Strona 1 z 1

Haszysz z liści

: 14 sty 2012, 21:36
autor: kactaz
Robił ktoś z was kiedyś haszysz z liści ? Ciekawi mnie czy to ma taką samą moc jak topy ?
I jak smakuje ? :DD

Re: Haszysz z liści

: 15 sty 2012, 0:10
autor: FiDo
W lutym pokaże jak będę robił. Mam specjalne worki Hash bags ale nie miałem szansy ich wy testować bo porostu za późno przyszły.

P.S Moc i smak nie do opisania. Mniam mniam taki domowy haczyk.

Re: Haszysz z liści

: 15 sty 2012, 15:25
autor: Punky
Ja paliłem tylko marokański. Smak mało wyrazisty. Dym delikatny, nie czuć w ogóle że się pali.

Re: Haszysz z liści

: 27 sty 2012, 18:56
autor: kactaz
a czy z męskich roślin też wyjdzie haszysz ?

Re: Haszysz z liści

: 27 sty 2012, 21:22
autor: Punky
Wyjdzie.

Re: Haszysz z liści

: 27 sty 2012, 23:31
autor: FiDo
Co to za hasz będzie z męskich roślin - raczej kupa, wiatrakowe i nieoszronione liście nie pokryte triochomami nie warte są użycia, zanieczyszczają tylko materiał i pogarszają jego jakość.

Re: Haszysz z liści

: 27 sty 2012, 23:55
autor: kactaz
Czyli niewarto robić haszyszu z meskich ?

Re: Haszysz z liści

: 28 sty 2012, 1:14
autor: FiDo
Jak kto lubi, raz sobie możesz zrobić dla porównania.

Re: Haszysz z liści

: 28 sty 2012, 10:26
autor: Punky
Liście wiatrakowe mają trichomy tylko bardzo małe, niezauważalne gołym okiem (widać pod lupą). To prawda że haszysz mocny nie będzie, ale z barku laku dobry kit.

Re: Haszysz z liści

: 28 sty 2012, 18:36
autor: FiDo
Może trochę off ale

Kod: Zaznacz cały

https://www.youtube.com/watch?v=n1Fc5UdZbPE&feature=player_embedded#!
Chodzi mi oto że taki marokański czy afgański hasz to gówno w porównaniu z takim domowej roboty. Zobaczcie jak oni ten hasz robią.

P.S Tak jak pisałem pod koniec lutego zrobię fotorelacje (mam już hash bagi i prasę).

Re: Haszysz z liści

: 29 sty 2012, 9:47
autor: Punky
Dlatego hasz marokański jest słaby i się chujowo pali.

Re: Haszysz z liści

: 29 sty 2012, 13:35
autor: FiDo
Dla mnie Nepal, Afgan, Indie czy Maroko nie ma różnicy (syf) walom wiadrami na pole nasiona a później pukają patykami i to ma być produkcja haszu. Jakość tego suszu nie jest porównywalna do takiego wyprodukowanego przez nas. A po drugie zanim to dotrze do europy polowa mocy wyparowuje (a o Polsce to już nie wspomnę).

Re: Haszysz z liści

: 29 sty 2012, 15:23
autor: Punky
Jak jest w ciemni przewożony to z mocą się nic nie stanie.