Czy można mieszać nawozy na kwitnienie?
Czy można mieszać nawozy na kwitnienie?
Słuchajcie, mam pytanie zastanawiam się nad mieszaniem nawozów na kwitnienie. Czy to w ogóle jest bezpieczne? W sensie, mogę wziąć dwa różne nawozy i podać je razem roślinom, czy lepiej tego unikać?
Re: Czy można mieszać nawozy na kwitnienie?
No cóż, teoretycznie można, ale trzeba być bardzo ostrożnym. Problem polega na tym, że różne nawozy mają różne proporcje składników i różne formy chemiczne. Na przykład jeden nawóz może być bardzo bogaty w fosfor, a drugi w potas, i jeśli je zmieszasz w złych proporcjach, rośliny mogą dostać przedawkowania albo nie wchłoną wszystkiego tak, jak powinny. Poza tym niektóre nawozy mineralne mogą reagować ze sobą chemicznie i wtedy powstaje osad albo strącanie się składników, co w praktyce oznacza, że roślina nie dostaje tego, co potrzebuje.
- Nostradamus25
- sieje pestki

- Posty: 72
- Rejestracja: 22 gru 2020, 8:13
Re: Czy można mieszać nawozy na kwitnienie?
Dlatego ja zawsze najpierw patrzę na wartości N-P-K i skład mikroelementów. Jeśli jeden nawóz ma dużo azotu, a drugi dużo fosforu i potasu, trzeba uważać, żeby nie przesadzić. Ja zwykle robię tak: najpierw rozpuszczam każdy nawóz osobno w wodzie, mieszam niewielką próbkę i obserwuję, czy nie powstaje osad albo zmiana koloru. To daje sygnał, że mieszanina jest stabilna i można ją stosować w niewielkich dawkach
Re: Czy można mieszać nawozy na kwitnienie?
A jeśli chodzi o mieszanie nawozów organicznych z mineralnymi? Czy to też ryzykowne, czy bezpieczniejsze?
Re: Czy można mieszać nawozy na kwitnienie?
Mieszanie organicznego z mineralnym jest zazwyczaj mniej ryzykowne niż dwa nawozy mineralne, bo organiczny nawóz uwalnia składniki wolniej, a mineralny działa szybciej. To może nawet przynieść korzyść, bo roślina dostaje zarówno natychmiastową porcję składników, jak i długotrwałe wsparcie. Ale i tak najlepiej zaczynać od małych dawek i obserwować reakcję roślin. Ja mieszam tylko nawozy przeznaczone na tę samą fazę, czyli jeśli roślina jest w fazie kwitnienia, używam nawozów kwitnących. Nigdy nie mieszam nawozów do wzrostu wegetatywnego z nawozami do kwitnienia, bo proporcje azotu do fosforu i potasu są inne i mogłoby to zahamować kwitnienie albo spalić liście.I pamiętaj, że mieszanie nawozów nie jest magiczne. Nie zwiększy to nagle ilości kwiatów ani ich jakości, jeśli proporcje będą źle dobrane. Trzeba znać potrzeby rośliny i dawkować odpowiednio, a mieszanie traktować raczej jako wygodny sposób podawania składników, a nie jako sposób na przyspieszenie wzrostu.
