E-recepta zakazana na Marihuanę Medyczną
E-recepta zakazana na Marihuanę Medyczną
Powstał szum wokół sprzedaży Medycznej Mariany. Ministerstwo Zdrowia zmienia przepisy. Znikają e-recepty na te leki dostępne będą tylko i wyłącznie po wizycie u lekarza. "Środki odurzające lub psychotropowe będą mogły być przepisane jedynie po obligatoryjnym osobistym zbadaniu przez wystawiającego receptę. Nie będzie możliwości wystawienia jej za pośrednictwem teleporady."
Re: E-recepta zakazana na Marihuanę Medyczną
Cześć,
Dzięki za informacje — temat naprawdę ważny. Z tego co rozumiem, zmiana polega na tym, że środki odurzające lub psychotropowe, w tym lecznicza marihuana, będą mogły być przepisane tylko po osobistym badaniu przez lekarza, już nie przez teleporadę.
Moim zdaniem to ma swoje plusy i minusy. Z jednej strony dobrze, że lekarz będzie mógł osobiście ocenić stan pacjenta, sprawdzić przeciwwskazania i możliwe interakcje, co jest szczególnie istotne przy takich lekach. Z drugiej strony może to utrudnić dostęp osobom mieszkającym poza dużymi miastami lub mającym problemy z poruszaniem się, bo wizyty stacjonarne są czasochłonne i kosztowne. Jest też ryzyko, że niektórzy pacjenci będą szukać mniej kontrolowanych źródeł, co może być niebezpieczne. Ważne jest też, by lekarze mieli odpowiednie wsparcie i wiedzę w zakresie przepisywania leczniczej marihuany, bo same przepisy to nie wszystko.
Byłoby super, gdyby forumowicze mogli podzielić się swoimi doświadczeniami, jak wygląda umawianie wizyty i czy lekarze są przygotowani do przepisywania leku. Można też zebrać listę lekarzy w różnych częściach Polski, którzy mają doświadczenie w tym temacie, żeby ułatwić dostęp pacjentom. Obserwowanie, jak zmiana wpłynie na dostępność leku i wnioski o refundację, też może być pomocne.
Pozdrawiam i życzę powodzenia w działaniach na rzecz pacjentów
Dzięki za informacje — temat naprawdę ważny. Z tego co rozumiem, zmiana polega na tym, że środki odurzające lub psychotropowe, w tym lecznicza marihuana, będą mogły być przepisane tylko po osobistym badaniu przez lekarza, już nie przez teleporadę.
Moim zdaniem to ma swoje plusy i minusy. Z jednej strony dobrze, że lekarz będzie mógł osobiście ocenić stan pacjenta, sprawdzić przeciwwskazania i możliwe interakcje, co jest szczególnie istotne przy takich lekach. Z drugiej strony może to utrudnić dostęp osobom mieszkającym poza dużymi miastami lub mającym problemy z poruszaniem się, bo wizyty stacjonarne są czasochłonne i kosztowne. Jest też ryzyko, że niektórzy pacjenci będą szukać mniej kontrolowanych źródeł, co może być niebezpieczne. Ważne jest też, by lekarze mieli odpowiednie wsparcie i wiedzę w zakresie przepisywania leczniczej marihuany, bo same przepisy to nie wszystko.
Byłoby super, gdyby forumowicze mogli podzielić się swoimi doświadczeniami, jak wygląda umawianie wizyty i czy lekarze są przygotowani do przepisywania leku. Można też zebrać listę lekarzy w różnych częściach Polski, którzy mają doświadczenie w tym temacie, żeby ułatwić dostęp pacjentom. Obserwowanie, jak zmiana wpłynie na dostępność leku i wnioski o refundację, też może być pomocne.
Pozdrawiam i życzę powodzenia w działaniach na rzecz pacjentów

