Strona 1 z 1

Pierwsze sadzenie. 4 Growboxy

: 29 sty 2013, 13:00
autor: Smakosz
Witam. Postanowiłem pierwszy raz zasadzić sobie własną roślinkę. Od paru dni przeglądam forum, czytam na ten temat jednak dalej mam parę wątpliwości. Mam zamiar wykonać 4 growboxy o wymiarach 40x40x120 cm. Pytanie pierwsze czy wymiary takiego boxa będą odpowiednie dla Ak Passion Automatic i Amnesia Ak Automatic? Kolejna sprawa to oświetlenie. Na ten temat nie mam bladego pojęcia, Sprawdzałem ceny lamp HPS i troszkę mnie to przeraziło. Nie stać mnie niestety żeby kupić 4 lampy (około 150zł za jedną to dla mnie za dużo). Jakieś inne rozwiązanie? I najważniejsze sprawa to jaką moc ma mieć taka lampa dla takiego boxu. Z góry dziękuję i mam nadzieję, że pomożecie mi z tymi pierwszymi pupilkami.

Re: Pierwsze sadzenie. 4 Growboxy

: 29 sty 2013, 15:31
autor: matekmaly
Wymiary sa dobre [usmiech] a co do lamp to nie wiem bo ja tylko sadzonki robie [rasta] i na outdor

Re: Pierwsze sadzenie. 4 Growboxy

: 30 sty 2013, 18:12
autor: HASZYSZ
W twoim boxie jedna roślina spokojnie bd sobie rosnąć , ale myśle że druga też się zmieści do twojego boxa to trzeba : Minimalnie: 4800 Lumenów Srednio: 6400 Lumenów Optymalnie: 8000 Lumenów
Więc wystarczy HPS 100w , ale pytałeś o alternatywe ja mam podobne wymiary z tym że moj ma tylko 60wys. i przy 4x23w żarówkach energoosczędnych rośnie dobrze :) zresztą możesz zajrzeć do mojej fotorelacji więc wystarczy że kupisz odpowiednią ilość żarówek cfl jedna 23w (w moim przypadku osram ) ma 1500lm te wartości różnią się minimalnie w zależności od producenta . pozdrawiam

Re: Pierwsze sadzenie. 4 Growboxy

: 30 sty 2013, 18:32
autor: Punky
Moim zdaniem lepiej zbudować jednego BOXa 80 x 80 i dac tam HPS 400W. Będzie w sam raz.

Co do wybranych odmian. Automaty na indoor to nonsens. Tracisz tylko na jakości palenia, a możesz mieć lepsze w zamian za ok 2 tygodnie cierpliwości.

Re: Pierwsze sadzenie. 4 Growboxy

: 13 sie 2013, 15:02
autor: taS
Czemu tak ? Podobno automaty lepiej mieć w boxie i zrobić im LST niż dawać gdzieś na plac ...