Kolumbia zezwala na użycie kwiatów marihuany w medycynie

[Grucha44]

W listopadzie 2025 roku rząd Kolumbii ogłosił ważny krok w polityce konopnej — dekret 1138, który zezwala na wykorzystanie kwiatów marihuany („flower”) do celów medycznych i terapeutycznych. To duża zmiana, bo dotychczas przepisy dopuszczały głównie ekstrakty i oleje.

Dzięki nowemu prawu apteki oraz certyfikowane sklepy mogą teraz legalnie sprzedawać susz pacjentom posiadającym dokumentację medyczną. Co ciekawe, dekret otwiera też drzwi dla małych i średnich producentów, którzy do tej pory mieli ograniczony dostęp do rynku.

To może być przełomowy moment dla Ameryki Południowej – Kolumbia, która już od kilku lat rozwija sektor konopi leczniczej, stawia teraz na większą dostępność i lokalną przedsiębiorczość. Z jednej strony oznacza to ułatwienia dla pacjentów, z drugiej – szansę dla drobnych plantatorów na wejście do legalnego łańcucha dostaw.

Warto też zauważyć, że kolumbijski model może stać się wzorem dla innych państw rozwijających rynek medycznej marihuany – w tym w Europie czy Azji.

Co sądzicie o takim rozwiązaniu? Czy umożliwienie legalnej sprzedaży kwiatów marihuany medycznej to dobry kierunek? Czy Polska powinna rozważyć podobny krok?

[Inperata]

Świetna wiadomość! Kolumbia pokazuje, że można prowadzić nowoczesną politykę konopną, która łączy interes pacjentów i lokalnych producentów. Wreszcie ktoś zrozumiał, że nie tylko olejki i ekstrakty mają wartość terapeutyczną.

[Wins]

Zgadzam się, ale mam nadzieję, że rząd zadba też o kontrolę jakości. Sam susz medyczny może różnić się zawartością THC czy CBD, więc potrzebne są solidne standardy – inaczej może być chaos.

[WandaW]

Dokładnie. Ale mimo to to ogromny krok naprzód. W wielu krajach wciąż boją się tematu konopi, a Kolumbia, która kiedyś kojarzyła się z narkobiznesem, teraz staje się wzorem regulacji. Paradoks, ale pozytywny.

[Ziemowid]

Ciekawe, jak to wpłynie na małych producentów. Jeśli faktycznie będą mogli sprzedawać do aptek, to może być ogromna szansa dla lokalnych społeczności. Nie tylko dla biznesu, ale też dla rozwoju regionów.

[Kolmano]

Ja bym chciał, żeby Polska poszła w podobnym kierunku. U nas medyczna marihuana jest dostępna, ale praktycznie cały surowiec sprowadzamy z zagranicy. Może czas pozwolić naszym rolnikom uprawiać legalnie i bez biurokratycznych absurdów