Forum o Marihuanie

Witam. Z racji że "pierwszy raz" zawsze boli. A że ja chce żeby pierwsze sianie było naj mniej bolesne dla mnie i dla roślinek chciałbym się was zapytać o kilka kwestii. Pierwszy to oczywiście jakie pestki? Ma być automat, odporny na moje błędy, którego za bardzo nie lubi pleśń i fajnie by było jak bym miał chociaż 20 gram z krzaka. Nie chce zbyt dużo. Druga: spot jaki? Mieszkam w aglomeracji wiejskiej. Miejsc są tysiące. Przypadła mi do gustu ogromna podmokła polana w samym środku lasu. Rośliny były by w słoneczku max. długość czasu. Ludzi zero, jedynie sarny. Ale to nie problem. Można jakoś ten obszar wykorzystać? I ostatnia kwestia. jakie nawozy? Jaka ziemia? Prosił bym o profesjonalną poradę dla takiego laika jak ja abym na wrzesień mógł grabić własne sianko.:)

Poczytaj Wiki Growera. Powinieneś znaleźć większość odpowiedzi. Jeżeli nadal będziesz miał wątpliwości zadaj pytania.

Dziękuje za poradę. Ale może usłyszał bym coś więcej? Jakie nasiona? Jakie nawozy do nich? Jak się obchodzic? Na co uważać?

Jak Automaty i nie sadzisz w sierpniu to o pleśń musisz się zdecydowanie mniej obawiać. Jakie nawozy, to zależy ile kasy chcesz wydać i jak często odwiedzać spot. Generalnie można stosować te same co do indoora. Musisz pamiętać tylko aby jeden był na wegetację jeden na kwitnienie. Najtańsze to np Biohunus i planton K. Inne znajdziesz w każdym dobrym growshopie. Ja osobiście używałem firmy plagron.
Na co uważać na out jest w sumie na wiki (zwierzęta, ludzie, szkodniki).
Nikt Ci nie da gwarancji, że z danej rośliny zwłaszcza automatu uzyskasz określony plon. Wszystko zależy od doświadczenia i warunków.
Co do nasion to może na początek spróbuj z tych

Easy Plant XXL Automatic Feminizowane
White Russian Automatic Feminizowane
Ak47 Automatic Feminizowane

Rozumiem. A mogę uzyskać wiadomość czym różni się automat od sezonowych?
Na spot będę mógł zaglądać mniej więcej co dwa - trzy dni.(jeśli trzeba to co dzień, wszystko dla dobra moich małych zielonych dzieci)
Prosił bym także o konkretną pomoc w nawozach. (najlepiej żeby były do kupna w zwykłym ogrodniczym bo tak by było najwygodniej). Kwestia ceny? Cóż, myślę żeby dać max 50 polskich nowych złotych na nawozy. Może max 100 ale to w przestrzeni czasowej.
I prosił bym o ewentualną pomoc w doborze kilku sezonowych odmian tak w sam raz na pierwszy raz.
Przypominam że jestem zaczynającym growerem. To będzie moje pierwsze sadzenie. Wcześniej sadziłem jedynie ogórki w przydomowych ogródku

Nawozy
Biohunus i planton K

Co 3 dni wystarczy

Pełnosezonowe rośliny to takie które rosną od maja do września. Przechodzą pełny okres wegetacyjny. Są z reguły większe, dają większy i mocniejszy plon ale i wymgaja wiecej pracy i cierpliwości.
Automaty to kwitnące automatycznie po ok 4 tygodniach rośliny. Zbiór nawet w 10 tygodni.
Feminizowane, to takie które są wyłącznie żeńskie.

Więcej o nasionach na wiki.

Bardziej opłaca się sezonowe czy automat?

Sam musisz ocenić zalety i wady każdego rodzaju. Jak pisałem sezonowe rosną dłużej, większe lepszy i mocniejszy plon. Automaty to ok 10 tygodni i mniejszy plon. są zwolennicy i przeciwnicy obu rodzai. Ja osobiście na pierwszy raz wziąłbym automaty plus sezonowe. Jedne najwyżej zbierzesz wcześniej.
Za to oba rodzaje wziąłbym feminizowane.

Sadzonki wsadź do gruntu w drugiej połowie maja, gdy minie czas przymrozków. Młode krzaki są cholernie wrażliwe na niskie temperatury. Polecam ziemię z dodatkiem dolomitu, Marysieńka nie lubi kwaśnej gleby. Dopiero zaczynasz, lecz to nie oznacza, że nie powinieneś szukać danych samodzielnie. Proszę, nie zadawaj pytań w rodzaju: "Co to są automaty?"