Hej czy taki standardowy wiatraczek od kompa wystarczy do małego boxa? jest na 12V ale jak podłączyłem go pod 9V tak dla próby to też miał ładne obroty, i do tego super cichutko pracuje:) /admin - cenzura, link do obrazka wygasł/
A jakich wy używacie wiatraczków w waszych grow boxach??
ZeteS pisze:jeżeli masz możliwośc to na początku, gdy będzie rosła żeby wdmuchiwał, a gdy zacznie kwitnąc żeby wyciągał powietrze z boxa!
ale czy wtedy inni domownicy sie nie skapna ?? zapach i wogule ?? JA ROBIE *BĘDĘ ROBIŁ na parapecie fasola a u mnie w pokoju jest wejscie na strych ( takie shody z sufitty sie wysuwa) tam maria ale z tym wydmuhiwaniem :/ nie wiem czy to dobrry pomysł może dla rosliny tak ale dla nas nie czy tak może byc ??
O zapach sie nie martwie bo wyjezdzam na studia,a ze mam swoje mieszkanko i pokoik jeden praktycznie niezagospodarowany to wstawie tam mojego boxa wiec zapaszek może byc:) szkoda ze przez pierwsze 2 lata jak tam mieszkalem nie pomyslalem o tym:/
pierwszy raz sadze in, na oucie bylo troche mniej skomplikowanie :D no i boxa mam w przewiewnym miejscu,i sie zastanawiam czy tego typu wentylacja jest naprawde konieczna ?
oj no nie bardzo bo jest sprzezony ztym metaowym hujostwem zapomnialem jakie ono nazywa mozna odłączyc to ale razem nie radze hyba ze zalozysz bezposrednio na roslinke sam wiatrak to za trzyma ci powietrze a jedynie mocno schłodzi więc lipa ;/
na nic nie czekamy xD prosze tu masz opisane prze ze mnie muj własny pomysł i tu go masz. /admin - cenzura, link wygasł/ prosze tu masz jak go do gniazdka podłączyc zeby sie nie spalil kazdą koncówke tak załatwisz tylko pamietaj + z + czerwony z czerownym - z - czarny z czarnym