Strona 1 z 1

Czy można ponownie użyć ziemi?

: 20 sie 2025, 12:55
autor: Weenee
Cześć. Ostatnio się zastanawiam nad tym, czy opłaca się używać ziemi ponownie po zbiorach. Mam kilka worków podłoża, które wydaje się wciąż w porządku struktura nie jest zniszczona, nie ma pleśni, a wyrzucać tego trochę szkoda, bo wiesz, ile teraz kosztuje dobra ziemia. Z drugiej strony słyszałem, że po jednym cyklu jest ona już praktycznie wyjałowiona i rośliny mogą gorzej rosnąć, bo nie znajdą tam wszystkich potrzebnych składników. I teraz się zastanawiam, czy faktycznie da się ją jakoś odnowić i przygotować do kolejnej uprawy, czy lepiej zainwestować w świeże podłoże i mieć spokój.

Re: Czy można ponownie użyć ziemi?

: 21 sie 2025, 8:03
autor: Blade
Da się jak najbardziej, tylko trzeba podejść do tego trochę poważniej, niż po prostu wsypać ziemię z powrotem do donicy. W czasie całego cyklu konopie wyciągają z podłoża ogromne ilości składników odżywczych głównie azot, fosfor, potas, ale też mikroelementy. Po zbiorach ta ziemia ma już znacznie mniej wartości odżywczych, a dodatkowo mogą się w niej nagromadzić sole mineralne z nawozów. Jeśli nic z tym nie zrobisz i wsadzisz nowe rośliny, to mogą zacząć słabo rosnąć, żółknąć albo łapać różne braki pokarmowe. Dlatego pierwszym krokiem jest zawsze oczyszczenie ziemi trzeba usunąć resztki korzeni, które mogą gnić i powodować choroby. Potem dobrze jest przepłukać całe podłoże wodą, żeby wypłukać nadmiar soli. Dopiero wtedy można je zregenerować, czyli dodać nawozów organicznych, kompostu, biohumusu albo specjalnych mieszanek remineralizujących.

Re: Czy można ponownie użyć ziemi?

: 21 sie 2025, 12:32
autor: Weenee
No właśnie o to się obawiałem że same nawozy nie wystarczą, bo podłoże może mieć w sobie jakieś resztki chorób albo szkodników. A wiesz, ja już raz miałem problem z ziemiórkami i to była masakra, rośliny bardzo ucierpiały. Więc trochę się boję, że jak użyję ponownie starego podłoża, to przy okazji zaproszę do nowej uprawy niechcianych lokatorów. Ale z drugiej strony widziałem, że niektórzy to robią i mówią, że im się sprawdza. Może są jakieś sposoby, żeby tę ziemię naprawdę dobrze oczyścić i przygotować?

Re: Czy można ponownie użyć ziemi?

: 25 sie 2025, 8:31
autor: Blade
Masz rację, ryzyko istnieje, bo w ziemi mogą zostać patogeny, larwy owadów czy grzyby, które w następnym cyklu zaatakują młode rośliny. Dlatego niektórzy stosują dezynfekcję podłoża. Można to zrobić na różne sposoby jeden z nich to podgrzewanie ziemi w piekarniku w temperaturze około 80–90°C przez kilkadziesiąt minut. To zabija większość niepożądanych organizmów, chociaż niestety niszczy też część pożytecznych mikroorganizmów. Dlatego po takim wyjałowieniu trzeba dodać coś, co odbuduje życie biologiczne gleby, np. preparaty z bakteriami i grzybami korzystnymi dla korzeni. Inny sposób to użycie środków biologicznych, które nie są chemiczną trucizną, ale działają wybiórczo na szkodliwe patogeny. Sama często też mieszam starą ziemię z nową na przykład pół na pół. Dzięki temu z jednej strony nie marnuję podłoża, a z drugiej minimalizuję ryzyko, że coś zaszkodzi uprawie.

Re: Czy można ponownie użyć ziemi?

: 26 sie 2025, 12:49
autor: Weenee
Czyli tak naprawdę najlepsza metoda to połączenie kilku kroków najpierw dokładne oczyszczenie i przepłukanie, potem ewentualna dezynfekcja, a na końcu odbudowanie zasobów i mikroflory. To brzmi sensownie. W sumie mógłbym przygotować sobie kompost, dodać trochę biohumusu i jakiejś świeżej ziemi, a wtedy miałbym podłoże prawie jak nowe, tylko że taniej i bardziej ekologicznie. Bo jednak wyrzucanie kilkudziesięciu litrów ziemi po każdym cyklu to trochę marnotrawstwo.

Re: Czy można ponownie użyć ziemi?

: 27 sie 2025, 7:37
autor: Blade
Dokładnie o to chodzi nie tylko oszczędzasz pieniądze, ale też dbasz o środowisko, bo ziemia to przecież zasób, który można regenerować. Oczywiście trzeba obserwować rośliny, bo one zawsze pokażą, czy w podłożu czegoś brakuje liście mogą się przebarwiać, wzrost może zwolnić. Wtedy można korygować nawożenie. Ale ogólnie rzecz biorąc, ponowne wykorzystanie ziemi jest jak najbardziej możliwe i praktykowane, tylko trzeba włożyć w to trochę pracy. Dzięki temu z jednej strony masz zdrowe rośliny, a z drugiej satysfakcję, że nic się nie marnuje.