ktoś pomoże.

pozdrawiam

Musisz podać więcej informacji:
1. Jakie masz oświetlenie?
2. Jaka ziemia?
3. Jakich używasz nawozów?

Musisz podać więcej informacji o warunkach w jakich jest ta roślina.

Na tą chwilę to widać że ma niedobory lub może byś spalona od nawozów a z drugiej strony ten biały nalot może być od tego że mogły ją zaatakować mączniki. Tutaj poczytasz o mącznikach i innych robaczkach atakujących uprawy https://uprawakonopi.com/zagrozenia-w-u ... walczanie/

Podaj więcej szczegółów. Od kiedy to się zaczęło, czy wcześniej było wszystko dobrze?

Wszystko było okey ładnie wszystko rosło powiedzmy ze od 14 dni pomidor zaczął opuszczać liście w dół po 8 dniach powstały białe plamy plus przepalone końcówki liści i teraz na zdjęciach stan faktyczny

No to skup się i pomyśl co zrobiłeś przed tym jak zaczęło się tak dziać. Może dałeś im nawóz?
Musisz podać jakie masz tam warunki.

A mogło być tak że Dziewczyna do popryskania woda użyla pojemnika po płynie do okien? Bo właśnie się dowiedziałem; /

Nie sądzę żeby to miało aż taki wpływ. Chyba że pojemnik nie był wypłukany i krzak został popryskany płynem do mycia szyb z wodą. To mogło popalić liście, są takie oklapnięte i mają popalone krawędzie, tak jak by czymś zostały popalone.

Jest na to rada? Czy to znaczy ze pomidor zwiednie ,uschnie, umrze za jakiś czas czy to nie przesądza jeszcze o jego losie? ;/

Jeszcze nie przesądza o jego losie. Weź spryskiwacz, ale z czystą wodą i spryskaj tego krzaka żeby obmyć mu liście

Ziarenko pisze: ↑03 gru 2019, 15:18 Pomidor około 50 dzień wszystko w warunkach surowych parapet teraz w łazience nie mam warunków do lepszej hodowli
1.Ziemia zmieszana kwiatowa zwykła 6,5ph z domieszką zwykłej z ogrodu
2.Oświetlenie amatorskie 5 lamp jarzeniowych 14w 50/60Hz 0,13A
3. Na początku przez pierwsze 30 dni nawóz w paleczkach substral nie pamiętam jaki a od dwóch trzech dni Biopon jesienno-zimowy

Kolega w pierwszym poście dodał opis warunków. A więc słabo. Ziemia zwykła ogrodowa ta wykopana w ogródku się nie nadaje. Oświetlenie bardzo słabe. Co do nawozów, wydaje mi się że roślina ma niedobory a z drugiej strony ją przenawoziłeś "od dwóch trzech dni Biopon jesienno-zimowy", nie możesz dawać nawozu codziennie to za dużo. Oklapnięte liście i popalone końcówki mogą oznaczać przenawożenie, a zaś żółte plamy na liściach jakiś niedobór. Co do pryskania tą chemią po płynie do mycia szyb to też mogło zaszkodzić, ale wydaje mi się że nie w takim stopniu. Poczytaj sobie trochę blogów o uprawie marihuany, np taki jak ten https://uprawa-marihuany.com znajdziesz tam masę przydatnych informacji i na pewni twoja następna uprawa będzie lepsza.

Nawóz był raz dany 3-4 dni przed założeniem posta

Musisz wyczuć teraz sytuację na zasadzie prób i błędów. Obmyjesz ja spryskiwaczem i zobaczysz co będzie za parę dni, czy jej stan się poprawi. Poczytaj w między czasie artykuły o uprawie. Ta sytuacja to dla Ciebie na pewno lekcja zresztą bez takich lekcji chyba żaden grower nie osiągnął poziomu wyższego.

Dziękuję za cenne uwagi umyje jutro i zobaczymy nie ukrywam ze liczę na poprawę bo ładnie się zapowiadało; )

Koniecznie daj znać co i jak