Forum o Marihuanie

Witajcie nigdy nie pokazywałem swoich zdjęć z gro itd a zawsze mówiłem ,ze kiedyś pokażę , niestety wczoraj wydarzyła się rzecz najsmutniejsza na świecie.
Pokłóciłem się z swoim sąsiadem , doszło prawie do rękoczynów ( jako jedyny wiedział o gro i moja mama) no i powiedział mi taki tekst " Wiesz Patryk jak by coś to policja możne zejść piętro niżej , zastana ciekawy widok"
Bo powiedziałem mu ,że jak będzie robił tak jak robi to w kurwie się i zadzwonię w końcu.
I ile można znosić ciągłe imprezy itd itd..

No i teraz oczywiście skończyła sie nasza znajomość jest konflikt na pewno dłuuuugo mu tego nie wybaczę , podejzewam ,ze koniec znajomości

I mam pytanie co robić chłopaki sprzedawać sprzęt ( zebranie go wyniosło mnie dużo więcej) ale ewentualnie bym coś odzyskał..

A właśnie co oferuję:

GROWBOX 60x30x60 (CAŁKOWICIE NOWY) 120zł wart
LAMPA CFL 125W 200zł (Wyświeciła około 100-150 godzin max)
Odbłyśnik STUCCO 40 zł (Moge też dac gniazdo ale niestety poklejone bo upadło {wściekły} a jak nie to koszt kilku zł.
Niwelator Zapachów LIMO PUR 30-40 zł(100% nowy)
Płyn do mierzenia Ph Wody GHE 25zł nówka prawie około 20 pomiarów zrobione wystarcza na 250 ponad.
Mogę dać jeszcze jakoms doniczkę ewentualnie jak by ktoś chciał..

Cena 270zł

Wszystko było przygotowane na ostatnio grow gdzie miały zagościć Panny Blueberry ale w takiej sytuacji odpada cały interes , jak myślicie zostawić sobie to kiedyś może wyjedzie albo zginie w wypadku ( bo jeździ nie trzeźwy) czy co z tym zrobić ??

Ale życie jest złe i nie sprawiedliwe, mam nadzieje ,ze "karma mu się odwdzięczy" za to co zrobił popsuł moje marzenia.. bo miała być jeszcze blueberry i koniec na rok w tych esperanckich warunkach bo na uprawę dla siebie spokojnie taki box styka ;-)

Gdyby nie to nie chciał bym tego sprzedawać bo po co sprzedać sprzęt który jest takiej jakości ( bez sensu) no ale cóż :(:(:( life is brutal.

moim zdaniem migłbys sobie to zostawic ;P :)
tylko przez pewien czas snic nie chodowac a policja jak przyjdzie to ewentualnie moga Cie w pałke cmoknac :D:D

Coraz bardziej chcę to zostawiać ale jak nadarzy się jakiś kupiec to może i sprzedam ta lampa ma potencjał z pokoju zrobiło się jak w dzień :P A konfidentów je**c przecież jak mnie podkabluje to raz ,ze go zniszczę na mieście wszyscy będą wiedzieli ,ze konfident dwa wiele jego tajemnic powiem na wierzch, bo co mi da z,e będę się bał ?? Nic narazie w gro się nie będę bawił ani przez dłuższy czas ale kiedyś spróbuje.

kto może niech kupuje te lampę coś czuje ,ze ( ona za mocna na mój box będzie :P)

a to konfident jebany .
niszcz niszcz go ;p:D
ja na Twoim miejscu bym wszystko pozostawiał :P

zadziałała psychika , dlatego wszystko sciełem i wypaliłem...
ale kiedyś pojadę jeszcze z blu :P i wtedy zakańczam przygodę z gro jak mówiłem na jakiś czas ale kiedyś znowu powrócę:)

No chyba ,ze jest ktoś komu zależy na moim sprzęcie , ale wtedy będę dopiero myślał sprzedać czy nie...

no sprzet fajny fajny :)

Nie wiem jak napięta jest sytuacja, ale wg mnie wojna z sąsiadem, to tragedia. Może wystarczy z nim pogadać? 0,5l i nawet najwięksi wrogowie się dogadają.