Plantacja konopi w rezerwacie przyrody

Uprawa i hodowla roślin konopi, wszystko na temat marihuany.
Awatar użytkownika
sQ4nl
sieje pestki
sieje pestki
Posty: 74
Rejestracja: 27 cze 2009, 14:51

Plantacja konopi w rezerwacie przyrody

Post autor: sQ4nl »

Blisko tysiąc krzaków konopi indyjskich rosnących na dwóch plantacjach w lasach pod Białobrzegami znaleźli wczoraj mazowieccy policjanci. Plantacja była otoczona mokradłami, a dostęp do niej był prawie niemożliwy. Policjanci zatrzymali trzy osoby. Sprawa jest rozwojowa, niewykluczone są dalsze zatrzymania.

Wczoraj od rana kilkudziesięciu policjantów z KPP w Białobrzegach, wspomaganych przez kolegów z mazowieckiej KWP, przeczesywało podmokłe lasy w rozlewisku Pilicy w okolicach Białobrzegów. Celem poszukiwań były plantacje konopi indyjskich, które według policyjnych informacji umiejscowione były na tym terenie.

Policjanci ubrani w spodniobuty i wodery przedzierali się przez dziko zarośnięte lasy, a jedyna droga do plantacji wiodła przez mokradła. Policjanci musieli przechodzić przez pnie zwalonych drzew i bobrowe tamy. Kiedy policjanci, grzęznąc często po pas w bagnie, przedostali się na jedną z leśnych polan, ujrzeli kilkaset dorodnych krzewów konopi. Krzaki rosły w kilku rzędach, w donicach stojących na podmokłym terenie. Dostęp do nich umożliwiały leżące deski. Obok plantacji znajdowały się środki ochrony roślin i nawóz. Ciekawostką jest, że plantacja znajdowała się na terenie jednego z rezerwatów przyrody.

Wiedząc, że to niejedyna plantacja w tej okolicy, policjanci wyruszyli na poszukiwanie kolejnej. Przeczesując las, po kilku kilometrach dotarli do kolejnej leśnej polany, na której także znajdowała się plantacja konopi – dużo większa od poprzedniej. Na ponad trzech tysiącach metrów kwadratowych krzaki rosły na naturalnym, podmokłym gruncie, w sprzyjających warunkach. Polana otoczona była lasem, co powodowało, że miejsce było dobrze nasłonecznione i panowała tam duża wilgotność.

Pierwszą z plantacji, na której znajdowało się 380 krzaków, policjanci zlikwidowali tego samego dnia, a rośliny zostały komisyjnie spalone. Druga plantacja była całą noc pilnowana przez policjantów – dziś będzie likwidowana.

W związku z tą sprawą policjanci zatrzymali trzech mężczyzn (39, 43 i 70 l.). Są to mieszkańcy powiatu białobrzeskiego. Podczas przeszukania posesji jednego z nich, policjanci znaleźli wiatrówkę z lunetą, przerobioną na broń ostrą oraz 3 kg suszu konopi, pochodzącego prawdopodobnie z jednej z plantacji.

Zatrzymani będą dziś doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Grójcu, gdzie usłyszą zarzuty.

(źródło: KWP w Radomiu)


W 2008 roku funkcjonariusze CBŚ i kryminalni w całym kraju zabezpieczyli prawie 460 kg marihuany. Tylko podczas jednej akcji w lipcu ubiegłego roku na Śląsku, funkcjonariusze CBŚ zlikwidowali podziemną plantację konopi i udaremnili wprowadzenie na rynek kilkuset tysięcy działek marihuany. Zatrzymano wówczas dwóch handlarzy. Wartość znalezionej marihuany oszacowano na ok.70 tys. zł. Podobnie było w Olsztynie. CBŚ udaremniło handel kilogramem marihuany i aresztowało trzech mężczyzn.


Prawie każdego dnia policjanci likwidują uprawy bądź udaremniają handel marihuaną. Podczas większych akcji, które zrealizowano tylko w tym roku, CBŚ zlikwidowało w woj. zachodniopomorskim jedną z największych plantacji konopi. Zatrzymano 5 osób. Funkcjonariusze zabezpieczyli ok.3 tys. krzewów konopi i znacznej ilości gotowego suszu. Plantacje mogły posłużyć do wyprodukowania w jednym cyklu ok.20 kg gotowego narkotyku.
W trakcie działań Policji zlikwidowano również m. in. domową plantację marihuany w Szczecinie. Zatrzymano wówczas 28-letnią kobietę, a w jej mieszkaniu zabezpieczono 36 donic z konopiami, a także słoik z suszem.

Działania są wynikiem doskonałego rozpoznania wśród handlarzy i ich odbiorców. Przyczyniają się również do tego akcje, takie jak "Mak – Konopie". W lipcu i sierpniu ubiegłego roku policja przeprowadziła akcję pod tym kryptonimem. Zlikwidowano wtedy aż 300 plantacji marihuany. Ta akcja trwa nadal i będzie powtarzana. Już w tym roku w sierpniu, w jej ramach, dzięki anonimowej informacji w jednej z dzielnic Lublina policja znalazła 241 krzaków konopi. Kilka dni później kryminalni z Piaseczna zabezpieczyli w Tarczynie ponad 500 doniczek z krzakami konopi, z których można było uzyskać nawet kilkadziesiąt kilogramów marihuany.
Jak szacują policjanci, w tym roku liczba zlikwidowanych plantacji i zabezpieczonych narkotyków (marihuany) może przekroczyć dwukrotnie poziom z 2008 roku.

(źródło: KGP)
ODPOWIEDZ