Strona 1 z 1

Co to za pięknosć

: 06 lip 2011, 16:50
autor: starter_MJ
Witajcie to moje pierwsze chyba zdjęcia wrzucone na ten serwer ale nie chodzi o Mary Jane.....
Powiedzcie mi kochani co to za cudeńko jest.
Kwiatka powąchałem i przypomniał mi zapach mojej gumki z 6 klasy...
Zapaszek jest cholernie słodkawy taki bardzo przyjemny stoi się przy kwiecie i go się wącha zapaszek miły przyjemny i delikatny, przypomniały mi się czasy z 6 klasy.

Zapach:słodkawy,przyjemny coś jak lawenda...
wygląd:wysoki jak na taka donicę kształt 'pały'
pochodzenie:podarowanie od śp.sąsiadki.
Dlatego też nie mam możliwości ustalić co to jest a chciałbym ustalić poczytać , pomożecie ??


Obrazek

Obrazek

Obrazek


Dodam tylko ,ze przez około 2 lata kwiat nie kwitł,dzisiaj ujrzałem jego pierwszy raz w życiu kwiatki i się zakoffałem..

Re: Co to za pięknosć

: 06 lip 2011, 16:57
autor: Chemik
Prawdopodobnie jest to Oleander

Re: Co to za pięknosć

: 06 lip 2011, 17:46
autor: starter_MJ
ale jak coś to dziki tak ??? bo teraz czytam o tym i rzeczywiście podobne , ale pisze ,ze trujące glikozydy jakieś ma.... moze to od tego boli mnie głowa i mam taka ciężka dziś bo się go nawąchałem ?? a jakieś inne typowania prócz Oleander ma ktoś jeszcze ?

Re: Co to za pięknosć

: 06 lip 2011, 21:55
autor: djpigwa17
moja siostra go miała ma trujace liscie ;/
ładnie wyglada tylko .

Re: Co to za pięknosć

: 06 lip 2011, 21:59
autor: djpigwa17
moja sis mowi ze tan kwiat jak kwitnie nie powinien stac w domu a tym bardziej w sypialni

Re: Co to za pięknosć

: 06 lip 2011, 23:36
autor: starter_MJ
a co on robi ???

teraz mi poryłeś psyche....

i o co chodzi z tymi trującymi liśćmi o raz czy to na pewno to Oleander....

Re: Co to za pięknosć

: 07 lip 2011, 11:30
autor: djpigwa17
tak to ten oleander bodajże ;/
no cos tam jakies trucizny ma w sobie i nie wolno czasem nic z liscmi robic czy cos z daleka od dzieci trzymac zeby nie zjadły czasem kawałka ;/
a jak kwitnie nie mozna miec go w domu a tym bardziej w sypialni .

Re: Co to za pięknosć

: 07 lip 2011, 13:48
autor: starter_MJ
ale co za trucizny do cholery na straszyliście mnie teraz się go boje:(
powiedzcie coś wkoncu ciekawego chłopaki to co chce wiedzieć co on może mi zrobić jak zaszkodzić itd.

Re: Co to za pięknosć

: 07 lip 2011, 15:31
autor: Punky

Kod: Zaznacz cały

http://pl.wikipedia.org/wiki/Glikozydy_nasercowe
Subst. zawarte w liściach oleandra.

Re: Co to za pięknosć

: 07 lip 2011, 20:56
autor: Grzybek!21!
Rzeczywiście to oleander a już chciałem strzelać że to Rododendron [pobity]

Re: Co to za pięknosć

: 08 lip 2011, 9:14
autor: starter_MJ
To fajnie już wiem co to jest , a z tym sercem to się starszej zapytam ona się zna na tych sprawach :)Dzięki za pomoc w identyfikacji...
Miałem się jeszcze pochwalić kaktusem ale już nie kwitnie i pała jest, (więc nie ma sensu)

Re: Co to za pięknosć

: 08 lip 2011, 10:22
autor: Punky
Pejotla albo Kanne sobie posadź [szczerzy]