Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
Oglądałem wiadomości i usłyszałem o wpadce 22-letniego kolesia. Znaleźli u niego 4 krzaki w boksie wielkości szafy. Ponad to miał przy sobie 8g mj i 0,4g mety. Kolesia podjebali sąsiedzi. Grozi mu 8 lat.
Tak więc uważajcie panowie bo można się nieźle wjebać.
Tak więc uważajcie panowie bo można się nieźle wjebać.
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
Niezła BUBA, ale ma sąsiadów wyjebali go. Ja mam sąsiada psa ale w zgodzie z nim zyje
Moje motto: "NIE MA OPIERDALANIA SIĘ"
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
Ja mam sąsiadów ok, ale i tak krzaki będą u kumpla.
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
wolisz nie ryzykować? w sumie to lepiej u kogoś trzymać
Moje motto: "NIE MA OPIERDALANIA SIĘ"
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
Ja mieszkam ze starymi, którzy są uczuleni na tym punkcie, a on sam.
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
a no to lipa u ciebie ja mam tak że oni nie wiedzą jak to wygląda więc mam luzik
Moje motto: "NIE MA OPIERDALANIA SIĘ"
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
Taa, moja stara to sama smażyła. Ciekawy jestem tylko dlaczego zmieniła nastawienie. Musze się kiedy podpytać.
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
oooo ku**** ale masz spoko starą... może kiedyś z tobą zapali. Wiesz kto to Massey?
http://www.youtube.com/watch?v=tlKPWGhtTt0
http://www.youtube.com/watch?v=tlKPWGhtTt0
Moje motto: "NIE MA OPIERDALANIA SIĘ"
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
Nie przepadam za rapem, jedynie 3ody posłucham. Stara nie zajara bo jak mówiłem, zmieniła nastawienie.
PS: http://www.youtube.com/watch?v=_hwyvhpLNIc wole takie nuty
PS: http://www.youtube.com/watch?v=_hwyvhpLNIc wole takie nuty
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
ale mi chodzi tylko o to że on ze starym pali...
Moje motto: "NIE MA OPIERDALANIA SIĘ"
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
Jeśli o to chodzi to to obczaj http://www.youtube.com/watch?v=OlPzZ_lxL00
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
oglądałem teledysk DR.Jointa spoko jest
Moje motto: "NIE MA OPIERDALANIA SIĘ"
- Grzybek!21!
- super grower
- Posty: 788
- Rejestracja: 27 sty 2011, 14:02
- Lokalizacja: KrajWódkąPłynący:/
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
HG na zawsze dobra marka ziom:D Ja tam się przed starszymi nie kitram z paleniem znaczy przed matką bo z ojcem nie mieszkam czasem gadam se z matką i pale Jointa Nie miała dobrego nastawienia do MJ ale coś jej tam przegadałem i pozwoliła mi "raz na m-ce" hehehe a mój starszy sie przyznaje że przypalił kilka razy w robocie w kiblu z koleżką a ma 45lat
Pale gdy mam ochotę nałóg kontrolowany:)
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
Mój stary nigdy nie jarał i nie ma zamiaru.
- Grzybek!21!
- super grower
- Posty: 788
- Rejestracja: 27 sty 2011, 14:02
- Lokalizacja: KrajWódkąPłynący:/
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
Mój palił kilka razy ale woli alkohol i za to mam go w dupie Nie lubie jak ktoś nadużywa alkoholu a matka wie normalnie chodzę skopcony jak świnia po domu a matka nic nie powie wsumie powiedziałem jej że zauważyłem że trawa duż mniej mi szkodzi niż alkohol i chce palić trawe i jakoś nie miała wyboru bo ja z założenia jestem taki że jak coś chce robić to to po prostu robie nie zważając na innych
Pale gdy mam ochotę nałóg kontrolowany:)
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
Mój stary też woli alk.
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
ja to się kitram od starszych
Moje motto: "NIE MA OPIERDALANIA SIĘ"
- Grzybek!21!
- super grower
- Posty: 788
- Rejestracja: 27 sty 2011, 14:02
- Lokalizacja: KrajWódkąPłynący:/
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
Powiem wam że przed matką nie chce palić zioła bo wiecie jak to z matkami potem co się stanie to zaraz n zioło zwali niech wierzy że pale "raz na miesiąc" ale też ciężko ukryć że pale mam liścia wytatuowanego na kostce czasem chodzę w koszulce z dużym liście a widziałem bluzę gdzieś całą w liście MJ muszę sobie ją kupić odłożę kasy i kupie:D Heh no jednym słowem zakochałem się w tym pięknym kwiecie
Pale gdy mam ochotę nałóg kontrolowany:)
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
Nasi rodzice zostali że tak powiem wychowani na wódce, w czasach gdy była tylko wódka i system komunistyczny imprezy poległy tylko na alkoholu.
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
za ich czasów to nie wiem czy zioło w telewizji było w ogóle pokazywane hehhee
Moje motto: "NIE MA OPIERDALANIA SIĘ"
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
Hmm nie było bo do ok 80 roku było legalne! Można było mieć niewielkie ilości, tak żeby się sztachnąć. Potem znalazła się banda idiotów, która to zmieniła.
- Grzybek!21!
- super grower
- Posty: 788
- Rejestracja: 27 sty 2011, 14:02
- Lokalizacja: KrajWódkąPłynący:/
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
Tak ktoś opowiadał jak za dawnych lat kupowali na "szuflady"(czy jakoś tak) siedzieli na rynku gdzieś już nie pamiętam i palili zielone i praktycznie nikt nie wiedział dlaczego i z czego się tak śmieją;)) Holender dokładnie moja matką nie wie co to MJ a zawsze mi suszy łeb że szkodzi itp może to śmiesznie zabrzmi to już moja babcia czyli matka od matki mojej już wie więcej na temat medycznej Marihuany bez kitu na alkoholu wychowywani i jeszcze rozgadują że MJ bardziej szkodzi od alkoholu Ktoś kiedyś powiedział że "Jak pojedziesz do Holandii to będziesz się potykał o zwłoki ćpunów" hahaha jeszcze się nigdy nie słyszałem żeby w Holandii ktoś umarł od MJ a jak już ktoś ćpa syf to jego sprawa ale ludzie nie powinni porównywać NATURY z Chemią masakra. Mi to by było wstyd jak taki Holender by przyjechał do Polski i by się wszędzie potykał o zalanych w trupa żuli
Pale gdy mam ochotę nałóg kontrolowany:)
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
podpisuje się pod tym
Moje motto: "NIE MA OPIERDALANIA SIĘ"
- Grzybek!21!
- super grower
- Posty: 788
- Rejestracja: 27 sty 2011, 14:02
- Lokalizacja: KrajWódkąPłynący:/
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
Już bym wolał żeby alkohol zdelegalizowali a MJ zalegalizowali nie wiem czy też tak macie ale zawsze jak wypije to później długo żałuje:D A po buszku jeszcze nigdy nie żałowałem
Pale gdy mam ochotę nałóg kontrolowany:)
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
Do alkoholu nic nie mam bo lubię się napić, szczególnie piwka i whiskey.
- Grzybek!21!
- super grower
- Posty: 788
- Rejestracja: 27 sty 2011, 14:02
- Lokalizacja: KrajWódkąPłynący:/
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
Ja też czasem ale jak to by miało być ceną legalizacji to niech to delegalizują wpizdu
Pale gdy mam ochotę nałóg kontrolowany:)
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
To i to legalne.
- Grzybek!21!
- super grower
- Posty: 788
- Rejestracja: 27 sty 2011, 14:02
- Lokalizacja: KrajWódkąPłynący:/
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
I to jest dobry tok myślenia bo generalnie jak człowiek próbował alkoholu to też potrzebuje go w życiu do szczęścia ale ja najbardziej ze wszystkiego MJ lubię
Pale gdy mam ochotę nałóg kontrolowany:)
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
mi to i to się podoba mj całkiem co innego niż alko daje
Moje motto: "NIE MA OPIERDALANIA SIĘ"
- Grzybek!21!
- super grower
- Posty: 788
- Rejestracja: 27 sty 2011, 14:02
- Lokalizacja: KrajWódkąPłynący:/
Re: Wpadka w Piotrkowie (niedaleko Łódzi)
Dokładnie alko niszczy i uzależnia w mgnieniu oka toxyny z alko to masakra co prawda MJ też szkodzi ale dużo mniej od alko a alko legalne a MJ nie chore:/
Pale gdy mam ochotę nałóg kontrolowany:)