Rząd Tuska oficjalnie odrzucił dekryminalizację marihuany, powtarzając przy tym stare mity: straszenie młodzieżą, czarny rynek, „gateway drug”. W praktyce jednak argumentacja ta jest pełna błędów – od mylenia dekryminalizacji z legalizacją, przez przesadne straszenie, aż po ignorowanie kosztów ścigania za kilka gramów.
Tymczasem inne kraje pokazują, że mądre podejście do marihuany może ograniczać przestępczość i zmniejszać obciążenie wymiaru sprawiedliwości. Polska wciąż tkwi w narracji strachu, podczas gdy świat idzie do przodu.
Czy naprawdę „nie jesteśmy gotowi”, czy po prostu politycy boją się zaufać obywatelom?
Rząd Tuska kontra marihuana: 7 błędnych tez
-
- sieje pestki
- Posty: 4
- Rejestracja: 18 wrz 2025, 8:19
Re: Rząd Tuska kontra marihuana: 7 błędnych tez
Argumenty rządu przeciw marihuanie, takie jak obawy o młodzież czy czarny rynek, często nie mają poparcia w danych. Kraje, które zalegalizowały marihuanę, pokazują, że regulacja zmniejsza przestępczość, pozwala kontrolować jakość substancji i generuje dochody na cele społeczne. Kara za niewielkie ilości jest kosztowna dla państwa i stygmatyzuje obywateli. Debata powinna opierać się na faktach i doświadczeniach innych krajów, a nie na nieaktualnych tezach.