Czy można świecić w boxie 24/24?
Czy można świecić w boxie 24/24?
Ostatnio czytałem na forum, że niektórzy ludzie w growboxie świecą roślinom 24 godziny na dobę. Czy to ma sens? W teorii im więcej światła, tym szybciej rosną, prawda?
- Nostradamus25
- sieje pestki

- Posty: 60
- Rejestracja: 22 gru 2020, 8:13
Re: Czy można świecić w boxie 24/24?
No właśnie, to jest popularny mit, ale w praktyce nie do końca tak działa. Rośliny potrzebują okresów ciemności, żeby metabolizm działał prawidłowo. W ciągu dnia zachodzi fotosynteza roślina przetwarza światło w energię, a w nocy uruchamia procesy regeneracyjne, takie jak oddychanie komórkowe i budowę nowych struktur. Jeśli nie dadzą im tej nocy, mogą się stresować, liście mogą się marszczyć, a wzrost wcale nie będzie szybszy.
- Tony Stark
- sieje pestki

- Posty: 57
- Rejestracja: 22 gru 2020, 8:15
Re: Czy można świecić w boxie 24/24?
Czyli to nie jest tak, że non stop światło non stop wzrost. Czyli te wszystkie porady typu 24/24 dla szybszego plonu to trochę przesada?
- Nostradamus25
- sieje pestki

- Posty: 60
- Rejestracja: 22 gru 2020, 8:13
Re: Czy można świecić w boxie 24/24?
Dokładnie. Jest jeszcze jedna sprawa fotoperiodyczne rośliny, czyli większość gatunków uprawianych w growboxach, potrzebują zmiany światło-ciemność, żeby w ogóle wejść w fazę kwitnienia. Jeśli im dasz 24 godziny światła, mogą albo się nie zakwitnąć wcale, albo wejść w stres. Natomiast autoflowery to inna historia one kwitną niezależnie od fotoperiodu, więc czasami ludzie dają im nawet 24/0. Ale nawet wtedy roślina korzysta na krótkim okresie ciemności, bo pomaga w regeneracji, zmniejsza ryzyko stresu i oszczędza prąd.
Re: Czy można świecić w boxie 24/24?
Czyli dla autoflowera można dać więcej światła, ale dla klasycznych fotoperiodycznych roślin 24/24 jest złym pomysłem. A jaki rozkład godzin byłby optymalny?
- Nostradamus25
- sieje pestki

- Posty: 60
- Rejestracja: 22 gru 2020, 8:13
Re: Czy można świecić w boxie 24/24?
Najczęściej dla autoflowerów stosuje się 20 godzin światła i 4 godziny ciemności, czasami nawet 18/6. To taki kompromis roślina ma dużo czasu na fotosyntezę, ale też chwilę odpoczynku. Dla fotoperiodycznych roślin w fazie wegetatywnej popularny jest 18/6, a w fazie kwitnienia 12/12, żeby wymusić naturalny cykl kwitnienia. To jest pułapka myślenia więcej = lepiej. W growboxie jakość światła i odpowiedni cykl jest dużo ważniejsza niż ciągłe świecenie. Zresztą, długie okresy światła mogą też podnosić temperaturę w boxie i zwiększać zużycie energii wentylatorów. Lepiej zdrowy kompromis niż ekstremalny eksperyment, który może skończyć się stresem roślin i marnowaniem prądu.
