Witam,otoz posiadam nasiona royal queen automatic oryginalne feminizowane i teraz tak:
1 pestka wyrosla super jakis czas juz temu scialem ja no i plon zadowalajacy,
faza zamulajaco indyjkowa..
Wsadzilem kolejne 2 nasionka i tak:
Pierwsze rosnie bez problemu jak poprzednia,a ostatnie wyroslo jakies inne,tzn
listki ciensze i dllluuggo rosnie,tzn troche wyroslo i stoi w miejscu.
Przygladam sie o co kaman ale no po prostu nie wiem czy to nie jakas samosiejka,chociaz nie sadze ze firma mogla by posiadac siejke na stanie...
Ponizej zamieszczam fotki moze ktos orientuje sie czy to sa te same 2 roslinki,bo jak dla mnie to nie...
Pozdrawiam
2 roslinka
A teraz porownanie...
co to moze byc czy warto trzymac dalej...
Re: co to moze byc czy warto trzymac dalej...
Hmm, może to być spowodowane genami rośliny. Hmm korzeni jakoś przez przypadek nie uszkodziłeś? Przesadź go do większej donicy może odżyje.
I jeszcze zwiększ wilgotność w BOXie bo się liście wykręcają.
I jeszcze zwiększ wilgotność w BOXie bo się liście wykręcają.
-
- pierwsze topki
- Posty: 242
- Rejestracja: 07 mar 2011, 19:11
Re: co to moze byc czy warto trzymac dalej...
potrzymaj ja tak jak kolega mowil przesadz;p
Re: co to moze byc czy warto trzymac dalej...
Fajnie dzieki,przesadze ja zaraz do wiekszej donicy i zwieksze wilgotnosc,a co do korzeni,to sytuacja wyglada tak,ze jak wykielkowala i sie otwarla,to prawie wogole listkow nie bylo widac.Przetrzymalem ja i cos powoli zaczelo wychodzic,no a dzis wyglada tak jak wyglada opornie rosnie,a po dokladnej analizie listkow stwierdzam ze podchodza one pod czerwony kolor,tzn tamte wczesniejsze mialy ciemny odcien zieleni lisci,a te sa jakby zielen z czerwienia....
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: co to moze byc czy warto trzymac dalej...
Jest to prawdopodobnie genetyczna lipa. Spróbuj zareklamować nasiona.