Budowa growboxa z pralki.
Budowa growboxa z pralki.
Cześć, od jakiegoś czasu kombinuję nad własnym growboxem i wpadłem na trochę nietypowy pomysł. Chcę przerobić starą pralkę, która stoi w piwnicy, na taką mini-uprawialnię. Jak sądzicie może się to udać?
- Tony Stark
- sieje pestki
- Posty: 42
- Rejestracja: 22 gru 2020, 8:15
Re: Budowa growboxa z pralki.
To jest dość nietypowe, ale jak się nad tym zastanowić, to wcale niegłupie. Sama konstrukcja jest solidna, metalowa obudowa daje stabilność i izolację, no i całość wygląda naturalnie jak zwykła pralka. Dzięki temu taki box jest bardziej dyskretny, bo nikt się raczej nie domyśli, że w środku coś innego się dzieje.
Re: Budowa growboxa z pralki.
Właśnie o to mi chodzi dyskrecja to duży plus. Poza tym bęben w środku jest z nierdzewki i świetnie odbija światło. Nie musiałbym więc kupować dodatkowych paneli czy folii refleksyjnych na całość, tylko ewentualnie dołożyć w paru miejscach. Do środka planuję zamontować lampy LED full spectrum energooszczędne i mało się grzeją, więc nie będzie problemu z temperaturą takiego zamkniętego pudła.
- Tony Stark
- sieje pestki
- Posty: 42
- Rejestracja: 22 gru 2020, 8:15
Re: Budowa growboxa z pralki.
To brzmi naprawdę sensownie. Chociaż zastanawia mnie kwestia wentylacji, bo pralka z natury nie ma żadnych otworów przystosowanych do cyrkulacji powietrza. Musiałbyś w górnej części wyciąć otwór na wentylator wyciągowy i podpiąć do niego filtr węglowy, żeby nie było zapachów. A na dole zrobić wlot pasywny czyli zwykły otwór z siatką, przez który powietrze będzie wpadało. Dzięki temu powstanie naturalny obieg. No i oczywiście w środku mały wentylator komputerowy, żeby poruszał powietrze przy samych roślinach.
Re: Budowa growboxa z pralki.
A co z zasilaniem? Bo pralka miała swoje podłączenie, ale przecież całej elektroniki nie potrzebuję.
- Tony Stark
- sieje pestki
- Posty: 42
- Rejestracja: 22 gru 2020, 8:15
Re: Budowa growboxa z pralki.
Tak, całą elektronikę pralki trzeba wyrzucić, zostawić tylko przewód zasilający. Do tego podłącz listwę z bezpiecznikiem i rozdzielę prąd na LED-y, wentylator i ewentualne czujniki. Pomyśl o dodaniu prostego kontrolera, żeby automatycznie sterować czasem świecenia i wentylacją. Dzięki temu całość będzie praktycznie bezobsługowa.Na drzwiczki wystarczy nakleić od środka folię odbijającą albo czarną matę i po sprawie. Z zewnątrz dalej wygląda jak zwykła pralka, a w środku robi się pełna ciemnia. To też ułatwi kontrolę cyklu światło–ciemność, bo żadne światło z zewnątrz nie będzie się dostawało do środka.
Re: Budowa growboxa z pralki.
A jak z wilgotnością i temperaturą? Bo to jest kluczowe w zamkniętej metalowej przestrzeni warunki mogą się szybko zmieniać.
- Tony Stark
- sieje pestki
- Posty: 42
- Rejestracja: 22 gru 2020, 8:15
Re: Budowa growboxa z pralki.
Najlepiej wsadzić tam higrometr i termometr cyfrowy, żeby wszystko było pod kontrolą. A jeśli będzie trzeba, można dorzucić mały nawilżacz ultradźwiękowy, taki pokojowy. Zawsze można też sterować wentylacją, żeby wyrównać temperaturę. W sumie ten projekt ma potencjał, bo przy dobrej automatyzacji growbox z pralki może być naprawdę wydajny i bardzo dyskretny. Powiem ci, że to pomysł z kategorii proste, a genialne. Niby stara pralka, którą większość by wyrzuciła na złom, a tu można zrobić coś praktycznego i sprytnego. W dodatku niewiele osób by wpadło, że to idealna baza do growboxa.