Forum o Marihuanie

Cześć wszystkim!

Chciałam podzielić się moimi doświadczeniami z nawożeniem dolistnym konopi – metoda naprawdę działa i może uratować rośliny w kryzysowej sytuacji.

Dolistne nawożenie polega na spryskiwaniu liści roztworem składników odżywczych, dzięki czemu roślina szybko je wchłania przez aparaty szparkowe. To świetny sposób na szybkie uzupełnienie mikro- i makroelementów, np. magnezu, żelaza, azotu czy fosforu.

U mnie najlepiej sprawdza się roztwór przygotowany z wody odstanej, nawozu w proporcjach podanych na opakowaniu i odrobiny środka zwilżającego, żeby płyn dobrze przywierał do liści. Spryskuję liście rano lub późnym popołudniem, żeby słońce ich nie poparzyło. Nie stosuję tego codziennie – zwykle raz na tydzień lub w momencie, gdy zauważę niedobory (żółknięcie liści, przebarwienia).

Dolistne nawożenie świetnie wspomaga wzrost liści i pędów, a w fazie kwitnienia poprawia jakość pąków i kwiatów. Najlepiej stosować je jako uzupełnienie standardowego nawożenia do gleby, wtedy rośliny mają pełen zestaw składników odżywczych.

Używacie czasem dolistnego nawożenia w swoich uprawach? Jakie macie doświadczenia i ulubione mieszanki?

Hej dziewczyny, ostatnio spróbowałam nawożenia dolistnego i muszę powiedzieć – rośliny od razu wyglądają lepiej! ? Czy któraś z Was też tego używa?

Ja stosuję czasem w fazie kwitnienia. Faktycznie widać różnicę – liście są zdrowsze, a pąki bardziej soczyste. Tylko trzeba uważać z dawką, żeby nie spalić liści.