Nie wiem czy słyszeliście, ale pod Opolem dokładnie w lasach między Brzegiem i Namysłowem widziano białego Lwa. Zauważyła go grupa ludzi wracających z dożynek, w tym strażacy. Szersze info tutaj:
Raczej nikt kto ma plantację konopi w lecie nie przyzna się że jest z opolskiego Co do lawa to przesrane iść na spota przedzierać się przez gąszcz żeby na końcu spotkać białego lwa.